Jak wybrać czytnik e-booków? Nie tylko Kindle! Polecane modele na 2023 rok
Czytniki e-booków takie jak Kindle to świetne urządzenia. Tylko na co zwracać uwagę przy zakupie i którym modelom warto się przyjrzeć w 2023 roku? Dlaczego urządzenia z ekranami z e-papieru będą lepsze do czytania od smartfonów, tabletów i komputerów? No i skąd brać cyfrowe książki i jak przesyłać je na taki czytnik? Podpowiadamy i wyjaśniamy.
E-booki, czyli cyfrowe książki, są z nami już od dekad. Można je konsumować na dowolnym urządzeniu elektronicznym wyposażonym w wyświetlacz, w tym na smartfonach, tabletach i komputerach (w tym laptopach oraz maszynach stacjonarnych). Niestety sprzęty z panelami typu LCD i OLED nie są projektowane z myślą o tym, aby czytać na nich przez dłuższy czas. Ich ekrany emitują światło, podczas gdy czytniki e-booków wyposażone w tzw. e-papier.
Dzięki temu, że czytniki e-booków mają wyświetlacze imitujące prawdziwe kartki papieru, sprawdzają się idealnie podczas lektury beletrystyki. Nowoczesne modele są też dodatkowo doświetlane - ale w zupełnie inny sposób niż ma to miejsce w przypadku ekranów LCD i OLED, aby nie męczyć oczu. Do tego w elektronicznej książce można robić notatki, a także przeszukiwać treść, co jest przydatne podczas pracy z opracowaniami naukowymi, biografiami itp.
Jak wybrać czytnik e-booków w 2023 roku?
Wybierając czytnik e-booków dla siebie lub bliskich trzeba odpowiedzieć sobie na kilka pytań. W 2023 roku dostępnych jest wiele modeli różniących się ceną, rozmiarem, obecnością dodatkowych funkcji oraz zainstalowanym na nich oprogramowaniem - a nie wszystkie z nich należą do rodziny Amazon Kindle (która w 2024 r. składa się obecnie z 4 modeli).
Ekran w czytniku e-booków - na co zwracać uwagę?
W sprzedaży jest mnóstwo urządzeń z tej kategorii. Podobnie jak smartfony, tablety i laptopy, często różnią się między sobą wielkością wyświetlacza. Popularne modele czytników e-booków mają zwykle panele o przekątnej długości od 6 do 8 cali, zwykle o proporcjach boków zbliżonych do kartki papieru. Rozmiar takich sprzętów można uznać za optymalny - nie zajmują wiele miejsca w plecaku, ale jednocześnie mają sporo przestrzeni na wyświetlanie tekstu.
W sprzedaży dostępne są również droższe i większe czytniki e-booków, w tym takie z ekranami o przekątnej dłuższej niż 8 cali. Takie modele często mają zaawansowane funkcje robienia notatek - odręcznych lub z użyciem rysika. Oprócz tego przy zakupie warto zwrócić uwagę na rozdzielczość e-papierowego wyświetlacza oraz wynikające z wielkości i rozdzielczości zagęszczenie pikseli (ppi; pixel per inch); co do zasady im te wartości są wyższe, tym lepiej.
Warto przy tym nadmienić, że lwia część czytników e-booków wyświetla jedynie odcienie szarości, a ich niska częstotliwość odświeżania (względem paneli LCD i OLED) nie pozwala na konsumowanie treści innych niż statyczne. Nowoczesne czytniki mają za to dodatkowe funkcje, w tym np. doświetlenie ekranu (z użyciem diod znajdujących się na krawędziach obudowy, gdyż e-papier sam w sobie nie emituje światła) oraz opcję zmiany temperatury tego doświetlenia.
Skąd brać e-booki?
W sieci można znaleźć mnóstwo darmowych elektronicznych książek, a jednym z dobrych legalnych źródeł jest serwis WolneLektury.pl. Do tego w Polsce i na świecie działa mnóstwo e-księgarni, w których można kupić pojedyncze książki w formie plików (w formatach MOBI albo EPUB) lub zasubskrybować usługę abonamentową dającą dostęp do ogromnej biblioteki w ramach zryczałtowanej opłaty. Przykładami takich usług są abonamenty Legimi i EmpikGO.
Istnieje przy tym serwis będący takim „Ceneo dla e-booków”, który nazywa się UpolujEbooka.pl. W jego ramach można w jednym miejscu przeglądać oferty większości działających w naszym kraju e-księgarni, co pomaga przy polowaniu na promocje. Do tego producenci mają swoje sklepy z e-bookami, w przypadku czytników marki Kindle można kupować książki w Amazon Store (niestety minus jest taki, że nie obsługuje on oficjalne książek w języku polskim).
Na szczęście nic nie stoi na przeszkodzie, by na czytnik wgrać książki pobrane z internetu. Jednym ze sposobów jest ściągnięcie ich na dysk komputera i podłączenie do niego urządzenia mobilnego. Oprócz tego mamy dostęp do takich usługi jak np. Send to Kindle czy Send to PocketBook wykorzystujące chmurę i bezprzewodową transmisję danych. Niektóre księgarnie po jednorazowej konfiguracji potrafią same wysyłać na czytniki kupione w nich książki.
Jakie są popularne formaty e-booków?
Cyfrowe publikacje kojarzą się często z formatem PDF, ale nie jest on optymalny w przypadku e-booków. Dokumenty tego typu często są formatowane z myślą o wydruku w formacie A4, a takie kartki są większe niż ekrany najpopularniejszych czytników. Często nie da się również w nich powiększać i pomniejszać liter oraz wybierać preferowanego przez siebie kroju pisma. Lepsze będą takie cyfrowe książki, które potrafią się „rozlać” na dostępnej dla nich przestrzeni.
W takim razie w jakim formacie pobierać e-booki poza abonamentem? Dziś najlepszym wyborem będzie format EPUB obsługiwany przez najważniejszych producentów i dostawców treści. Swego czasu popularnością cieszył się również format MOBI, ale wychodzi on z użycia (obsługiwał go Amazon w czytnikach Kindle w przeciwieństwie do EPUB-ów, ale firma zmieniła strategię). Do konwertowania e-booków z jednego formatu na drugi można użyć darmowego programu Calibre.
Czytniki e-booków - polecane modele w 2023 roku
W sprzedaży są dziesiątki różnych modeli e-booków. Który z nich wybrać dla siebie? Przygotowałem listę pięciu modeli godnych polecenia w 2023 roku różniących się cenami, specyfikacją, oprogramowaniem i możliwościami.
Jednymi z najpopularniejszych czytników e-booków na świecie są urządzenia z serii Kindle produkowane przez Amazon. Wszystkie cechują się świetnym stosunkiem jakości do ceny, gdyż firma zarabia nie tylko na sprzęcie, ale również na sprzedaży e-booków. Obecnie najlepszym wyborem dla większości konsumentów będzie przy tym model Kindle Paperwhite 5 wyceniony w wersji z 16 GB dyskiem na 789,99 zł (ale często można kupić go za sporo mniej w promocji).
W urządzeniu zamontowany został dotykowy 6,8-calowy wyświetlacz E-Ink Carta 1200 o rozdzielczości 1648 na 1236 pikseli (300 ppi), który doświetlany jest z użyciem 17 diod z opcją regulacji temperatury doświetlenia. Obudowa o wymiarach 124,6 x 174,2 x 8,1 mm spełnia wymagania normy IPX8. Do ładowania i ręcznego zgrywania e-booków można użyć portu USB-C, ale urządzenie wyposażone jest też w moduł Wi-Fi i może synchronizować e-booki z użyciem usługi Send to Kindle.
Niestety czytniki e-booków marki Amazon nie są pozbawione wad. Jedną z nich jest brak menu i wbudowanego słownika w języku polskim, a do tego brakuje polskich treści w Kindle Store. Na szczęście polskie książki można kupować na własną rękę, a żadnego problemu z obsługą polskich znaków nie ma. Niestety nie da się na sprzętach z rodziny Kindle korzystać wygodnie z usług abonamentowych Legimi oraz EmpikGO. Z tego powodu wiele osób rozgląda się za innymi czytnikami.
Innym godnym polecenia czytnikiem e-booków jest Empik GoBook. Kosztuje on około 500 zł i przygotowany został we współpracy z firmą PocketBook na bazie modelu PocketBook Touch Lux 5 i dzieli z nim większość specyfikacji. Wyposażony został w moduł Wi-Fi, 6-calowy panel e-Ink Carta (rozdzielczość 1024 na 758 pikseli, 212 ppi) z doświetleniem i regulacją jego barwy.
