REKLAMA

Samsung Galaxy K Zoom zaprezentowany - duża matryca, zoom 10x i... Selfie Alarm

Samsung dzisiejszej nocy pokazał swój najnowszy smartfon, który stawia przede wszystkim na zdjęcia. Nowy Galaxy K Zoom nareszcie wygląda tak, jak powinien wyglądać smartfon, ma sporą matrycę i dziesięciokrotny zoom optyczny, a dodatkowo mocno stawia na zdjęcie selfie. 

Samsung Galaxy K Zoom zaprezentowany – duża matryca, zoom 10x i… Selfie Alarm
REKLAMA

Samsung Galaxy K zoom to kolejne próba umieszczenia w smartfonie obiektywu z prawdziwym zoomem optycznym. Wszystko zaczęło się od Galaxy Camery, a najnowszym smartfonem tego typu był jego następca, czyli Samsung Galaxy S4 zoom. Po drodze Samsung eksperymentował z Androidem również na znacznie wyższej półce aparatów z wymienną optyką, w modelu Galaxy NX. Czy to doświadczenie pozwoliło stworzyć udany produkt?

REKLAMA

Ten aparat to też smartfon

galaxy-k-zoom 4

Samsung Galaxy K zoom wyposażony jest w ekran Super AMOLED HD o wielkości 4,8 cala i rozdzielczości 1280x  720 pikseli. Smartfon napędza procesor, na który składają się cztery rdzenie 1,3 GHz oraz dwa o taktowaniu 1,7 GHz. Urządzenie wyposażone jest w 2 GB pamięci RAM, 8 GB wbudowanej pamięci flash, a użytkownik ma możliwość rozszerzenia pamięci o karty microSD.

Nie mogło oczywiście zabraknąć wszystkich niezbędnych systemów łączności, czyli LTE, Wi-Fi, Bluetooth 4.0, NFC, oraz A-GPS wraz z GLONASS. Urządzenie zasila bateria o pojemnością 2434 mAh, a całość działa pod kontrolą systemu Android 4.4 KitKat

K jak Kamera

Jeśli chodzi o funkcje fotograficzne, Samsung Galaxy K zoom wyposażony jest w całkiem sporą, jak na smartfony, matrycę o wielkości 1/2.3 cala. W tej klasie urządzeń to naprawdę dużo, gdyż identycznej wielkości sensory znajdują się w większości typowych aparatów kompaktowych. Matryca wykonana jest w technologii BSI CMOS, a jej rozdzielczość to 20,7 megapiksela.

galaxy-k-zoom 1s

Obiektyw wyposażony jest w dziesięciokrotny zoom optyczny i oferuje zakres ogniskowych od 24 do 240 mm (w przeliczeniu na pełną klatkę). To bardzo dobry, uniwersalny zakres i cieszy fakt, że Samsung nie zrezygnował z szerokiego kąta widzenia. Światło obiektywu nie wzbudza już tak pozytywnych wrażeń, bo wynosi ono jedynie f/3.1 – f/6.3. Obiektyw jest za to stabilizowany optycznie, co powinno trochę zrównoważyć słabe światło szkiełka. W razie kompletnych ciemności można użyć ksenonowej lampy błyskowej.

Samsung Galaxy K zoom pozwoli także nagrać wideo w rozdzielczości 1080p przy 60 kl/s. Przy zmniejszeniu rozdzielczości dostępne są także tryby slow motion.

Softwarowe nowości

galaxy-k-zoom 2

Android 4.4 w Samsungu Galaxy K zoom działa pod nakładką TouchWiz znaną z Samsunga Galaxy S5. Do modelu K zoom przeniesiono także aplikacje znane z flagowca, czyli m.in. S Health. Domyślna aplikacja aparatu, obok trybów auto, pozwala także na całkowicie manualne nastawy. Nowością jest specjalny sklep trybów scen – użytkownik może definiować własne tryby, lub ściągać sceny zdefiniowane przez innych. Tryb Pro Suggest zaproponuje do 5 takich scen za każdym razem, gdy przyciśniesz do połowy dedykowany przycisk spustu migawki.

Nowością, którą wielu przyjmie z otwartymi ramionami, jest tryb Selfie Alarm. Po jego włączeniu ustalamy w którym miejscu kadru chcemy mieć na zdjęciu naszą twarz, następnie odwracamy smartfon obiektywem do nas, naciskamy spust migawki, a smartfon wykona zdjęcie (a nawet serię 3 zdjęć) dokładnie w momencie, kiedy twarz znajdzie się we wskazanym wcześniej miejscu.

samsung_galaxy_k_zoom
REKLAMA

Na pierwszy rzut oka nowy Samsung Galaxy K zoom wydaje się być najbardziej przemyślanym modelem pośród wszystkich aparato-smartfonów Samsunga. Urządzenie nareszcie wygląda jak smartfon – zrezygnowano z gripów upodabniających go do aparatu. Grubość Galaxy K zoom jest ponad dwukrotnie większa od Galaxy S5, ale mieści się jeszcze w akceptowalnych ramach.

Matryca aparatu jest duża, co oczywiście dobrze wróży nowemu modelowi, ale z drugiej strony, 20 megapikseli może jest już trochę przesadzoną wartością na takiej powierzchni. Jeśli chodzi o typowe kompakty, chyba najlepsze rezultaty z takich matryc były osiągane dla 5-8 megapikseli. Marketing jednak robi swoje, a gdy konkurencja ma ponad 20 megapikseli (a niekiedy 41), Samsung nie mógł być gorszy. Ciekaw jestem kiedy przeciętny użytkownik zrozumie, że w tym przypadku liczba pikseli wcale nie przekłada się na jakość zdjęć.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA