REKLAMA

Oto zdjęcie planety z innego układu słonecznego. Naukowcy prawie zemdleli z wrażenia

Niezwykłe zdjęcie. Międzynarodowy zespół astronomów, korzystający z Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba uchwycił egzoplanetę oddaloną zaledwie o około 12 lat świetlnych od Ziemi.

Oto zdjęcie planety z innego układu słonecznego. Naukowcy prawie zemdleli z wrażenia
REKLAMA

Planeta, znana jako Epsilon Indi Ab, ma masę kilkakrotnie większą od masy Jowisza i krąży wokół gwiazdy typu K Epsilon Indi A, która ma mniej więcej tyle samo lat co nasze Słońce, ale jest nieco chłodniejsza. Wyniki opublikowano w czasopiśmie Nature

REKLAMA
To zdjęcie gazowego olbrzyma, egzoplanety Epsilon Indi Ab zostało wykonane koronografem MIRI kosmicznego teleskopu Jamesa Webba należącego do NASA/ESA/CSA. Symbol gwiazdy oznacza położenie gwiazdy macierzystej Epsilon Indi A, której światło zostało zablokowane przez koronograf, co spowodowało powstanie ciemnego okręgu oznaczonego przerywaną białą linią. Epsilon Indi Ab jest jedną z najzimniejszych egzoplanet, jakie kiedykolwiek bezpośrednio sfotografowano. Światłu o długości fali 10,6 mikrometra przypisano kolor niebieski, podczas gdy światłu o długości fali 15,5 mikrometra przypisano kolor pomarańczowy.

Astronomowie wyobrażali sobie planety w tym układzie od dziesięcioleci. Fikcyjne planety krążące wokół Epsilon Indi były miejscami wydarzeń w odcinkach Star Treka, powieściach i grach wideo, takich jak Halo. To wspaniałe, że sami możemy zobaczyć tam planetę i zacząć mierzyć jej właściwości

- mówi współautorka badania, Caroline Morley z University of Texas w Austin.

Niezwykłe zdjęcie

Wcześniej sfotografowane egzoplanety są zazwyczaj najmłodszymi, najgorętszymi egzoplanetami, które nadal emitują większość energii z momentu, gdy się uformowały. To gorące kule, które łatwiej jest zobaczyć. W miarę jak w trakcie swojego życia planety stygną i kurczą się, ich promieniowanie staje się znacznie słabsze, a zatem trudniej je sfotografować.

Epsilon Indi Ab jest jedną z najzimniejszych egzoplanet, które zostały bezpośrednio wykryte. Szacowana temperatura to zaledwie 2 stopnie Celsjusza. Jest zimniejszą niż jakakolwiek inna sfotografowana planeta poza naszym Układem Słonecznym i zimniejszą niż wszystkie (oprócz jednego), swobodnie unoszące się brązowe karły. Planeta jest tylko o około 100 stopni Celsjusza cieplejsza niż gazowe olbrzymy w naszym Układzie Słonecznym.

To odkrycie jest ekscytujące, ponieważ planeta ta jest bardzo podobna do Jowisza - jest nieco cieplejsza i masywniejsza, ale przypomina Jowisza bardziej niż jakakolwiek inna planeta, którą do tej pory sfotografowano

- powiedziała główna autorka odkrycia Elisabeth Matthews, z Instytutu Astronomii Maxa Plancka w Niemczech.

Więcej o niezwykłych odkryciach Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba przeczytasz na Spider`s Web:

Początek drogi

Epsilon Indi Ab jest dwunastą najbliższą Ziemi egzoplanetą znaną do tej pory i najbliższą planetą o masie większej niż Jowisz. Zespół obserwował Epsilon Indi Ab za pomocą koronografu na  MIRI (Mid-Infrared Instrument) Webba. Tylko kilkadziesiąt egzoplanet zostało wcześniej bezpośrednio zobrazowanych przez obserwatoria kosmiczne i naziemne.

REKLAMA

Badacze uważają, że w atmosferze planety znajduje się znaczna ilość metanu, tlenku węgla i dwutlenku węgla, które pochłaniają krótsze fale światła. Może to sugerować bardzo zachmurzoną atmosferę.

Odkrycie Epsilon Indi Ab to przełomowe wydarzenie w badaniach planet pozasłonecznych, czyli egzoplanet. To dowód na to, że w naszym kosmicznym sąsiedztwie może być więcej podobnych światów. A to z kolei otwiera zupełnie nowe możliwości badań nad powstawaniem i ewolucją planetarnych układów.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA