REKLAMA

Apple Intelligence zmieni życie milionów osób na lepsze. Ale nie twoje

Dla kogoś, kto na co dzień używa Windowsa i Androida i kto chętnie korzysta z nowych wersji oprogramowania, nowości związane z Apple Intelligence nie robią większego wrażenia. Tyle że póki co to bardzo mała grupka. Apple miał szansę wprowadzić swoją AI do masowej świadomości. Już wiemy, że to się nie uda.

Apple Intelligence zmieni życie milionów osób na lepsze. Ale nie twoje
REKLAMA

Apple w kwestii nowości związanych ze sztuczną inteligencją nie zaskoczył kompletnie nikogo. Jeśli cokolwiek, wręcz uważnie obserwował reakcje w social mediach na ogłoszenia konkurencji, by wiedzieć jak opowiedzieć dokładnie tę samą historię - ale uniknąć związanych z nią kontrowersji, takich jak obawy o prywatność. Wszak macOS będzie miał dokładnie taką samą funkcję, co Windows i jego Recall - o czym szerzej za chwilę i co wywołało dużo kontrowersji z uwagi na obawy, że SI będzie kradła dane użytkowników.

REKLAMA

Spójrzmy jednak na to z drugiej strony. Za sprawą zapowiedzianych dziś nowości użytkownicy urządzeń Apple będą mogli cieszyć się podobnymi możliwościami, jakie już od pewnego czasu są dostępne dla użytkowników usług i urządzeń Google'a i Microsoftu. Od zaufanego dostawcy jakim jest Apple. I w przystępnej formie, którą tak cenią użytkownicy urządzeń Apple'a.

Apple Intelligence niczym Microsoft Copilot. Zawsze pod ręką, w każdej aplikacji - by wygenerować grafikę czy zredagować tekst

Przeredagowanie tekstu z Apple Intelligence

Apple Intelligence - dostępne dla urządzeń z układami Apple M lub Apple A17 Pro lub lepszymi - będzie w stanie zarządzać powiadomieniami, automatycznie pisać materiały tekstowe na zadany temat w zadanym stylu lub tonie. Może też podsumować tekst - z poczty czy z dowolnej innej aplikacji. Realizuje więc bardzo podobne funkcje, co modele językowe GPT w zewnętrznych aplikacjach czy wbudowane w Copilot+ PC czy nowoczesne urządzenia z Androidem małe modele językowe.

Apple Intelligence pisze i redaguje automatycznie teksty

Apple Intelligence doczekał się nawet własnego odpowiednika Windows Recall. Podobnie jak u Microsoftu, użytkownik może wpisać dane zagadnienie bez konieczności pamiętania kiedy i gdzie ostatnio nad nim pracował. Wystarczy wpisać prezentacja o dinozaurach, a Apple Intelligence domyśli się z zapisanych działań użytkownika o co dokładnie może chodzić - na przykład o edytowaną tydzień temu w iWork prezentację, którą od razu przywoła na ekran. W przeciwieństwie do konkurencji, owa historia działań jest synchronizowana przez chmurę Apple'a, dzięki czemu ta pamięta wszystko ze wszystkich urządzeń użytkownika. Apple zapewnia przy tym, że zachowana jest pełna prywatność danych użytkownika i nikt, poza nim samym, nie ma do nich dostępu.

Apple Intelligence generuje obrazki o zadanym opisie

Apple Intelligence wręcz będzie automatycznie decydowało które zadanie jest odpowiednie do przetworzenia offline na urządzeniu - a które wymaga wysokiej mocy obliczeniowej chmury. Użytkownik nie będzie musiał w ogóle się nad tym zastanawiać, system będzie zarządzał tymi zadaniami automatycznie. Po raz wtóry: ponoć ze szczególną dbałością o odpowiednią ochronę tych danych. Jednym z dostawców usług chmurowych opartych o sztuczną inteligencję będzie firma zewnętrzna: OpenAI i jego ChatGPT.

Apple Intelligence działa gdziekolwiek użytkownik jej potrzebuje

Generatywna SI dotknie też asystentkę głosową Siri. Ma w końcu przestać być takim jełopem. Choć nadal nie zna języka polskiego

Siri za sprawą Apple Intelligence odnajduje dane o użytkowniku ze zdjęcia jego prawa jazdy

Apple twierdzi, że po aktualizacji do iOS-a 18 użytkownicy będą mogli rozmawiać z Siri w znacznie bardziej naturalny sposób (lub z nią pisać). Siri będzie w stanie wykonywać takie czynności, jak konfigurowanie zaplanowanych wiadomości tekstowych. Będzie też potrafiła rozumieć kontekst tego, co mówi użytkownik - w tym o jakie dane i aplikacje może temu użytkownikowi chodzić w danej frazie.

Apple Intelligence generuje tekst i grafikę

Siri zyska możliwość wykonywania czynności w aplikacjach - na przykład można poprosić Siri o zrobienie zdjęcia i wysłanie go od razu znajomemu. Albo przeszukać zdjęcia użytkownika, by znaleźć na nich numer prawa jazdy i umieścić do formularza internetowego - jeśli oczywiście użytkownik zleci asystentce takie zadanie. Siri będzie też potrafiła to samo, co użytkownik może wywoływać za pośrednictwem interfejsu graficznego - można więc jej zlecić napisanie tekstu, przeredagowanie go czy wygenerowanie obrazka. W tym Genemoji, czyli emoji wygenerowane przez sztuczną inteligencję.

Apple Intelligence sortuje powiadomienia w zależności od ich istotności

Apple wprowadza także sztuczną inteligencję do aplikacji Zdjęcia. Za jej sprawą można wyszukiwać ze znacznie większą skutecznością obiekty uwiecznione na fotografiach. Dodane też zostaną funkcje znane z konkurencji, takie jak magiczna gumka wymazująca niepożądane elementy zdjęcia czy generowanie dodatkowych treści do zdjęć.

Apple Intelligence rejestruje i zapamiętuje treści rozmów, by móc je potem streścić

A cały ten tekst jak krew w piach. Wszystko co zrelacjonowaliśmy nie trafi do Polski

Artykuł ten powstawał na bieżąco - kolejne zdania wpisywałem od razu po zreferowaniu danej nowości przez Apple'a. To normalne w nowoczesnych mediach, ścigamy się z naszą szanowną konkurencją o waszą uwagę, szanowni niecierpliwi Czytelnicy. Dlatego też referując wszystkie nowości związane z Apple Intelligence, nie mogliśmy przewidzieć zakończenia.

Genmoji w Apple Intelligence

Otóż nowości te będą dostępne na razie wyłącznie dla użytkowników posługujących się amerykańskim i angielskim. W przeciwieństwie do Microsoft Copilot czy Google Gemini, Apple Intelligence na razie nie będzie służyć ani użytkownikom w Polsce, ani w większej części świata. Ciekawe jak to wpłynie na wycenę akcji firmy - mając na uwadze, że sztuczna inteligencja to najgorętsza nowość w informatyce, Apple wprowadza ją z opóźnieniem, a teraz, jak się dowiadujemy, tylko w niewielkiej części świata. I ciekawe jak na to zareagują fani firmy z całego świata.

REKLAMA

Czytaj też:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA