Nowy macOS to Sonoma. Apple podał listę nowości
Apple zaprezentował dzisiaj najnowszą odsłonę swojego systemu operacyjnego dla komputerów stacjonarnych i laptopów. Najnowsza wersja macOS zyskała nazwę Sonoma.
Co zmieni się poza samą nazwą? Apple pokazał dzisiaj kilka nowości - zarówno tych mniejszych, jak i większych, aczkolwiek na rewolucję nie ma raczej co liczyć.
Tym, co prawdopodobnie zauważymy od razu, będzie opcja dodawania widgetów bezpośrednio na pulpicie. Do tej pory żyły one w osobnym, specjalnym miejscu i prawdopodobnie nie były zbyt często wykorzystywane przez użytkowników. Opcja dodawania ich na pulpit jest wprawdzie kontrowersyjna z estetycznego punktu widzenia, ale z pewnością sprawi, że ktoś z tych widgetów zacznie w końcu korzystać.
Żeby jednak widgety nie przeszkadzały nam za bardzo w pracy, macOS Sonoma będzie je automatycznie delikatnie wygaszał, jeśli uruchomimy jakąś aplikacji, żeby zminimalizować ewentualne rozproszenie.
Ciekawostką jest przy tym fakt, że widgety nie muszą być bezpośrednio zainstalowane na naszym komputerze - jeśli jesteśmy podłączeni do tej samej sieci, co nasz iPhone, mamy również dostęp do widgetów z aplikacji zainstalowanych na naszym telefonie.
Czytaj także:
- Apple proponuje nam przejście do lepszej rzeczywistości. Oto Apple Vision Pro
- Oto nowości w iOS 17 i iPadOS 17. Tak zmieni się iPhone i iPad
- Mac Studio i Mac Pro w potężnych wersjach. Apple M2 Ultra wkracza do gry
Inną z pokazanych nowości była... nowa paczka wygaszaczy ekranu, które zapewne zobaczymy, kiedy będziemy z przerażeniem i w bezruchu patrzeć na nasz pulpit, zastanawiając się, czy przypadkiem ktoś przez noc nie zainstalował nam Windowsa Visty.
Równie drobną (albo i nie, zależy od tego, jak korzystamy z komputera) nowością będą zmiany w wideokonferencjach. Apple zaprezentował m.in. tryb Presenter Overlay, który potrafi oddzielić naszą postać od tła i umożliwić nakładanie jej na prezentowaną treść albo odpowiednio ją z treścią zmieszać - np. tak, żeby wyświetlany plik wyglądał bardziej jak tablica za naszymi plecami, a nie czysto cyfrowe dzieło. Dodatkowo pojawią się m.in. nowe reakcje w wideokonferencjach, dostarczane przez Apple "w kinowej jakości". Rozwiązanie to demonstrowano na aplikacji Zoom, więc można założyć, że będzie współpracowało z zewnętrznymi aplikacjami.
Zmian doczekało się również Safari, wprowadzające m.in. profile, które umożliwiają rozdzielenie m.in. historii i ciasteczek pomiędzy pracę czy naukę, a prywatne korzystanie z przeglądarki.
Największą nowością jest jednak prawdopodobnie tryb gier, oferujący zoptymalizowaną wydajność podczas cyfrowej rozgrywki.
Na liście zmian pojawiły się też drobne nowości z innych systemów operacyjnych tego producenta, w tym automatyczne wypełnianie dokumentów w formacie PDF, możliwość wywoływania Siri bez "hej" i przewidywanie wprowadzanego tekstu.
Nie wiadomo jeszcze, kiedy macOS Sonoma trafi w finalnej wersji na komputery Apple'a.