Ubezpieczenie roweru i rowerzysty - czy warto i którą opcję wybrać?

Lokowanie produktu: Nationale-Nederlanden TU S.A.

Dojazd do pracy, weekendowa wycieczka czy przejazd do znajomych - w wielu przypadkach idealnym środkiem transportu coraz częściej okazuje się rower. Niezależnie jednak od tego, w jaki sposób wykorzystujemy nasz jednoślad, warto pamiętać - o odpowiednim ubezpieczeniu rowerowym.

17.08.2022 06.55
Ubezpieczenie roweru i rowerzysty - czy warto i którą opcję wybrać?

Wpis powstał we współpracy z Nationale-Nederlanden TU S.A. i zawiera treści marketingowe. 

Przebicie dętki, uszkodzenie osprzętu, kolizja z innym rowerzystą lub pieszym albo kradzież roweru - nikt nie chce o tym myśleć podczas rowerowej wyprawy. Trzeba się jednak pogodzić z tym, że takie zdarzenia mogą mieć miejsce nawet podczas krótkiego przejazdu i lepiej być na nie przygotowanym.

Co zrobić, żeby nie zaprzątać sobie głowy tymi przypadkami w trakcie jazdy? Najłatwiej będzie wykupić ubezpieczenie rowerowe - dzięki temu nie będziemy musieli się martwić niespodziewanymi kosztami w razie wypadku albo kolizji. Ubezpieczony może być też nasz rower i zamontowane na nim akcesoria, więc ewentualne uszkodzenie sprzętu nie będzie aż tak dotkliwe finansowo. Jeśli natomiast podczas rowerowej wyprawy coś w naszym rowerze się zepsuje - będziemy mogli liczyć na pomoc na miejscu albo transport do najbliższego serwisu.

Co dokładnie można ubezpieczyć w ramach ubezpieczenia rowerowego i ile to kosztuje? Jakie opcje i pakiety mamy do wyboru?

 class="wp-image-2298030"

Podstawowa wersja ubezpieczenia, obejmująca NNW (Następstwa Nieszczęśliwych Wypadków), czyli np. sytuacje, kiedy w trakcie jazdy na rowerze złamiemy albo zwichniemy nogę. Podstawowa suma ubezpieczenia to 10 000 zł, ale można ją zwiększyć do 20 000 zł.

Ile to kosztuje? W wariancie na 6 miesięcy, czyli idealnym dla tych, którzy na rowerze jeżdżą głównie przy dobrej pogodzie - 37,52 zł za cały okres trwania ubezpieczenia. Jeśli jeździmy na rowerze cały rok. np. dojeżdżając do pracy, zapłacimy 63,01 zł.

Co istotne, ubezpieczenie działa niezależnie od tego, czy jeździmy po drogach, czy poza nimi. Nie ma też znaczenia, czy jeździmy na swoim, czy na pożyczonym rowerze (np. z wypożyczalni).

Ubezpieczenie rowerzysty + OC

To jednak nie koniec opcji ubezpieczenia rowerzysty. Do NNW można dokupić jeszcze OC, które będzie chronić nas przed finansowymi konsekwencjami szkód wyrządzonych osobom trzecim. Przykładowo to właśnie z OC pokryjemy koszt chociażby lakierowania porysowanego podczas jazdy rowerem samochodu albo leczenia przechodnia, którego potrącimy.

Suma ubezpieczenia OC w tym przypadku wynosi od 20 000 zł do 50 000 zł.

6-miesięczne ubezpieczenie NNW (10 000 zł) i OC (20 000 zł) będzie nas kosztować 58,77 zł, natomiast wariant całoroczny - 98,35 zł. Niewiele, jeśli porównać to do kosztów, które musielibyśmy ponieść, gdybyśmy ewentualne szkody mieli pokrywać z własnego portfela.

Ubezpieczenie roweru (i hulajnogi)

 class="wp-image-2298036"

Idealna opcja dla tych, którzy regularnie korzystają ze swojego roweru i nie chcą, żeby cokolwiek mu się stało. W tym przypadku rower jest ubezpieczony na wypadek uszkodzenia, kradzieży i rabunku, a w razie wypadku lub uszkodzenia możemy liczyć na to, że albo usterka zostanie usunięta na miejscu, albo jednoślad zostanie przetransportowany do serwisu (albo do naszego domu, jeśli tak zdecydujemy).

Ile kosztuje takie ubezpieczenie? To w dużej mierze zależy od wartości roweru, ale w przypadku roweru kupionego w tym roku za 3000 zł, 6-miesięczna składka będzie wynosić równe 87 zł. Jeśli wybierzemy opcję 12-miesięczną, zapłacimy 151 zł. Wystarczy więc porządne zabezpieczenie i już nie musimy się martwić o to, że coś stanie się z naszym rowerem - czy chodzi o kradzież z miejsca, gdzie przechowujemy jednoślad, czy o zniszczenie go w wypadku. Takim ubezpieczeniem można objąć rowery kupione w sklepach (nie można ubezpieczyć roweru składanego samodzielnie), w tym także rowery elektryczne. Jeśli ktoś chce ubezpieczyć swoją hulajnogę elektryczną - również nie będzie problemu. W jednym i drugim przypadku trzeba tylko pamiętać o tym, że rower lub hulajnoga nie może być starsza niż 4 lata i należy posiadać dowód zakupu. 

Ubezpieczyć można też akcesoria, które dokupiliśmy do naszego roweru - na przykład błotniki, siodełko czy fotelik dziecięcy. W tym przypadku maksymalna suma ubezpieczenia wynosi 600 zł.

Do ubezpieczenia roweru można dokupić ubezpieczenie OC i NNW.

Ubezpieczenie rowerzysty i roweru (oraz hulajnogi)

Najlepsza, bo kompletna opcja, w której ubezpieczony jest zarówno rowerzysta, jak i pojazd, którym się porusza. Zasady są takie same, jak w poprzednich przypadkach, tyle tylko, że możemy zamówić cały pakiet ubezpieczeń jednocześnie i po kliku kliknięciach cieszyć się bezstresową jazdą.

Ile kosztuje taki kompletny zestaw i co wchodzi w jego skład? W podstawowym wydaniu możemy wykupić Ubezpieczenie roweru i Ubezpieczenie rowerzysty w postaci NNW. Dla naszego przykładowego rowerzysty (NNW - 10 000 zł) i roweru (wartość: 3000 zł), półroczna składka będzie wynosić zaledwie 112 zł. Jeśli zdecydujemy się dodatkowo na OC rowerzysty (zawsze warto), to końcowa kwota na 6 miesięcy wyniesie 127 zł.

Tutaj mamy już wszystko - niemal niezależnie od tego, co stanie się na drodze, jesteśmy ubezpieczeni, możemy spokojnie skupić się na pedałowaniu przed siebie. A po skończeniu jazdy - na planowaniu kolejnej rowerowej podróży.

Lokowanie produktu: Nationale-Nederlanden TU S.A.
Najnowsze