Twój iPhone nauczy się nowych sztuczek. Zapytaj znajomych z Samsungiem, czy warto czekać

Już wcześniejsze doniesienia sugerowały, że Apple - zupełnie jak konkurencja z Androidem - postawi w swoich smartfonach na sztuczną inteligencję. Teraz do sieci trafiły nowe informacje dotyczącego tego, czego tak naprawdę możemy się spodziewać. W pewnym sensie to kopiuj-wklej, tego, co Samsung oferuje od miesięcy we własnych smartfonach z najwyższej półki.

Serwis Apple Insider opublikował raport, który potwierdza fakt, że przyszły system iOS 18 zostanie wyposażony w sztuczną inteligencję wykorzystywaną w najróżniejszych zastosowaniach. W kilku przypadkach nie będą to zupełnie nowe funkcje, których nigdzie wcześniej nie widzieliśmy. Wystarczy spojrzeć na to, że w aplikacji Zdjęcia na iOS 18 trafi generatywna AI wspierająca edytowanie zdjęć – m.in. funkcja nazwana "clean up".

Rozwiązanie będzie bardzo zbliżone do Magic Eraser firmy Google, które pozwala na zaznaczenie niechcianych obiektów na zdjęciach oraz ich usunięcie za pomocą jednego kliknięcia. Opcja w smartfonach iPhone powinna działać na bardzo podobnej zasadzie, czyli po zaznaczeniu obiektu sztuczna inteligencja "wypełni" brakujący obszar na podstawie otoczenia. Oczywiście takie rozwiązanie jest dostępne od początku wprowadzenia Galaxy AI do smartfonów Samsunga, więc tak naprawdę nie jest to nic rewolucyjnego.

Kolejna funkcja, nazwana "Generative Playground", wydaje się też przydatna, ponieważ pozwala na tworzenie obrazów i ich edycję w aplikacji Zdjęcia oraz jako rozszerzenie w autorskim komunikatorze iMessage. W smartfonach Samsunga obsługujących Galaxy AI w aplikacji galerii również można tworzyć własne niestandardowe naklejki i wysyłać je w aplikacji wiadomości (jako MMS-y lub RCS-y).

Co jeszcze obejmie pakiet funkcji AI w systemie iOS? Z doniesień Apple Insidera wynika, że wirtualna asystentka Siri zostanie wyposażona w duży model językowy, dzięki czemu powinna nauczyć się nowych sztuczek. Mówi się, że będzie naturalniej odpowiadała na pytania. Nic jednak nie wskazuje, aby wreszcie Apple dostosował swojego asystenta do naszego języka, więc jeśli funkcje będą dostępne wyłącznie w angielskim, to dla nas w Polsce nie będzie miało to większego znaczenia – i tak większość posiadaczy iPhone’ów z nich nie skorzysta.

Jednak jest szansa, że skorzystamy z funkcji podsumowania powiadomień AI – o ile język polski będzie obsługiwany w pakiecie AI Apple. Inteligentne podsumowanie może się okazać przydatne w momencie, gdy przez dłuższy czas nie będziemy korzystać ze smartfona. Zamiast przeglądać wszystkie wiadomości z komunikatorów (oraz nieodebrane połączenia), otrzymamy krótką i treściwą notatkę stworzoną przez sztuczną inteligencję. Oprócz tego raport mówi o pojawieniu się transkrypcji AI (zamiany głosu na tekst) w Notatkach Apple oraz funkcji Math Notes, która ma rozpoznawać ręcznie pisane równania matematyczne oraz pomóc w ich rozwiązaniu.

Mimo tego, że funkcje związane z AI w smartfonach Apple nie są w żadnym stopniu standardem, to gdy tylko zostaną udostępnione, najpewniej zyskają na popularności. Dlaczego? Apple jest znany z tego, że popularyzuje nowe technologie i w tym przypadku może być tak samo. Mimo że firma z Cupertino nie będzie pierwsza, to może wyjść na tym najlepiej - wszak to najpopularniejszy producent inteligentnych telefonów na świecie.

Android jest otwartym systemem i producenci smartfonów mają własne wersje nakładek wyposażonych w różne funkcje, które często są dedykowane tylko określonym i najdroższym modelom. Samsung ma własny pakiet funkcji sztucznej inteligencji Galaxy AI, który serwuje wyłącznie w smartfonach z serii Galaxy S oraz Z (i to tylko nowszym modelom), z kolei inni producenci dopiero pracują nad własnymi rozwiązaniami.

Mówi się, że aby wykorzystać większość funkcji AI, będzie potrzebny iPhone 15 Pro (Max) lub nowszy. Procesor A17 Pro, który drzemie w obu smartfonach ma potężny czip NPU, który może być wymagany do obsługi nowych funkcji. Z drugiej strony może to być najprostsze sztuczne ograniczenie - jeśli chcesz funkcje AI, to kup lepszy model.

Więcej na temat sprzętu Apple przeczytasz na Spider's Web: