Telewizor na ścianie - jak zamontować? Jak ukryć kable?
Jak zamontować TV na ścianie? Proces jest nieco czasochłonny, ale nie specjalnie skomplikowany. Warto jednak przestrzegać kilku zasad, by uniknąć błędów przy montażu. A te mogą nam napsuć sporo krwi.
Dlaczego warto zawiesić telewizor na ścianie? Przede wszystkim pozwoli to na oszczędność miejsca, co jest na wagę złota w niewielkich pokojach. Pozwala to na lepszą aranżację przestrzeni i jest po prostu wygodne. Przed zawieszeniem TV na ścianie warto jednak pomyśleć o kilku sprawach.
Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na takie kwestie, jak wybór uchwytu spełniającego nasze oczekiwania, przygotować się na konsekwencje po zawieszeniu telewizora na ścianie (dostęp do portów może być utrudniony), a na koniec warto się zająć ukryciem kabli, by cały zestaw prezentował się estetycznie.
Zresztą, jeśli chodzi o wieszanie, nie warto ograniczać się do telewizorów, ale robić to również w przypadku monitorów - jeśli tylko jest taka możliwość to możemy zwolnić sporo miejsca na biurku.
Jak zamontować telewizor na ścianie?
Pierwszym krokiem jest... wybór miejsca na ścianie. Nie wystarczy rzucić okiem. Zmierz telewizor i sprawdź, czy na pewno dobrze się tam wpasuje.
Zajrzyj do instrukcji, jak i na tył telewizora i sprawdź standard mocowania VESA. W zależności od telewizora i jego wielkości możemy mieć do czynienia ze standardem VESA 100x100, 200x200, 300x300, 400x400 czy 600x400. Te liczby oznaczają po prostu odstępy pomiędzy mocowaniami.
Wybór zestawu montażowego TV (uchwytu na ścianę) również nie jest prosty, nawet jeśli znamy już potrzebny nam standard - jeden uchwyt może zresztą obsługiwać wiele standardów VESA. Sprawdzamy rozmiar telewizora jaki może obsłużyć dany uchwyt i dopiero potem rozglądamy się wśród modeli. Rozstrzał cenowy jest ogromny, podobnie jak możliwości takiego uchwytu. Niektóre z nich to po prostu kawałek metalu, które służy wyłącznie do zawieszenia telewizora. Inne mogą umożliwiać regulację w poziomie, pionie, obracanie czy przechylanie ekranu, bądź po prostu być wyposażone w ramię, które umożliwia dokładniejszą regulację położenia.
Jeśli nie zależy nam na regulacji, można śmiało wybrać najtańszy uchwyt zgodny z naszym TV (warto również sprawdzić udźwig - starsze modele TV mogą swoje ważyć). To tylko kawałek blachy, a w zależności od producenta i wersji można na tym przepłacić naprawdę konkretne pieniądze. Koniecznie sprawdź, czy uchwyt nie będzie wystawał poza telewizor - uniwersalne zestawy mogą być większe niż ci potrzeba.
Zwróć szczególną uwagę na to, w jakiej odległości od ściany będzie się znajdował telewizor po zawieszeniu. Oczywiście telewizor najlepiej będzie się prezentować, gdy znajduje się maksymalnie blisko ściany, ale taki zestaw na pewno będzie najbardziej kłopotliwy w montażu i możemy mieć również problem z podłączeniem kabli.
Nie każdy TV ma porty z boku. Niektóre mają je z tyłu, co może przeszkadzać w podłączeniu kabli, gdy TV będzie blisko ściany. W takim wypadku można się posiłkować przejściówkami HDMI, które umożliwiają podłączenie kabla pod kątem 90 stopni. Sprawdź jednak, czy przejściówka pozwoli na pełne wykorzystanie możliwości używanej przez ciebie wersji HDMI. Również kable zasilające można kupić w wersji z tak wygiętą wtyczką.
Gdy już mamy wybrany uchwyt, należy przygotować się do jego montażu. Przede wszystkim - nie wieszamy telewizora na ścianie z karton gipsu. W sieci można znaleźć wiele przykładów tego, jak zakończy się taka instalacja (podpowiedź - źle, a nawet bardzo źle). Przygotowanie do montażu można opisać w czterech krokach:
- zmierz dokładnie i zaznacz położenie otworów na ścianie
- powtórz pomiary
- jeszcze raz powtórz pomiary
- dopiero wtedy złap za wiertarkę
Brak pośpiechu i dokładność jest tu kluczowa. Nie warto się śpieszyć przy tej czynności, bo na koniec może się okazać, że telewizor wisi... krzywo. Jeśli wybrany przez nas uchwyt nie będzie miał możliwości regulacji, pozostanie nam tylko wygłoszenie na głos kilku niecenzuralnych słów.
Czytaj też inne poradniki na Spider's Web:
Jeśli nasz telewizor wisi, jak trzeba i kable są podłączone, można się zająć ich ukryciem. Niektóre telewizory wyposażone są w standardzie w systemy ukrycia kabli, co może nam nieco pomóc. Najprostszym sposobem na zmniejszenie widoczności kabli jest po prostu... wymiana ich na białe. Jasne, kable wciąż będą na wierzchu, ale nie będą już tak rzucać się w oczy, oczywiście pod warunkiem jeśli masz jasne, lub wręcz białe ściany.
Najbardziej inwazyjnym sposobem jest oczywiście wykucie otworów w ścianie, umieszczenie tam kabli i późniejsze ich zagipsowanie, ale umówmy się, że mało kto będzie chciał się "bawić" w takie rzeczy, a takie rozwiązanie ma też mnóstwo minusów. Dużo lepszym, choć także bardzo inwazyjnym sposobem, jest wmurowanie w ścianę rury PCV wraz z kolankami o średnicy 3 - 5 cm (w zależności, ile kabli chcemy w niej zmieścić). Jedno kolanko wychodzi za telewizorem, a drugie np. za komodą.
Na nasze szczęście istnieje wiele sposób na ukrycie kabli, włączając w to choćby organizery, zaciski, listwy maskujące, szyny i tunele mocowane w rogu pokoju, czy wręcz stosowanie kabli o płaskim profilu, które łatwiej można estetycznie przymocować do ściany. Każdy ma inne podejście, każda konfiguracja jest inna (można wykorzystać meble i wyposażenie, które znajduje się obok) i sam musisz zdecydować, który ze sposobów sprawdzi się w twoim przypadku.