Tak będzie wyglądało Allegro. Serwis pracuje nad Katalogiem Produktów
Allegro wprowadza nowy Katalog Produktów, który będzie agregował oferty na te same przedmioty pochodzące od różnych sprzedawców. Sprawdzamy, co się zmieni z perspektywy sprzedających i jak zyskają na tym kupujący.
Na przestrzeni ostatnich lat Allegro z serwisu aukcyjnego do sprzedawania używanych gratów zmieniło się w jedną z najprężniejszych platform e-commerce nie tylko w naszym regionie, ale i na świecie. Z usługi korzystają miliony użytkowników, którzy kupują u około 133 tys. profesjonalnych sprzedawców. Ze względu na zmianę charakteru serwisu zmienia się również jego interfejs, który będzie w centrum stawiał nie pojedyncze oferty, a produkty.
Czytaj też:
Katalog Produktów od Allegro
Do tej pory po wpisaniu w wyszukiwarkę Allegro nazwy produktu na liście wyników wyszukiwania prezentowane były poszczególne oferty różnych sprzedawców. Z początku to się sprawdzało, gdy tych pozycji było stosunkowo niewiele, ale dziś często ten sam produkt sprzedaje kilkadziesiąt różnych firm. Z doświadczenia wiem, że pomimo filtrów wybranie najlepszej z ofert bywa... problematyczne.
Twórcy platformy postanowili, że będą grupować oferty na te same produkty w ramach jednej pozycji w wynikach wyszukiwania. Jednym ze sposobów na łączenie ofert na Allegro jest zaś wykorzystanie kodu EAN lub numeru ISBN, przez co wszystkie oferty na ten sam model np. telewizora albo książki będą mogły być prezentowane w jednym miejscu. Wystarczy, że sprzedawca poda jeden numer.
Allegro zaczęło prace nad Katalogiem Produktów, ale nie wprowadzi go z dnia na dzień.
Ze względu na liczbę ofert w serwisie, które cały czas rotują - te poprzednie z czasem wygasają i robią miejsce dla nowych - stworzenie katalogu produktów, który automatycznie łączyłby oferty na te same przedmioty, jest sporym wyzwaniem. Allegro jest jednak zdeterminowane, by klient najpierw widział przedmiot, a dopiero potem wybierał ofertę konkretnego sprzedawcy.
Łączenie ofert na ten sam produkt to rozwiązanie stworzone z myślą o wygodzie klienta i już teraz działa to w przypadku niektórych ofert. Docelowo oferty mają być łączone domyślnie w ramach całego serwisu we wszystkich kategoriach. Każdy produkt będzie przy tym porządnie opisany, a serwis będzie podawał jego parametry do wglądu jeszcze przed wybraniem oferty konkretnego sprzedawcy.
A czym się mogą w takim razie różnić oferty na Allegro poza ceną?
Nie da się ukryć, że jednym z głównych kryteriów wyboru konkretnej oferty jest cena, ale doświadczenie uczy, że to niejedyne, co klienci biorą pod uwagę. Allegro chce pozwolić klientom na sprawdzenie, które oferty biorą udział w takich programach jak Allegro Smart! (bezpłatne dostawy), Allegro Pay (odroczone płatności), Allegro Monety (dodatkowe zniżki) lub Rabaty na zakup.
Katalog Produktów na Allegro pozwoli przy tym jeszcze bardziej oddzielić opinie klientów na temat produktu od opinii dotyczących samego sprzedawcy. Klienci najpierw będą mogli wybrać przedmiot w ramach danej kategorii, a dopiero po wybraniu przedmiotu poszukać najlepszego sprzedającego. Nowe rozwiązanie uprości również sam proces sprzedaży po stronie firm.
Katalog Produkt z perspektywy sprzedawcy Allegro
W wizji Allegro sprzedający wystawiający nową ofertę na produkt z katalogu nie będzie musiał już sam przygotowywać od zera opisu oraz zdjęć. Po jego stronie pozostanie jedynie wpisanie ceny oraz uzupełnienia takich pól jak cennik i warunki zwrotów. Opisy produktu będą zaciągane automatycznie z bazy danych dostępnej dla wszystkich partnerów Allegro.
Pozostaje tylko mieć nadzieję, że platforma zadba o to, by nowe produkty pojawiały się w bazie na premierę oraz by automaty agregujące oferty nie popełniały błędów. Jeśli algorytmy np. zawiodą i do danego wpisu w Katalogu Produktów zostanie dodana niewłaściwa oferta, klient może mieć pretensje do sprzedawcy. Allegro na szczęście nie spieszy się ze wdrożeniem tej nowości.
Obecność ofert w Katalogu Produktów będzie się wiązała z dodatkowymi profitami.
Allegro obiecuje, że da partnerom dostęp do "unikalnych danych dotyczących trendów i oczekiwań klientów" także w kontekście nowości. Na bazie danych pochodzących z Katalogu Produktów sprzedawcy będą mogli "podejmować decyzje w oparciu o bardzo precyzyjną analitykę cen i asortymentu". Zapewni to dodatkowe przychody, a klienci nie będą musieli ustawiać się w wirtualnych kolejkach.
Allegro planuje identyfikować w porę nagłe wzrosty zapotrzebowania na produkty sezonowe, dzięki czemu sprzedawcy będą mogli zacząć zawczasu wystawiać swoje oferty i monetyzować tym samym zwiększony czasowo popyt. Oprócz tego platforma przygotowała program Allegro Ceny, w ramach którego serwis sam zmniejsza kwotę, jaką trzeba zapłacić za wybrany produkt (i bierze różnicę na siebie).
Jako klient Allegro nie mogę się doczekać zapowiadanych zmian.
Od czasu wprowadzenia programu Allegro Smart! kupuję na polskiej platformie regularnie, ale to, co mnie zawsze denerwuje, to obecność dziesiątek ofert na ten sam produkt w wynikach wyszukiwania. Sortowanie ich w ramach obecnego interfejsu nie jest zbyt wygodne i cieszy, że Polacy planują zmiany dążące do dalszego upraszczania procesu zakupowego.
Premiowane będą teraz te firmy, które oferują faktycznie jak najlepsze warunki i pozostaje mieć nadzieję, że sprzedawcy podejdą do zmian równie optymistycznie jak klienci. Z jednej strony mogą wyrażać obawę, iż ich oferty zginą w tłumie i przestaną się wyróżniać, a z drugiej Katalog Produktów zdejmie z nich obowiązek przygotowywania zdjęć i listy parametrów.