Pokaz Unreal Engine 5.2 z owacjami. Tak będą wyglądać gry przyszłości

Podczas Game Developers Conference 2023 producenci Unreal Engine pochwalili się nowymi oraz ulepszonymi funkcjami silnika, dostępnymi wraz z aktualizacją 5.2. Pokaz wzbudził wielkie zainteresowanie publiczności, a komentujący na YouTube zachwycają się fotorealistyczną grafiką o niespotykanym poziomie szczegółowości. Do tego proceduralnie generowaną.

Producenci UE najpierw chcieli skupić się na tym, jak silnik fizyczny Chaos sprawuje się podczas symulowania jazdy po nierównej nawierzchni, w tym kamieni o zróżnicowanym kształcie. Warto zaznaczyć, że pokaz miał za zadanie zarówno pokazać wpływ nierówności na pojazd, jak również wpływ pojazdu na otoczenie, w tym poruszające się kamienie oraz rozchlapującą się wodę.

Oczami wyobraźni widzę już nowego Snowrunnera/Mudrunnera, zmuszającego graczy do walki z naturą przy pomocy pedałów gazu, hamulca oraz koni mechanicznych. To kapitalna seria gier, w której bogate, obfite w interaktywne detale otoczenie naprawdę ma znaczenie. W przeciwieństwie do wielu gier wyścigowych, w których pędzimy niczym rakieta, a tło zamienia się w mało istotną, rozmazaną smugę.

Producenci silnika wskazali zalety swojego rozwiązania, pozwalającego nakładać rozmaite warstwy na powierzchni obiektów: jedna gromadzi brud i kurz kiedy inna zapewnia ograniczoną przepuszczalność światła, wzajemnie oddziałując na siebie bez generowania artefaktów. Wszystko to przy zbliżonym koszcie mocy do współcześnie wykorzystywanych shaderów, zyskując w zamian bardziej złożony, zniuansowany efekt końcowy.

Kolejne głosy zachwytu oraz oklaski dało się usłyszeć, gdy producenci silnika pokazali, jak szybko Unreal Engine 5.2 generuje proceduralne obszary lokacji, z zachowaniem dużego stopnia złożoności, niepowtarzalności oraz ogólnej spójności artystycznej, za którą odpowiada człowiek. Taka proceduralnie generowana zawartość ma się przydać deweloperom zwłaszcza podczas tworzenia teł oraz mniej istotnych fragmentów lokacji.