REKLAMA

Graliśmy już w Halo z Xboksa na iPhonie i iPadzie. Microsoft testuje xCloud na iOS-a

Microsoft rozpoczął kolejny etap testów swojej usługi strumieniowania przez internet gier z konsoli Xbox uruchomionych na serwerze. Sprawdziłem wersję beta aplikacji na systemy iOS i iPadOS, a podczas testów xCloud na iPhonie i iPadzie udało mi się nawet na chwilę zapomnieć, że gram w chmurze.

xcloud iphone ipad streaming xbox game pass aplikacja w polsce strumieniowanie gier 0
REKLAMA
REKLAMA

W ofercie Microsoftu znajduje się już usługa nazywana „Netfliksem dla gier”. Xbox Game Pass, bo o nim mowa, pozwala cieszyć się masą tytułów w ramach zryczałtowanego abonamentu na konsolach i komputerach osobistych. W bibliotece można znaleźć zarówno produkcje Microsoft Studios, w tym świeżutkie nowości, jak i takie od innych studiów. I nie są to wcale same indyki.

Niedawno do rotującej biblioteki trafiły takie hity jak Wiedźmin 3: Dziki Gon i Grand Theft Auto 5. Problem w tym, że tak jak Xbox Game Pass pod względem modelu biznesowego — udostępnianie w ramach subskrypcji treści własnych oraz od partnerów — faktycznie przypomina Netfliksa, tak gry z abonamentu i tak trzeba pobierać i instalować w pamięci urządzenia.

xcloud iphone ipad streaming xbox game pass aplikacja w polsce strumieniowanie gier class="wp-image-1086636"

Na strumieniowanie gier z konsoli Xbox uruchomionych na serwerze pozwoli dopiero inna usługa nazywana xCloud.

Jak na razie Microsoft dopiero zaczął testować to rozwiązanie, a w pierwszej kolejności testy rozpoczęły się na platformie Android. xCloud na ten moment w dodatku nie jest oficjalnie dostępne w Polsce i nie wiadomo, kiedy do nas zawita — wymagałoby to lokalnej serwerowni i odpowiedniej infrastruktury, a możliwe, że także współpracy z lokalnymi dostawcami internetu.

Nie od dziś wiadomo, że dla przykładu taki Netflix współpracuje z operatorami i dostarcza im swoje skrzynki z dyskami pełnymi filmów i seriali, by podpięli je w swoich centralach. Stara się w ten sposób minimalizować opóźnienia w streamingu, a mowa tu o materiałach wideo, które da się buforować. W grach wideo, które odpalane są na serwerze, taki hack nie jest możliwy.

Microsoft mimo to udostępnił wersję testową xCloud, która teraz trafiła na iPhone’a i iPada.

xCloud w wersji Preview kierowany jest do osób zainteresowanych testami w Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Wielkiej Brytanii oraz — co biorąc pod uwagę zacieśniające się więzi pomiędzy Microsoftem i Samsungiem, nie jest zaskoczeniem — w Korei Południowej. Mimo to udało mi się uruchomić usługę w wersji testowej na iPhonie i iPadzie na terenie naszego kraju.

xcloud iphone ipad streaming xbox game pass aplikacja w polsce strumieniowanie gier class="wp-image-1086639"

Co prawda do serwerów zlokalizowanych (najpewniej) na terenie Wielkiej Brytanii blisko nie jest, ale przynajmniej podczas samej zabawy nie trzeba korzystać z VPN-a, który mógłby powodować dodatkowe opóźnienia. Mimo to spodziewałem się, że lagi uniemożliwią rozgrywkę, ale po nawiązaniu połączenia i wzięciu do ręki pada spotkało mnie bardzo miłe zaskoczenie.

W ramach testów xCloud uruchomiłem na próbę w streamingu Halo: Master Chief Collection.

Usługa docelowo ma pozwolić na uruchomianie po stronie serwera wszystkich gier przypisanych do konta Microsoft — zapewne będzie też darmowa dla subskrybentów Xbox Game Pass — ale ze względu na „wytyczne Apple’a” firma z Redmond w trakcie testów xCloud mogła udostępnić jednie jeden tytuł, a dokładniej paczkę gier z serii Halo, a ja sprawdziłem jedną kampanię oraz tryb multiplayer.

Podłączenie pada do iPhone’a i zalogowanie się na urządzeniu mobilnym spowodowało wylogowanie mnie z konsoli Xbox, a podczas rozgrywki w xCloud zdobywałem osiągnięcia na swoim koncie Microsoft. Aplikację uruchomiłem też na iPadzie, a postępy zsynchronizowały się automatycznie. W trakcie zabawy z innymi graczami, ku mojemu zaskoczeniu, udało mi się nawet nabić kilka fragów.

xcloud iphone ipad streaming xbox game pass aplikacja w polsce strumieniowanie gier class="wp-image-1086645"

xCloud już teraz robi na tyle dobre wrażenie, że podczas zabawy potrafiłem nie myśleć o tym, że gram w chmurze.

Oczywiście jak tylko na chwilę zapomniałem o tym, że gra jest uruchomiona nie lokalnie, a na serwerze, to ikonka migającej antenki w prawym górnym rogu mi o tym przypominała. Rozgrywka jest możliwa, ale daleko jej do komfortu. Co jakiś czas jakość oprawy graficznej diametralnie spada, a zdarza się, że zabawa zostaje na moment wstrzymana, aż połączenie się ustabilizuje.

Oczywiście informuję o tym z kronikarskiego obowiązku, bo trzeba podkreślić, że Microsoft prowadzi testy w czterech krajach na świecie, a naszego nie ma na liście. Biorąc na to poprawkę, jest nieźle — tym bardziej że… już teraz xCloud działa lepiej niż dostępne w Polsce oficjalnie GeForce Now, które uruchamiałem na laptopach z systemami Windows i macOS w obrębie tej samej sieci Wi-Fi.

Szkoda tylko, że w ramach testów xCloud na iOS-a i iPadOS-a nie da się przetestować lokalnego strumieniowania gier.

Microsoft w ramach projektu xCloud pracuje teraz nad dwoma sposobami streamingu gier. Pierwszy, którym bawię się od wczoraj, polega na uruchamianiu gier na serwerze. Drugi, który można testować jedynie na urządzeniach z Androidem, zakłada strumieniowanie na sprzęt mobilny tytułów odpalonych na domowej konsoli Xbox. I w zasadzie czekam bardziej na tę drugą nowość.

xcloud iphone ipad streaming xbox game pass aplikacja w polsce strumieniowanie gier class="wp-image-1086642"

Miną lata, nim lokalna infrastruktura pozwoli na płynną rozgrywkę. Nie wierzę też, że pomoże sieć 5G, bo streaming wykończyłby pakiety danych. Co prawda niewykluczone, że Microsoft stawia już z myślą o xCloud farmę serwerów w naszym kraju, ale i tak znacznie bardziej brakuje mi opcji odpalenia natywnie gry z mojego Xboksa na innym urządzeniu, gdy np. narzeczona korzysta z telewizora.

Tym bardziej, że konkurencja przez ostatnie lata nie spała.

REKLAMA

Sony oferuje posiadaczom PlayStation 4 dwie usługi strumieniowania gier. Co prawda PlayStation Now, czyli usługa przesyłania gier z chmury na konsole i pecety nadal nie jest dostępna w Polsce, ale od lat korzystam z usługi Remote Play. Pozwala ona grać w tytuł uruchomiony na konsoli domowej na innym sprzęcie — zarówno w sieci lokalnej, jak i przez internet.

Remote Play można uruchomić dziś na urządzeniach mobilnych Apple’a, na komputerach z systemami Windows i macOS, na smartfonach i tabletach z Androidem marki Sony oraz na przenośnej konsoli PlayStation Vita. W przypadku Microsoftu, żeby osiągnąć podobny efekt, trzeba korzystać z nieoficjalnych narzędzi takich jak OneCast. xCloud może to wreszcie zmienić.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA