REKLAMA

Z tym elektrycznym mopem święta mi nie straszne. Roborock F25 Ace - recenzja

Szykujesz się już na świąteczne porządki i szukasz sprzętu, który Ci w tym pomoże? Świetnym wyborem będzie Roborock F25 Ace, czyli przeceniony z okazji Black Friday 2025 pionowy odkurzacz myjący.

roborock f25 ace 001
REKLAMA

Jak co roku o sprzątaniu na nadchodzące Święta Bożego Narodzenia zaczynam myśleć już w listopadzie, ale w tym roku stresuję się tym mniej niż zwykle. To zasługa testowanego przeze mnie już od dwóch tygodni pionowego odkurzacza myjącego, którym jest Roborock F25 Ace. A co dokładnie potrafi ten model i ile można zaoszczędzić, kupując go właśnie teraz podczas Black Friday 2025?

roborock f25 ace
REKLAMA

Roborock F25 Ace - recenzja

Pionowe odkurzacze i elektryczne mopy to, obok robotów sprzątających, jedne z najlepszych wynalazków ludzkości od czasu krojonego chleba. Zgrabne, lekkie i modułowe urządzenia sprawiają, że odkurzanie i mycie podłóg w domu przestaje być mordęgą. Moimi ulubionymi są zaś takie, które łączą te dwie funkcje w jednej kompaktowej obudowie i umożliwiają kompleksowe sprzątanie za jednym przejazdem.

Wprost nie znoszę ciągnąć za sobą pudła z rurą, wiadra z wodą oraz kijka z chlapiącą wszędzie wodą i nakładką na końcu, więc niezwykle cieszę się, że już nie muszę tego robić. To zasługa odkurzacza myjącego Roborock F25 Ace, czyli jednego z nowych sprzętów tej marki z kolekcji na 2025 r. To urządzenie, które ma jedno konkretne zadanie: sprawić, by nasze podłogi lśniły.

Co warto wiedzieć o odkurzaczu Roborock F25 Ace?

Przede wszystkim to, że Roborock F25 Ace jak na sprzęt z tej kategorii jest niezwykle lekki, gdyż waży jedynie 4,7 kg. Do tego sprawia wrażenie jeszcze lżejszego niż jest w rzeczywistości - podczas pracy praktycznie sam się prowadzi dzięki technologii SlideTech w wersji 2.0 ze wsparciem AI wykrywającej siłę nacisku i kierunek ruchu. Kółkami sterują dwa bezszczotkowe silniki.

roborock f25 ace

Prowadzi się go wygodnie za sprawą przegubu o kącie 70 stopni, który ułatwia zarówno omijane przeszkód, jak i wjeżdżanie w trudno dostępne miejsca. Technologia o nazwie Edge-to-Edge oraz przeprojektowany wałek pozwalają na usuwanie brudu w narożnikach i przy listwach. FlatReach 2.0 umożliwia z kolei sprzątanie pod meblami takimi jak szafka RTV o wysokości do 12,5 cm.

Oprócz tego w smukłej obudowie modelu Roborock F25 Ace znalazło się miejsce na dwa zbiorniki na wodę - czystą i brudną o pojemności odpowiednio 870 i 720 ml. Co istotne, umieszczono je w dolnej części urządzenia, co obniża jego środek ciężkości, a to dodatkowo ułatwia prowadzenie go po podłodze. Nie muszę przy tym ich napełniać i opróżniać po każdym kursie, tylko mniej-więcej raz w tygodniu.

W urządzeniu zamontowano również wałek wykorzystujący technologię podwójnych skrobaków JawScrapers do usuwania drobnych zanieczyszczeń i włosów, zapobiegając ich nawijaniu, co, jako właściciel kocurów z długim futrem, doceniam. Wałek dociskany jest z kolei, przy napełnionym zbiorniku, z mocą 20 N, co pomaga w usuwaniu zabrudzeń bez wielokrotnego przejeżdżania po tej samej powierzchni.

Nie zabrakło też automatycznego dobierania stopnia stężenia detergentu, czyli jednego z trzech poziomów w zależności nie tylko od stopnia zabrudzenia, ale też rodzaju podłogi. Zbiornik na płyn ma pojemność 100 ml, co wedle specyfikacji ma wystarczyć na 30 dni użytkowania bez konieczności uzupełniania. Dość powiedzieć, że po dwóch tygodniach nie musiałem tego jeszcze robić.