Jego wymiary to 161,3 x 108 x 8 mm, a w obudowie znalazło się miejsce na 8-gigabajtowy dysk oraz port microUSB. Do tego klienci mogą uzyskiwać dostęp do usługi EmpikGO, a Empik dorzuca kupon na abonament przy zakupie. Niestety w przeciwieństwie do zwykłej wersji modelu PocketBook Touch Lux 5 nie obsługuje aplikacji konkurencyjnego Legimi.
PocketBook Era
Dobrym wyborem będzie kosztujący nieco mniej niż 1000 zł czytnik Pocketbook Era, który na swojej stronie poleca firma Legimi. Zastosowano w nim wyświetlacz E-ink Carta 1200 o rozdzielczości 1680 na 1264 pikseli (300 ppi) z doświetleniem i opcją regulacji jego barwy. Obudowa urządzenia o wymiarach 134,3 x 155 x 7,8 mm spełnia wymagania normy IPX8. Znalazło się w niej miejsce na moduł Wi-Fi i 16 GB wbudowanej pamięci. Do ładowania i transferu danych służy port USB-C.
Do zalet tego urządzenia należą przede wszystkim możliwość korzystania z aplikacji Legimi, a do tego dochodzą usługi Send to PocketBook oraz PocketBook Sync, a książka można wgrywać też przez Dropboksa. Mamy też dostęp do słowników obsługujących język polski oraz takich aplikacji jak przeglądarka internetowa, ReadRate, czytnik kanałów RSS, kalkulator, zegar oraz prostych gier (szachy, pasjans, Sudoku, Scribble). Nie zabrakło też wbudowanej e-księgarni.
inkBOOK Focus
Czytniki e-booków ma w swojej ofercie również firma inkBOOK. Jednym z nich Focus za niecałe 1000 zł wyposażony w 7,8-calowy wyświetlacz e-Ink Carta (1872 x 1404 pikseli, 300 ppi) z doświetleniem o regulowanej barwie i 16 GB pamięci. Urządzenie daje dostęp do takich usług jak Legimi czy EmpikGO. Ma wbudowany moduł Wi-Fi oraz port USB-C, a do tego zarządza nim system Android pozwalający na wgrywanie aplikacji rodem ze smartfonów. Jego wymiary to 192 x 140 x 9 mm.
Onyx Boox Poke 5
Wybierając czytnik e-booków warto przyjrzeć się również portfolio firmie Onyx Boox. Poke 5 to 6-calowy czytnik za około 900 zł. Jego ekran e-Ink Carta wyświetla 1448 na 1072 pikseli (300 ppi), a pod nim kryją się moduł Wi-Fi i 32 GB przestrzeni dyskowej. W obudowie o wymiarach 148 x 108 x 6,8 mm znalazło się też miejsce na port USB-C. Urządzenie działa pod kontrolą systemu Android, dzięki czemu można instalować na nim aplikacje znane z telefonów.
A czy w ogóle warto kupić czytnik e-booków?
Jeśli tylko ktoś lubi czytać - po stokroć tak! Sam korzystam z urządzeń z linii Kindle już od dekady i polecam je każdemu. Czytniki e-bóóków są w stanie w większości wypadków zastąpić papierowe książki, a do tego są od nich lżejsze i poręczniejsze. Osoby cierpiące na problemy ze wzrokiem docenią możliwość powiększania tekstu, a w przypadku modeli z doświetleniem podczas czytania po zmroku nie trzeba szukać dodatkowej lampki.
Możliwość trzymania całej swojej biblioteki w urządzeniu o gabarytach zbliżonych do smartfona jest nie do przecenienia. W dodatku jeśli tylko mamy dostęp do internetu, a wpadnie nam w oko jakakolwiek książka, która jest dostępna do pobrania lub w sprzedaży w wersji cyfrowej, możemy zacząć czytać ją od razu (np. w podróży albo na wakacjach) bez konieczności czekania na przesyłkę ani bez wyprawy do księgarni.
Czytnik e-booków można traktować w kategorii pomocy naukowej, w tym dla uczniów, studentów i dydaktyków. Oprócz beletrystyki można wyświetlać na nich podręczniki, w których można umieszczać swoje notatki, a także przeszukiwać ich treść. Nie bez znaczenia jest też fakt, że e-papierowe wyświetlacze pobierają znacznie mniej energii niż panele LCD i OLED. Dzięki temu ich czas pracy nie jest liczony w godzinach, tylko w dniach lub nawet tygodniach.