Cyberpunk 2077 na MacBooku to już nie mrzonka, a rzeczywistość

Przez ostatni rok w świecie gamingu u Apple zmieniło się niemal wszystko. Początkowo MetalFX i Resident Evil Village, potem wprowadzenie natywnej obsługi czipów Apple Silicon dla silnika Unreal Engine 5.2 (oraz kolejne gry dostępne na macOS - np. No Man's Sky), a teraz narzędzie Game Porting Tool umożliwiających przeniesienie dowolnej gry na maka obok systemu macOS oraz tryb gry. Wyniki tego robią wrażenie.

Game Porting Kit to narzędzie umożliwiające "tłumaczenie" gier napisanych na Windowsa na realia systemu macOS. Oznacza to, że zostało stworzone, aby uruchomienie gry niedostępnej natywnie na maka było możliwe. Użytkownik Reddita pod pseudonimem isaa6 postanowił to sprawdzić na żywo z wykorzystaniem oprogramowania Whiskey, które umożliwiło odpalenie Cyberpunka 2077.

Gra dostępna dotychczas na pecety i konsole została uruchomiona na MacBooku Pro z układem Apple M1 i 16 GB pamięci operacyjnej w detalach Ultra i wykazywała... średnio 15 klatek na sekundę. Mowa tu o podstawowym układzie, a Apple oferuje także znacznie mocniejsze procesory - M1 Pro, M2 Max itd. Niemniej jednak wydajność robi wrażenie, patrząc na to, że procesory Apple Silicon pobierają tylko kilkanaście watów.

Zobacz także:

Dodatkowo minęło dopiero kilka dni od prezentacji macOS Sonoma, a system jest dostępny jak na razie w fazie beta. A Whiskey nie jest jednym narzędziem zapewniającym kompatybilność gier z Windowsa na macOS - dobrym przykładem jest również CrossOver Mac, który w najnowszym wydaniu oferuje obsługę API DirectX 12, wykorzystywanej przez nowoczesne gry.

System będzie tylko ulepszany, podobnie jak narzędzie Game Porting Kit. Granie na Maku staje się na naszych oczach czymś rzeczywistym - a z pewnością w niedalekiej przyszłości może zostać standardem. Bo wiele twórców gier w niedalekiej przyszłości pokaże swoje tytuły natywnie działające na Apple Silicon - m.in. polski Bloober Team z The Medium.