Roborock F25 Ace - wydajność sprzątania

Roborock F25 Ace nie pracuje przy tym aż tak głośno, jak można byłoby się spodziewać po sprzęcie z tej kategorii. Silnik o mocy 220 AW i sile ssania 20 000 Pa (nawet po pochyleniu!), również bezszczotkowy, generuje dźwięku podczas pracy na poziomie maksymalnie 75 dB. Możemy do tego regulować jego moc i dostępne są cztery programy: Tryb Eco, Tryb Mop, Tryb Normal, Tryb odkurzania.

Pomiędzy trybami możemy przełączać się z użyciem guzika obok rączki, a do dyspozycji mamy również czytelny wyświetlacz, który wyświetla stan naładowania i zbiorników wody oraz aktualny tryb pracy. Cenię również komunikaty głosowe - dzięki temu wiem, czego ode mnie Roborock F25 Ace chce, bez konieczności odrywania oczu od sprzątanej powierzchni.

Podoba mi się również fakt, że Roborock F25 Ace wyposażono w czujniki DirTect Smart Sensor, które w czasie rzeczywistym monitorują w czasie rzeczywistym stopień zabrudzenia sprzątanej powierzchni. Dzięki temu może sam dostosowywać moc czyszczenia, ilość wody i siłę ssania, a tym samym oszczędzać energię, jeśli jeździmy w miejscu, które akurat już jest czyściutkie.

Z użyciem tego odkurzacza bez problemu oblatuję podłogi w całym 46-metrowym mieszkaniu. Czas pracy wymiennego akumulatora litowo-jonowego to równa godzinka, a w opcji Turbo możemy sprzątać przez 25 minuty. Roborock F25 Ace ładuje się przy tym cztery godziny z użyciem, dołączonej rzecz jasna do zestawu, stacji dokującej. I to takiej z funkcją samoczyszczenia po każdym sprzątaniu.

A jak dokładnie działa to samoczyszczenie? W pełni uszczelniona stacja do modelu F25 Ace marki Roborock najpierw płucze wałek wodą podgrzaną gorącym powietrzem o temperaturze 90°C, a potem go suszy, co eliminuje 99,99 proc. bakterii. Ten proces dzięki technologii Fast & Quiet Drying realizowany jest zarówno szybko (trwa 5 min.) i po cichu (co z pewnością docenią wszyscy domownicy).

Sprzątanie? Jest na to aplikacja!

Odkurzacz pionowy F25 Ace to kolejne z urządzeń marki Roborock, które można podpiąć do świetnej apki - i to tej samej, której używamy do obsługi robotów sprzątających tej firmy. Dzięki niej można sterować urządzeniem zdalnie, a do tego dostosujemy w niej preferencje sprzątania, w tym np. ilość wykorzystywanego detergentu oraz możemy w niej zarządzać harmonogram czyszczenia wałka.

W aplikacji Roborock możemy też monitorować stan eksploatacyjny urządzenia. Niezwykle podoba mi się fakt, iż apka informuje o konieczności wymiany zużytych elementów. Nie musimy na oko ani manualnie oceniać, kiedy przyjdzie kolej np. na wymianę filtra, co pozwala utrzymać sprzęt w doskonałej kondycji przez długi czas - oczywiście jeśli nie będziemy tych powiadomień ignorować.

Czytaj inne nasze teksty poświęcone marce Roborock:

roborock f25 ace
REKLAMA

A ile trzeba zapłacić za odkurzacz myjący Roborock F25 Ace?

Urządzenie wycenione zostało na 1899 zł, ale z okazji Black Friday 2025 można zaoszczędzić. Roborock przecenił model F25 Ace o 16 proc. Oznacza to, że za pionowy odkurzacz myjący Roborock F25 Ace zapłacimy obecnie 1599 zł.

W pudełku, oprócz samego urządzenia i wspomnianej stacji dokującej, znajdziemy cały szereg akcesoriów. Są nimi dokumentacja, szczotka do konserwacji, środek czystości, zapasowy filtr i kabel zasilający.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-20T06:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T21:17:58+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T20:23:19+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T19:21:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T17:52:57+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T17:28:23+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T16:47:41+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T16:24:50+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T15:39:55+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T14:22:22+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T14:14:25+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T13:14:53+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T12:27:58+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T12:00:42+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T11:24:48+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T10:34:39+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T09:30:32+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T09:00:10+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T08:15:16+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T06:45:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-19T06:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T21:11:56+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T20:56:51+01:00
Aktualizacja: 2025-11-18T20:29:58+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA