Google chce się pozbyć dziennikarzy i jeszcze na tym zarobić. Sprzeda im narzędzie, które zniszczy ten zawód
Google prezentuje na zamkniętych spotkaniach projekt Genesis. Jedni nazywają go asystentem, inni mówią o przerażającej technologii. Sam Google twierdzi, że tworzy wsparcie dla dziennikarzy w ich codziennych obowiązkach.
Przedstawiciele zawodów kreatywnych od dawna z niepokojem patrzą na generatywną sztuczną inteligencję - i nie tylko na generatywną AI. Trwa bowiem największy od lat 60. XX wieku strajk aktorów Hollywoodzkich, którzy sprzeciwiają się m.in. byciu zastąpionym przez deepfejki.
Pod dużym znakiem zapytania stoi także dziennikarstwo, bowiem serwis CNET został przyłapany na generowaniu naszpikowanych błędami artykułów. Z kolei w kwietniu prasę obiegły plotki, że Business Insider zwalnia pracowników, by zastąpić ich generatywną AI. Teraz sytuacja się odwraca i to gigant przedstawia prasie propozycje swojej sztucznej inteligencji. Genesis od Google miałby trafić do The New York Times, The Washington Post i The Wall Street Journal.
Dziennikarze ramię w ramię z Genesis. Tak przyszłość widzi Google
Jak informuje The New York Times, powołując się na osoby powiązane ze sprawą, Google testuje sztuczną inteligencję zorientowaną na pisanie newsów i innych treści dziennikarskich. Technologia została zaoferowana właścicielom największych amerykańskich dzienników i tytułów prasowych, w tym The New York Times Company, Nash Holdings LLC i News Corp.
Narzędzie znane jest pod nazwą kodową Genesis, a według jednego z informatorów jest ono "czymś w rodzaju osobistego asystenta", który automatyzuje pewne czynności, a inne przyspiesza. Według innego Google widzi w Genesis "odpowiedzialną technologię, która może pomóc w odciągnięciu branży wydawniczej od pułapek generatywnej sztucznej inteligencji". Z kolei jeszcze inni informatorzy, którzy obejrzeli prezentację przygotowaną przez Google dotyczącą Genesis, nazwali ją "niepokojącą".
- We współpracy z wydawcami wiadomości, zwłaszcza mniejszymi, jesteśmy na najwcześniejszych etapach badania pomysłów na potencjalne dostarczanie narzędzi opartych na sztucznej inteligencji, aby pomóc dziennikarzom w ich pracy
- powiedziała Jenn Cider, rzecznika Google cytowana przez NYT.
Jak powiedziała Cider, narzędzia rozwijane przez Google nie mają na celu zastąpienia dziennikarzy i "nie mogą zastąpić zasadniczej roli dziennikarzy w raportowaniu, tworzeniu i sprawdzaniu faktów w swoich artykułach".