Apple pracuje nad autonomicznym pojazdem, którego nigdy nie kupisz. I nie chodzi tu o cenę
Niewymagający kierowcy elektryczny Apple Car może nigdy nie trafić do produkcji, ale Apple może pracować nad autonomicznym pojazdem o innym przeznaczeniu.
Przejęcia pracowników od Tesli i wiele innych poszlak sugerowało, jakoby firma z Cupertino pracowała po cichu nad własnym samochodem elektrycznym jeżdżącym samodzielnie. Tim Cook zresztą od pewnego czasu nie kryje specjalnie tego, że autonomiczne auta leżą w obszarze zainteresowań jego firmy.
Fani gadżetów z logo jabłka oczami wyobraźni mogą już widzieć Apple Car, który byłby spełnieniem ich marzeń.
Złośliwcy mogą w tym momencie zauważyć, że jeśli Apple zacznie produkować elektryczne i samodzielnie jeżdżące samochody, to nie będą zgodne z żadnymi dostępnymi obecnie ładowarkami i będzie trzeba wybudować dla nich osobne drogi. Jeśli jednak jakaś firma miałaby rzucić wyzwanie Tesli, stawiałbym właśnie na Apple'a.
Apple ma ogromne pokłady gotówki, które są niezbędne, by zaistnieć na rynku motoryzacyjnym. W dodatku największy konkurent firmy Tima Cooka, czyli Google, od lat pracuje nad autonomicznymi autami. Niewykluczone jednak, że Apple Car, w formie, w jakiej można się byłoby go spodziewać jeszcze kilka lat temu, nigdy się nie pojawi.
Apple może pracować teraz nad autonomicznymi pojazdami na własny użytek.
Wedle najnowszych doniesień Apple faktycznie pracuje nad pojazdami niewymagającymi kierowcy, ale nie robi tego z myślą o konsumentach. The New York Times informuje, jakoby autonomiczne pojazdy Apple'a miały zostać wykorzystane do transportu pracowników z i do nowej siedziby firmy.
Apple Park ma zostać oddany do użytku jeszcze w tym roku. Nie pomieści on jednak wszystkich pracowników firmy, a niektórzy będą pracować również w oddalonych od kampusu budynkach. Apple, zamiast wynajmować busy z kierowcami, może zdecydować się na autonomiczne pojazdy dla swoich pracowników.
Autonomiczne autobusy pasowałyby do kosmicznego kampusu Apple'a.
Budynek w kształcie pierścienia przypomina statek kosmiczny i naszpikowany jest nowoczesnymi technologiami. Zasilany ma być energią odnawialną, a jego dach został pokryty panelami solarnymi. Autonomiczne pojazdy transportujące pracowników idealnie wpisałyby się w ten futurystyczny krajobraz.
Niewykluczone też, że Apple dalej będzie pracować nad oprogramowaniem pozwalającym pojazdom wyprodukowanym przez inne firmy poruszać się bez udziału kierowcy. Wedle ostatnich doniesień, które potwierdzają plotki sprzed roku, firma obecnie nie planuje jednak produkcji własnych samochodów.
Znamienne jest, że Tim Cook oddaje tym samym pole Elonowi Muskowi. Tesla na rynku motoryzacji przyszłości łączy hardware (silniki elektryczne) i software (oprogramowanie autopilota) - czyli de facto robi to samo, co Apple od dekady na rynku smartfonów ze swoim iPhone'em.