Przez ostatnie dni wieszał mi się interfejs Windowsa 11. Znalazłem rozwiązanie
Pasek zadań staje się nieresponsywny. Menu Start i powiadomienia nie chcą się otwierać. Widżety się zamrażają. Trwa ten stan przez kilkadziesiąt, może kilkaset sekund, by wszystko znów zaczęło działać. Za jakiś czas wszystko od nowa. Brzmi znajomo? To coraz częściej występująca usterka Windowsa 11. I wydaje mi się, że odpowiadają za to... banery reklamowe.
Jedną z najbardziej kontrowersyjnych nowości Windowsa 11 jest napisany zupełnie od nowa Pasek zadań. Został zbudowany tak, by sam w sobie był relatywnie prostym narzędziem oraz by w przyszłości dało się go łatwo rozszerzać o nowe moduły i funkcje, głównie za pośrednictwem XAML. Spotkał się z szeroką krytyką, bo klasyczny Pasek zadań oferował szereg funkcji w nowym pasku niedostępnych. Te mają nadejść w przyszłości, część niebawem w ramach aktualizacji 22H2.
Czytaj też:
Jak mogą działać w przyszłości takie moduły i rozszerzenia do Paska Windowsa 11? Podpowiedź czai się w tych już dostępnych. Na przykład panel Czatów to właśnie tego rodzaju rozszerzenie. Webowa aplikacja, która podczepia się pod Pasek za pomocą stosownych interfejsów programowych. Jeżeli ktoś podskórnie czuje, że wstrzykiwanie dynamicznie generowanego i pobieranego ze zdalnych serwerów webowego kodu do powłoki (interfejsu) systemu operacyjnego to proszenie się o kłopoty, to intuicja tę osobę nie zwodzi. Niedawno natrafiłem na problem, który - jak wynika z przeglądu for internetowych - trapi coraz większą liczbę użytkowników. W końcu zdołałem go rozwiązać, a naprawa jest bardzo prosta. I nieco kompromitująca dla Microsoftu.
Windows 11: Pasek zadań się wiesza. Menu Start nie działa. Co robić?
Jestem osobą, która ma zdumiewające szczęście do PC z Windowsem. Ostatnia poważna awaria, która wymusiła na mnie reinstalację systemu, miała miejsce w czasach Windowsa Visty. Dlatego też jak kilka dni temu mój PC z Windowsem 11 zaczął wariować, podchodziłem do tematu z lekkim zdumieniem. Problemy z Paskiem komplikowały, ale nie uniemożliwiały pracy, więc trwałem w nich kilka dni, licząc, że ustąpią same. Gdy nie ustąpiły, miałem do wyboru niezwykle czasochłonne przywracanie systemu Windows do ustawień fabrycznych, reinstalację moich aplikacji i dostosowanie ich ustawień - lub próbę znalezienia przyczyny problemu. Nie muszę zapewne dodawać, że typowe procedury naprawcze typu sfc nie pomagały.
Skracając mniej interesujące wątki tej historii, przeszukując Internet, dotarłem do epizodu z Niejawnego programu testów systemu Windows, w którym taki sam problem dotknął wszystkich beta-testerów. Mój Windows znajduje się w kanale produkcyjnym, ale symptomy identyczne: Pasek zadań się wiesza, przyciski przypiętych aplikacji, Startu i reszty stają się nieresponsywne, za jakiś czas działa znowu, by potem znowu się popsuć. Można co najwyżej bawić się w restartowanie procesu Explorer.exe, co nie jest żadnym rozwiązaniem. Microsoft polecił beta-testerom wpisanie następującej komendy w Terminalu:
reg delete HKCU\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\IrisService /f && shutdown -r -t 0
Osoby znające wiersz poleceń Windowsa od razu rozpoznają, że ta komenda ma za zadanie wyczyścić klucze Rejestru powiązane z IrisService (cokolwiek to jest) i uruchomić ponownie komputer. Ja nie byłem jednak skory do wpisywania komendy, której nie rozumiem na komputerze przeznaczonym do pracy, na którym jest inna wersja Windowsa. Zdecydowałem się więc sprawdzić, za co właściwie odpowiada IrisService. Usługa Iris.
Analiza kluczy Rejestru do usunięcia wykazała, że Iris łączy się z aplikacją hostowaną pod adresem https://arc.msn.com/v4/api/selection (domena msn.com to usługa Microsoft Start), wysyła żądanie, po czym dostaje odpowiedź JSON. Sprawdziłem więc w wyszukiwarce internetowej, co wiemy o arc.msn.com. Okazuje się, że serwer ten był wykorzystywany do serwowania reklam w funkcji W centrum uwagi Windowsa 10. I wszystko zaczyna być jasne.
Jak naprawić wieszający się Pasek zadań Windowsa 11? Dlaczego się zepsuł?
Wykonanie powyższej komendy w Terminalu nie jest groźne dla systemu i nie wywoła żadnych nieprzewidzianych skutków ubocznych. Czyści ona pamięć podręczną usługi Iris. Ta sobie ową pamięć potem odbuduje. Ta komenda na pewno nie rozwiąże wszystkich problemów u wszystkich użytkowników związanych z niestabilnością działania Paska, nie ma jednak żadnej potencjalnej szkody w jej wypróbowaniu. Wystarczy więc otworzyć aplikację Terminal, wpisać reg delete HKCU\SOFTWARE\Microsoft\Windows\CurrentVersion\IrisService /f && shutdown -r -t 0 i wcisnąć [Enter]. Komputer wykona ponowny rozruch, co trzeba mieć na uwadze.
Okazuje się więc, że interfejs Windowsa 11 jest w stanie położyć news z Microsoft News wyświetlany w Widżetach czy nawet baner reklamowy, który również w sekcji Microsoft News się trafia. Pewnie jakiś JavaScript wpadał w pętle, albo może jakieś certyfikaty SSL się nie zgadzały - trudno ocenić, zresztą na znajdowanie tych problemów to płacą inżynierom Microsoftu, a nie użytkownikom. Ważne są dwie rzeczy. Po pierwsze, jest rozwiązanie problemu. A po drugie, ważniejsze: jest uwypuklenie nowego problemu. Wady projektowej Windowsa 11, która nie powinna być obecna w żadnym nowoczesnym systemie operacyjnym.
