REKLAMA

Smartfon poszedł do szuflady. Chcę zobaczyć, czy HUAWEI WATCH 5 z eSIM wytrzyma pełen dzień

Lokowanie produktu: huawei

HUAWEI WATCH 5 to smartwatch wysoce samodzielny. Wspiera technologię eSIM, korzysta z dwupasmowego modułu GPS, ma własny sklep z aplikacjami, do tego łączy się z WiFi bez pomocy smartfonu. Dlatego postanowiłem sprawdzić, czy wytrzyma pełen dzień z włączoną siecią komórkową i bez wsparcia telefonu.

Smartfon poszedł do szuflady. Chcę zobaczyć, czy HUAWEI WATCH 5 z eSIM wytrzyma pełen dzień
REKLAMA

To był jeden z najdziwniejszych, najbardziej nietypowych dni w moim technologicznym życiu. Spędziłem 24 godziny bez smartfonu. Nie, że wyłączyłem mu powiadomienia albo wdrożyłem czasowy detoks od mediów społecznościowych. Telefon po prostu został w szufladzie, rozładowany, a ja spędziłem cały dzień polegając na sieci komórkowej z zegarka.

Szczerze, nie sądziłem, że dzień bez smartfonu będzie tak osobliwym doświadczeniem.

REKLAMA

Możecie w tym momencie napisać, że to nic wielkiego. Są przecież dni, kiedy zdarza się wam prawie nie spoglądać na telefon. Niemal go nie odblokowujecie. Właśnie o to "prawie" oraz "niemal" się rozchodzi. Co innego mieć w kieszeni potężne urządzenie z którego można, ale nie trzeba korzystać. Co innego nie mieć go wcale, znajdując się daleko od domu.

Bez smartfonu to w 2025 r. jak bez nogi. Dlatego chętnie i pełen ciekawości przystąpiłem do eksperymentu, w którym wrzucam telefon do szuflady, polegając wyłącznie na zegarku. Dzwonienie, wiadomości, powiadomienia – wszystko to przeniosłem na nadgarstek, korzystając z funkcji eSIM w HUAWEI WATCH 5.

HUAWEI WATCH 5
HUAWEI WATCH 5

HUAWEI WATCH 5 to zegarek z funkcją eSIM, którą włącza się w kilkanaście sekund.

Proces aktywacji eSIM na HUAWEI WATCH 5 był banalnie prosty. Jako klient Orange Flex, uruchomiłem aplikację operatora i wybrałem opcję darmowego eSIM. Flex wygenerował kod QR, który zapisałem jako fotografię. Następnie udostępniłem ją w aplikacji HUAWEI Zdrowie odpowiedzialnej za konfigurację zegarków tego producenta. To tyle. Wirtualny SIM już działał na HUAWEI WATCH 5, mogłem wyłączać smartfon.

Z iPhone pożegnałem się jednak dopiero następnego dnia (WATCH 5 działa zarówno z iOS, jak i Androidem). Chciałem zacząć od samego rana, na świeżo, zdejmując zegarek z ładowarki naładowany na 100%. Byłem bowiem ciekaw, czy smartwatch wytrzyma cały dzień korzystania z własnej anteny, własnych aplikacji oraz własnego GPS-a, bez pomocy smartfonu. Wiadomo bowiem, że mało co pożera energię urządzenia mobilnego w takim stopniu, co przełączanie się między stacjami bazowymi.

Zaraz po założeniu zegarka odnotowałem, że ten działa w oparciu o LTE. To rozsądne rozwiązanie. Nowsze 5G o wiele mocniej pożera energię, do tego wydaje się totalnym overkillem dla zegarka. LTE wolniej drenuje akumulator, a przy tym wciąż oferuje jak najbardziej zadowalające transfery i prędkości. Zwłaszcza, że na smartwatchu nie streamujemy gier ani nie pobieramy wielkich plików.

Nim wyszedłem z mieszkania, połączyłem się z domowym WiFi. HUAWEI WATCH 5 oferuje wszystkie standardy łączności.

Nowy zegarek HUAWEI łączy się bezprzewodowo bez pomocy smartfonu, korzystając z własnego Bluetooth, WiFi oraz sieci LTE. Do tego dochodzi NFC – technologia bezprzewodowej komunikacji krótkiego zasięgu – wykorzystywana przede wszystkim do płatności zbliżeniowych. W Polsce planowane uruchomienie płatności na tym modelu to przełom czerwca i lipca. Mamy zatem pełen serwis, HUAWEI pomyślał o wszystkim, czyniąc z WATCHA 5 bezprzewodowy kombajn.

Zaskoczyła mnie mnogość ustawień związanych z bezprzewodową komunikacją i siecią komórkową. Na HUAWEI WATCH 5 możemy decydować o takich elementach jak VoLTE, transmisja danych czy roaming. Z poziomu smartwatcha podejrzymy też zużycie danych komórkowych z podziałem na aplikacje oraz usługi, a także zadecydujemy o działaniu sieci komórkowej, gdy śpimy. Możemy nawet sprawdzić aktualną siłę sygnału.

Połączyłem więc zegarek z domowym WiFi, dzięki czemu zmniejszyłem zużycie energii. Następnie przez trzy godziny zajmowałem się pracą biurową na laptopie, sprzątaniem mieszkania, śniadaniem, odbiorem paczek od kurierów oraz innymi klasykami home office. W tym czasie energia zegarka spadła ze 100 do 95 proc.

Pora zmęczyć akumulator. Wyszedłem na spacer, bez smartfonu. Przez cały czas czułem się jakbym zgubił klucze.

Początek godzinnego spaceru bez smartfonu był dziwnie nienaturalny. Jakby każda komórka mojego ciała krzyczała: zapomniałeś czegoś! Na pewno znacie to nieprzyjemne uczucie. Brak telefonu delikatnie ciążącego w kieszeni spodni miał na mnie większy wpływ, niż przypuszczałem. Człowiek zdaje sobie w takich sytuacjach sprawę, jak bardzo jest więźniem przyzwyczajeń.

Z rozważań wyrwał mnie telefon. Na nadgarstku. Kolejny kurier. Proszę się nie dziwić, pracując w Spider’s Web, otrzymujemy naprawdę sporo paczek. Poprosiłem go o pozostawienie przesyłki pod drzwiami i dopiero w tym momencie nieco się uspokoiłem. A więc działa. Faktycznie jestem w zasięgu sieci komórkowej. Można do mnie dzwonić. Można mi pisać SMS-y. Jestem wpięty do sieci komunikacji.

Nie można natomiast – o czym przekonałem się po powrocie do mieszkania – liczyć, że przeczytam wiadomość z Messengera. Ten wyświetla się na HUAWEI WATCH 5, a także praktycznie każdym innym zegarku, jako sklonowana wiadomość smartfonu. Gdy smartfon jest wyłączony, nie ma możliwości dostania takiego powiadomienia. To samo tyczy się Slacka oraz tony innych rozwiązań bez natywnej aplikacji dla zegarka.

Zupełnie inaczej wygląda sytuacja z SMS-ami. Te otrzymuję w czasie rzeczywistym, bez smartfonu, prosto na zegarek. Do tego mogę na nie natychmiastowo odpowiadać, na kilka sposobów: wybierając gotową formułkę z edytowalnej listy, dyktując odpowiedź przez wbudowany mikrofon albo korzystając z cyfrowej klawiatury. Oczywiście daleko jej do bycia precyzyjną, ale przynajmniej JEST.

Po spacerze z włączonym zapisem aktywności fizycznej było już jasne: zegarek wytrzyma dzień z eSIM.

Do tego z palcem… na koronce. Z mieszkania wychodziłem, mając na nadgarstku 95 proc. energii. Po godzinie spokojnego spacerowania poziom energii spadł do 89 proc. Spodziewałem się znacznie drastyczniejszego spadku. Wręcz nurkowania. Tymczasem po czterech godzinach z samym zegarkiem, bez smartfonu, HUAWEI WATCH 5 stracił zaledwie 11 proc. energii.

Co kluczowe, wynik odnotowałem w standardowym trybie działania, bez włączonego oszczędzania energii, za to funkcją Always on Display. Nie oszczędzałem więc zegarka. Przeciwnie: podczas spaceru zapisywałem aktywność fizyczną, wliczając w to ślad GPS rejestrowany bezpośrednio przez zegarek łączący się dwuzakresowo z satelitami.

Około 1/4 aktywnego dnia była za mną, a HUAWEI WATCH 5 wciąż miał 89 proc. energii. Postanowiłem więc znacznie bardziej bo zmęczyć. Znowu poza domem, ale tym razem wytaczając najcięższe możliwe działa: zasobożerną nawigację, w formie natywnej aplikacji.

Petal Maps na HUAWEI WATCH 5 bez problemu doprowadził mnie do celu, także bez smartfonu.

Za cel wybrałem pobliską restaurację, bo znajduje się w uroczym katowickim parku. Kolejne 30 minut marszu. Jednak tym razem ze stale włączoną nawigacją, w trybie aktywnej strzałki do celu. Moduły GPS i LTE pracowały pełną parą, a ja zdecydowanie nie pomagałem, bardzo często spoglądając na tarczę zegarka.

Gdy wróciłem do mieszkania, minęły kolejne dwie godziny (obiad był grany). HUAWEI WATCH 5 automatycznie połączył się z domowym WiFi, a ja wróciłem do typowej biurowej pracy na laptopie. Wyrwał mnie z niej dopiero alarm, ustawiony by dokonać kolejnego pomiaru baterii. Po ośmiu godzinach od założenia zegarka z eSIM stan akumulatora wskazywał 74 proc.

W kolejnych godzinach byłem na zakupach, przejechałem kilkanaście km w terenie zabudowanym, zadzwoniłem do ojca i rozmawialiśmy ponad 23 minuty, napisałem kilka testowych SMS-ów, dokonałem kilkanaście pomiarów (puls, EKG, natlenienie krwi), a także przeszedłem przez sesję oddechową. Bardziej z ciekawości niż potrzeby, nie jestem fanem takich wellness-dodatków. Do tego pobrałem kilka aplikacji z App Gallery na zegarku i skonfigurowałem kilka tarcz.

Gdy kładłem się spać, HUAWEI WATCH 5 pokazywał 39 proc. energii. Bez smartfonu. Z siecią komórkową na barkach.

To bardzo dobry wynik. Prawdę mówiąc, nie spodziewałem się, że urządzenie wytrzyma pełen dzień. Mimo tego, nie będę ukrywał, powrót do smartfona był dla mnie dużą ulgą. Co by nie mówić, pisanie na małym ekranie oraz brak sklonowanych powiadomień aplikacji telefonu to spora niedogodność.

Z drugiej strony, HUAWEI WATCH 5 działający półtora dnia jako samodzielne urządzenie TLE/WiFi/GPS to świetna wiadomość dla osób, które szukają takiego awaryjnego punktu łączności ze światem, dostępnego na nadgarstku. Jestem przekonany, że zaawansowani turyści górscy, kempingowcy, kolarze oraz podróżnicy wykorzystają ten potencjał znacznie lepiej niż ja.

Z perspektywy typowego mieszczucha, eSIM w HUAWEI WATCH 5 to przede wszystkim brak konieczności wracania po telefon, jeśli zapomnę go zabrać, jadąc na zakupy albo wychodząc na siłownię. Zegarek zapewnia łączność ze światem, można na nim polegać, do tego doprowadzi nas bezpiecznie do hotelu podczas urlopu, jeśli bezmyślnie wydrenowaliśmy akumulator smartfonu na robienie zdjęć.

--------

Warto dodać, że HUAWEi zorganizowało atrakcyjną promocję premierową na nowe smart zegarki. W okresie od 15 maja do 29 czerwca 2025 r., na witrynie huawei.pl oraz w popularnych sieciach sprzedaży, można nabyć nowe modele HUAWEI WATCH w okazyjnej ofercie.

REKLAMA

Do 29 czerwca, przy kupnie zegarka Huawei Watch 5 słuchawki HUAWEI FreeBuds 6i są oferowane w prezencie lub za 1 zł.

REKLAMA
Lokowanie produktu: huawei
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-03T10:07:16+02:00
Aktualizacja: 2025-06-03T08:58:58+02:00
Aktualizacja: 2025-06-03T07:55:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-03T06:24:45+02:00
Aktualizacja: 2025-06-03T06:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T22:11:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T21:49:20+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T21:17:51+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T21:01:43+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T20:02:51+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T19:19:38+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T19:01:21+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T18:34:59+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T17:31:09+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T17:04:25+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T15:42:54+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T14:51:36+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T13:12:58+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T11:53:32+02:00
Aktualizacja: 2025-06-02T10:39:34+02:00
Aktualizacja: 2025-06-01T16:00:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA