REKLAMA

Którego iPada warto kupić? Oto najbardziej opłacalne modele tabletów Apple'a

Do oferty Apple'a dołączyły właśnie trzy nowe tablety, czyli bazowy iPad 10. generacji oraz iPad Pro 11 (2022) i iPad Pro 12.9 (2022). iPad Air, iPad mini i iPad 9. generacji pozostają jednak cały czas w sprzedaży. Który model w takim razie warto dzisiaj wybrać?

19.10.2022 08.21
ipad 2022 ktory model wybrac
REKLAMA

Odpowiedź na pytanie, który model iPada warto dzisiaj kupić, brzmi albo "żaden", albo "taki mocno zakurzony lub używany". Nie żartuję! Podobnie jak to miało miejsce w przypadku komputerów Mac i iPhone'ów, zaraz po prezentacji nowych tabletów producent zaktualizował ceny wszystkich urządzeń z tej kategorii oraz powiązanych z nimi akcesoriów (gdzie pisząc "zaktualizował" mam na myśli "podniósł i to w opór"). iPady z dna na dzień stały się skrajnie nieopłacalne.

REKLAMA

Czytaj też:

Do dzisiaj podstawowy iPad kosztował 1699 zł, co było bardzo niezłą ceną jak za możliwości tego urządzenia. Jeszcze wczoraj rano za iPada Pro (2021) w podstawowej wersji trzeba było płacić z kolei 3899 zł, co było ceną wysoką, ale do przełknięcia. Niestety od dzisiaj te ceny są już nieaktualne. iPad Pro z Apple M2 kosztuje od 5199 zł w górę, jego poprzednik wyparował, a podczas gdy iPad 9. generacji (z przestarzałą budą i portem Lightning) kosztuje bagatela 2149 zł.

Tabletem od Apple'a, który dzisiaj warto kupić, jest jeden ze starszych modeli iPada zalegających gdzieś na magazynie.

Resellerzy już od tygodni po cichu oznaczają kolejne iPady jako niedostępne. Teraz stany magazynowe i czasy dostawy się pewnie poprawią, ale zapewne nie obejdzie się bez zmiany ceny przy metce. Może się jednak okazać, że w mniejszych sklepach online i stacjonarnych, które nie są partnerami Apple'a i dla których sprzęty z Cupertino nie są clou oferty, będzie się dało znaleźć tablety w starych cenach. Życzę powodzenia w polowaniu na takie zakurzone białe kruki!

Już przy iPhone'ach odczuliśmy podwyżki, teraz kolej na iPady

Sam kupiłem iPada Pro (2021) z procesorem Apple M1 za 3899 zł miesiąc temu właśnie dlatego, że obawiałem się wzrostu cen - jak widać całkiem słusznie. Nowy model nie wprowadza zbyt wielu nowości, a jest droższy od niego 1300 zł. Jak to w dodatku bywa przy mobilnych sprzętach Apple'a z linii Pro, poprzednie modele wyleciały z oferty, a nowego iPada Pro z Apple M1 zaraz nie będzie się dało kupić wcale. Na szczęście jest tutaj pewne wyjście...

Nie było i nie będzie lepszego momentu, by kupić używanego.

iPady to urządzenia, które otrzymują aktualizacje oprogramowania wiele lat po premierze i relatywnie wolno się starzeją. Poza uszkodzeniami mechanicznymi wyświetlacza trudno też je popsuć. Jeśli ktoś szuka taniego iPada w podstawowej wersji, to warto rozejrzeć się za sprzętem używanym.

W serwisach takich jak Allegro Lokalnie czy OLX można znaleźć oferty, w których właściciele sprzętu wyceniali swoje urządzenia na bazie cennika sprzed podwyżek. Z drugiej strony jeśli ktoś planuje sprzedać iPada, to warto się zastanowić, jaka kwota będzie fair dla obu stron w nowej sytuacji rynkowej.

Warto przyjrzeć się też odnowionym iPadom.

Nowe i używane tablety Apple'a to nie jedyne opcje, jakie mają do wyboru osoby, które planują zakup iPada. W sklepach internetowych oraz stacjonarnych można znaleźć czasem odnowione iPady, czyli urządzenia używane, w których wymieniono część podzespołów i sprawdzono je pod kątem tego, czy działają poprawnie.

Co ciekawe, sprzedaż odnowionych iPadów prowadzi w Polsce sam Apple. Obecnie dostępne są tylko wybrane modele iPadów Air i iPadów Pro tańsze zwykle o kilkaset złotych niż wynosi cena sklepowa, ale oferta na oficjalnej stronie internetowej producenta stale się zmienia. Niewykluczone, że z czasem pojawią się tam inne modele.

ipad pro ipad air ipad ipad mini ktory wybrac cennik class="wp-image-2506899"
Apple ma pod koniec 2022 r. ma w ofercie aż 5 modeli iPadów

A który model iPada wybrać spośród sprzedawanych pod koniec 2022 r.?

Mamy do wyboru aż pięć różnych tabletów. Przede wszystkim odpuściłbym sobie iPada 9. generacji z 10,2-calowym ekranem, który ma przestarzałą obudowę i złącze Lightning, a do tego podrożał w jeden dzień aż 450 zł z 1699 zł do 2149 zł. iPad 10. generacji z 10,9-calowym wyświetlaczem kosztuje 2899 zł. To bardzo dużo w porównaniu do tego, ile kosztował na premierę jego poprzednik.

Mimo to, jeśli jednak macie w szufladzie pierwszą wersję rysika Apple Pencil, to zakup iPada 10. generacji warto rozważyć. Procesor Apple A14 nawet dzisiaj jest bardzo szybki, a do tego mamy tutaj kamerkę na dłuższym boku. Jeśli jednak chcecie od tabletu czegoś więcej, to lepszym wyborem może się okazać 10,9-calowy iPad Air (2022) z procesorem Apple M1.

iPad Air (2022) w przeciwieństwie do tańszego modelu obsłuży po aktualizacji do iPadOS 16 tryb Stage Manager. Do tego można używać go razem z nowszym rysikiem Apple Pencil 2. generacji. Niestety tablet podrożał z dnia na dzień z 3099 zł do 3799 zł w wersji bazowej, co dla wielu osób może być nie do przełknięcia...

Na tym opcje wyboru iPada na szczęście się nie kończą.

REKLAMA

Innym dobrym wyborem może być iPad mini wyposażony w 8,3-calowy wyświetlacz oraz procesor Apple A15, który jest nieco szybszy od tego z iPada 10. generacji. Tablet kosztuje przy tym od 3199 zł w górę. To niewiele więcej niż tegoroczny bazowy model oraz o 600 zł mniej niż kosztuje iPad Air z Apple M1.

Jeśli chodzi z kolei o iPady Pro, to tutaj decydowałbym się na nie tylko wtedy, jeśli ich potencjał da się wykorzystać w pracy i na siebie zarobią. 5199 zł za tablet (a tyle kosztuje teraz najtańszy 11-calowy iPad Pro z 2022 r.!) to ogromne pieniądze i trudno racjonalnie sobie wydatek wytłumaczyć, jeśli np. planujemy na iPadzie jedynie oglądać seriale i czytać komiksy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA