Następne 150 lat w rozwoju ludzkości według BBC - zobacz jakie mają pomysły

Trudno być prorokiem we własnym państwie, a co dopiero w skali całego świata. BBC podniosło jednak rękawicę.  I to na 150 lat do przodu.

To nie jest tak, że wszystkie prognozy się nie spełniają. Mam w pamięci całą rzeszę rycin, które mają grubo ponad sto lat, a możemy na nich zobaczyć latające machiny, prototyp internetu czy nawet coś na kształt ultraszybkich systemów nauki (choć to się chyba w końcu okazało ściemą). Wiele tego typu antycznych niemalże koncepcji zawierało jednak liczne ograniczenia - nawet jeśli ktoś przewidywał potrzeby ludzkości i sposób ich realizacji, był krępowany przez technologię. Dlatego w pamięci mam całą rzeszę przyszłych urządzeń opartych o... silniki parowe. No bo któż mógł przewidzieć rozwój elektryczności?

Może jutro, może za 30 lat, pojawi się kolejny przełomowy wynalazek, który być może zrewolucjonizuje sposób myślenia o przyszłości. Dziś prognozowanie własnych odkryć i granic jest nieporównywalnie łatwiejsze, co nie znaczy jednak, że mechanizm ten jest zupełnie precyzyjny.

Na pytania dotyczące następnych 150 lat częściowo stara się odpowiedzieć BBC w swojej infografice. Wydarzenia posegregowano w czasie i względem prawdopodobieństwa zaistnienia. Na dodatek nałożono na nie czynnik oceniający dystopijność i utopijność tychże rozwiązań.

Dla przykładu w 2013 roku dość prawdopodobne wydaje się, że Google kupi sobie Pinterest (i może w końcu wzbogaci się o prężnie działający serwis społecznościowy, choć ja jego fenomenu zupełnie nie rozumiem). Natomiast całkowicie nieprawdopodobne, choć nie niemożliwe, wydaje się, by w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy pojawiła się możliwość grania w gry korzystające ze szczegółowych danych Google Earth na temat naszego sąsiedztwa.

Niestety, wiele prognoz dotyczących przyszłości wydaje się tyle intrygująca, co jeszcze przerażająca. Świat zdominowany przez Azjatów  czy robot w roli szefa (ja już przez to przechodzę, pisząc właśnie trzecią poprawkę tego tekstu) mają prawo budzić wątpliwości w takiej chociażby kulturze europejskiej. Z drugiej strony całość kończy się (chyba) optymistycznym wnioskiem - w XXII wieku będziemy swobodnie dożywali 150 lat. Chyba, bo szanse, że tak się stanie wynoszą całe 40-1.

Czy roboty zaczną pomagać rolnikom, miziać się wzajemnie tylko za pośrednictwem telefonów, a logowanie będzie możliwie za pośrednictwem fal emitowanych przez mózg? To tylko kilka pytań z zakresu technologii, na które stara się odpowiedzieć BBC w swoim raporcie prognozującym przyszłość. A technologie to tylko dodatek do świata biznesu, polityki, zdrowia czy społeczeństwa. Zapraszam do lektury!