Wszystko co musisz wiedzieć o Apple Music przed jutrzejszą premierą
Po latach oczekiwania i wielu szumnych zapowiedziach już jutro zadebiutuje Apple Music. Chociaż usługa streamingowa oficjalnie jeszcze nie wystartowała, to i tak wiemy na jej temat praktycznie wszystko. Pora podsumować udostępnione do tej pory informacje.
Apple wiele lat temu zredefiniowało rynek cyfrowej muzyki. Sklep iTunes okazał się niebywałym sukcesem i do dzisiaj płynie z niego strumień gotówki od użytkowników do wytwórni, a w dalszej linii do artystów. Apple straciło jednak miano innowatora i pojawiły się nowocześniejsze kanały dystrybucji.
Apple Music nie będzie się w założeniach różnić od dotychczas dostępnych serwisów streamingowych.
W ostatnich kilku latach coraz większą popularnością cieszą się serwisy streamingowe takie jak Spotify. Zamiast kupować jedną piosenkę użytkownicy opłacają abonament dający dostęp do dziesiątek milionów utworów, które mogą słuchać online i offline.
Apple obserwowało ten rynek i teraz próbuje na niego wejść prezentując swoją propozycję. Nowy streaming kopiuje model konkurencji integrując go ze sklepem iTunes i usługą iTunes Match. Apple Music ma być hubem skupiającym całą muzykę użytkownika.
Rewolucja muzyczna Apple startuje już jutro.
Oczywiście o tej rewolucji można mówić z przekąsem, bo Apple Music nie oferuje zbyt wiele ponad to, co już znamy z usług takich jak Spotify, Deezer czy Tidal (dawniej WiMP). Niemniej jednak już 30 czerwca pojawi się Apple Music wraz z aktualizacją systemu iPhone’ów, iPadów i iPodów touch oznaczoną iOS 8.4.
iOS 8.4 ma być dostępny do pobrania jutro o godzinie 17:00 polskiego czasu, a wszyscy chętni będą mogli testować Apple Music za darmo przez trzy miesiące. Godzinę później ma wystartować globalne radio Beats1, które będzie nadawało muzykę i audycje dotyczące rynku muzycznego przez 24 godziny na dobę. Stację prowadzić będą znani radiowi DJ-e z trzech różnych lokalizacji w Stanach Zjednoczonych.
Apple Music zawiera w sobie iTunes Match.
Streaming muzyki to tylko jedna z części nowej usługi muzycznej od Apple. Użytkownicy będą mogli w ramach abonamentu słuchać utwory z bazy Apple Music. W ramach tej samej aplikacji można słuchać utworów, które wcześniej kupiło się w iTunes.
Apple Music pozwoli też na odtwarzanie piosenek dodanych samodzielnie do chmury poprzez iTunes Match. Ta usługa dostępna będzie teraz dla wszystkich klientów Apple Music i podniesiono w niej limit z 25 tys. do 100 tys. przechowywanych utworów.
Apple Music i playlisty offline.
Utwory dostępne w ramach abonamentu można zapisywać do odsłuchania offline, tak samo jak można pobierać na urządzenia utwory z iTunes Match oraz te zakupione w iTunes. Piosenki ze wszystkich tych trzech źródeł mogą składać się na wspólną playlistę.
Na jakich urządzeniach można skorzystać z Apple Music?
W pierwszej kolejności Apple Music trafi na urządzenia mobilne Apple, czyli iPhone’y, iPady i iPody touch. Usługa zostanie udostępniona razem z aktualizacją oprogramowania do iOS 8.4. Apple Music ma być też dostępne z poziomu iTunes na komputerach PC i Mac. W przyszłości Apple Music ma pojawić się też na Apple TV, ale nie spodziewamy się tej usługi na set-top boksie przed jesienią.
Zaskakujące jest też to, że Apple Music ma być dostępne na smartfonach i tabletach z systemem Android. To będzie pierwsza usługa Apple z której będzie można skorzystać na telefonach z oprogramowaniem konkurencji. Powody do zadowolenia mają też właściciele sprzętu muzycznego Sonos, którego przedstawiciele zapowiedzieli integrację z Apple Music przed końcem tego roku.
Ile będzie kosztowało Apple Music?
Ceny Apple Music z początku wywołały zawód u użytkowników. Apple podało na konferencji, że koszt usługi to 9,99 dol. za miesiąc dla użytkownika z opcją wykupienia usługi za 14,99 dol. w ramach chmury rodzinnej dla maksymalnie sześciu osób. W Europie to odpowiednio 9,99 euro i 14,99 ruro.
Wszystko wskazuje jednak na to, że oficjalne ceny w Polsce będą niższe - tak samo jak w przypadku innych usług streamingu, których cena jest dostosowana do polskiego rynku. Apple Music miałoby kosztować 4,99 euro dla jednej osoby lub 7,99 euro dla sześciu osób w ramach pakietu rodzinnego.
Nie przewidziano planu darmowego z reklamami.
Apple Music w przeciwieństwie do Spotify nie będzie udostępniać dowolnej muzyki bez żadnych opłat. Po trzymiesięcznym okresie próbnym trzeba będzie albo zapłacić, albo zrezygnować z abonamentu. Jeśli ktoś nie zdecyduje się opłacić Apple Music, to własną muzykę z chmury będzie mógł słuchać tylko po zapłaceniu za iTunes Match.
Dla osób, które nie opłacają abonamentu udostępnione zostanie radio Beats 1 oraz stacje radiowe przeplatane reklamami, w których można na godzinę ominąć utwór tylko określoną liczbę razy - tak jak w iTunes Radio. Bezpłatny będzie też dostęp do platformy Connect, czyli serwisu społecznościowego, w którym będzie można obserwować artystów.
Czego można posłuchać w Apple Music?
Jedną z największych tajemnic jest jak na razie baza utworów Apple Music. Firma na tydzień przed startem usługi dopiero doprecyzowuje model rozliczeń z artystami i podpisuje stosowne umowy. Można więc domniemywać, że nie wszystkie utwory będą dostępne w modelu streamingowym.
Co prawda Taylor Swift po dużej medialnej zawierusze zgodziła się na udostępnienie swojego nowego albumu 1989 w ramach streamingu, ale nadal nie wiadomo, jak z innymi wykonawcami. Może się zdarzyć, że części piosenek nie będzie i nie pozostanie nic innego, jak zapłacić za nie, aby mieć pełną bazę.
Wszystko powinno się wyjaśnić już jutro o godzinie 17:00, kiedy to Apple Music zostanie oficjalnie udostępnione.
* Grafika główna pochodzi z serwisu Shutterstock.