Ziemia wschodząca nad horyzontem Księżyca. Fenomenalne zdjęcia z koreańskiej sondy kosmicznej
Malkontenci powiedzą, że zdjęcia są czarno-białe, a powinny być kolorowe i w ogóle w rozdzielczości 4K. Malkontentów jednak nie słuchajmy. Zdjęcia przesłane na Ziemię przez koreańską sondę Danuri zachwycają i powinny zachwycać.
Widok Ziemi wschodzącej nad księżycowym horyzontem widzieliśmy już na zdjęciach wykonanych przez astronautów okrążających Księżyc w ramach misji Apollo.
Sondy kosmiczne takie jak Lunar Reconnaissance Orbiter także robiły takie zdjęcia.
Każde jedno zdjęcie jest jednak wyjątkowe. Jakby nie patrzeć mamy tutaj do czynienia z odwróceniem tego, z czym mamy do czynienia na Ziemi. Jeżeli wyjdziemy o odpowiedniej porze to niemal każdego dnia (poza okolicami nowiu, kiedy za dużo nie widać) jesteśmy w stanie obserwować moment, w którym Księżyc wyłania się spod horyzontu i zaczyna wdrapywać się na nieboskłon. Swoją drogą polecam, bowiem Księżyc stykający się z horyzontem, czy wyłaniający się dopiero zza budynków wygląda zupełnie inaczej niż wtedy, kiedy znajduje się już nieco wyżej na niebie.
Z samej powierzchni Księżyca wygląda to zupełnie inaczej. Jakby nie patrzeć, Księżyc stale zwrócony jest w stronę Ziemi jedną stroną. A więc na połowie powierzchni Księżyca Ziemia nigdy nie zachodzi, a na połowie nigdy nie wschodzi. Jedynie w regionie oddzielającym te dwa obszary Ziemia to nieznacznie wschodzi, to nieznacznie zachodzi (na skutek libracji).
Zdjęcia wschodu Ziemi znad horyzontu Księżyca robią wrażenie
Jeszcze inną sytuacją jest widok z perspektywy sondy kosmicznej okrążającej Księżyc. Wyobraźmy sobie sondę lecącą z Ziemi i znikającą z jednej strony za Księżycem. Po okrążeniu go wyłaniająca się sonda widzi ze swojej perspektywy Ziemię wychodzącą zza Księżyca. I takie właśnie zdjęcia wykonywali astronauci misji Apollo i sondy takie jak LRO, czy teraz południowokoreańska sonda Danuri.
Danuri została wystrzelona w kierunku Księżyca w sierpniu 2022 roku. Po kilku miesiącach lotu, w grudniu sonda w końcu weszła na orbitę wokół naszego naturalnego satelity. Przedstawione tutaj zdjęcia są jeszcze ciepłe, zostały bowiem wykonane między 24 grudnia a 1 stycznia z wysokości zaledwie 120 km nad powierzchnią Księżyca.
Inżynierowie z Koreańskiego Instytutu Badań Kosmicznych (KARI) będą w najbliższym czasie wykorzystywali zdjęcia do poszukiwania potencjalnego miejsca lądowania dla misji, która ma trafić na Księżyc w 2032 roku.
Danuri będzie takich wschodów i zachodów Ziemi widziała mnóstwo, ponieważ na pełne okrążenie Księżyca potrzebuje zaledwie dwóch godzin, a więc w ciągu ziemskiej doby będzie okazja do fotografowania nawet dwunastu wschodów i dwunastu zachodów Ziemi. Sonda dopiero w lutym rozpocznie swoją misję właściwą. Wtedy to skupi się na fotografowaniu, filmowaniu i tworzeniu map powierzchni Księżyca.
Korea Południowa dopiero zaczyna nieśmiało wchodzić w sektor kosmiczny, jednak ambicji jej nie brakuje. Przedstawiciele KARI już teraz planują lądowanie sondy na Księżycu w 2032 roku i na Marsie w 2045 roku.