REKLAMA

Opóźnienie godne PKP. Do aplikacji PKP Intercity wjechały funkcje, które powinny być od dawna

PKP Intercity ogłosiło kolejną nową funkcję, która wreszcie przybliża usługi naszych kolei do lepszego działania, aniżeli samych kolei (tu wstawcie sobie kolejny żart o opóźnieniach pociągów). Co teraz dostaliśmy w 2023 roku? Coś niby prostego, ale co może ułatwić życie wielu Polakom - obsługę Apple Pay.

18.04.2023 09.50
Opóźnienie godne PKP. Do aplikacji PKP Intercity wjechały funkcje, które powinny być od dawna
REKLAMA

Jak kupujecie bilety na naszą rodzimą kolej? Oldschoolowo przy fizycznej kasie na stacji, poprzez stronę internetową - a może wolicie zdecydować się na korzystanie z aplikacji mobilnej? Ta dostała kompletnie nową wersję w styczniu br., która jest stale aktualizowana. Najnowszą fani Apple powinni być ukontentowani.

Czytaj również:
- PKP ma więcej aplikacji niż spółek. Zainstaluj je wszystkie, któraś na pewno się przyda
- Sprawdziłem, jak zmieniły się ceny biletów PKP Intercity na moich trasach. Jest taniej czy drożej?
- Włączasz aplikację PKP Intercity, a tam jakieś numerki, kolorki, foteliki. Na tę funkcję czekała cała Polska

REKLAMA

Apple Pay w aplikacji PKP Intercity. Każdy posiadacz iPhone'a tego potrzebował

Jak przekazuje PKP Intercity w oficjalnym komunikacie prasowym, wreszcie przyszedł czas na kolejną nową płatność. Do tej pory mogliśmy płacić w aplikacji poprzez przelew w Przelewy24, Blika oraz, na urządzeniach z systemem Android, przez Google Pay. Najszybsza opcja płatności na telefonach Apple i tak wymagała wykonania kilku dodatkowych klików i wprowadzenia kodu BLIK.

Od teraz użytkownicy iPhone'a mogą kupować bilety jeszcze szybciej, bo oto w aplikacji pojawiła się opcja płatności poprzez Apple Pay. Szybko, bezproblemowo i obok innych opcji. Całość przechodzi przez system Przelewy24 - ale płacimy z poziomu AP, cudownie.

Funkcja metastacji w mobilnej aplikacji

Z innych nowości: do aplikacji PKP Intercity została dodana funkcja metastacji: wystarczy wpisać wyłącznie nazwę miejsca, w którym rozpoczyna i kończy się podróż, a system pokaże wszystkie połączenia dostępne z danego miasta czy miejscowości. Wcześniej było trzeba podawać konkretną nazwę stacji, a teraz można wpisywać po prostu nazwy miast.

Intensywnie pracujemy nad tym, aby stale ulepszać naszą aplikację mobilną. Chcemy, aby wyszukanie dogodnego połączenia, zakup biletu na nie oraz korzystanie z aplikacji podczas podróży było proste, intuicyjne i wygodne. Ostatnie tygodnie pokazują, że pasażerowie coraz częściej korzystają z aplikacji PKP Intercity

- mówi Tomasz Gontarz, członek zarządu PKP Intercity.

Miło, że PKP wreszcie rozwija swoje aplikacje mobilne

REKLAMA

Jeżeli unikaliście jak ognia aplikacji mobilnej od PKP Intercity - jak ja was rozumiem świetnie. Przez lata była ona dinozaurem, ledwo co trzymającym się kupy tworem, który działał. I to była najlepsza rzecz, którą można było powiedzieć o niej, że “działała”.

Teraz PKP Intercity wprowadziło - trochę niepotrzebnie - dwie apki obok siebie. Ale ich niewątpliwy plus jest prosty: działają, są przydatne i stale rozwijane, o czym czytacie dzisiaj. Wiadomo, płatność Apple Pay jest niczym innym, jak musem przy większych aplikacjach. 

Pomimo tego, fajnie, że PKP Intercity się rozwija. Może nie szybko. Może nie będzie wyprzedzał nikogo. Dojedzie na stacje “przyszłość” lekko opóźniony. Acz przynajmniej dojedzie!

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA