REKLAMA

Tym razem Berlin. Drony sparaliżowały lotnisko

Głupi wybryk czy demonstracja siły? W piątkowy wieczór niezidentyfikowane drony doprowadziły do całkowitego paraliżu lotniska w Berlinie. Na blisko dwie godziny wstrzymano wszystkie operacje lotnicze.

Wojna hybrydowa w NATO. Drony zamknęły Berlin
REKLAMA

Rzecznik portu lotniczego Berlin-Brandenburg potwierdził, że alarm dronowy był poważny. W piątek wieczorem, dokładnie między godziną 20:08 a 21:58, niemożliwe były jakiekolwiek starty i lądowania.

Decyzja ta oznaczała natychmiastowy i całkowity paraliż. Samoloty szykujące się do startu utknęły na płycie, a tysiące pasażerów w terminalach. Maszyny będące już w powietrzu zostały zmuszone do krążenia i ostatecznie przekierowane na inne niemieckie lotniska, m.in. do Drezna i Hanoweru. Na miejsce wysłano policyjne śmigłowce, jednak drony zniknęły równie nagle, jak się pojawiły. Dopiero o 21:58 uznano, że niebezpieczeństwo minęło i wznowiono wszystkie operacje.

REKLAMA

To nie incydent. To kampania

Niemieckie władze od miesięcy ostrzegały o wzroście zagrożenia. Drony wielokrotnie pojawiały się nad kluczowymi obiektami wojskowymi i przemysłowymi. Szczególnie głośno było o incydentach nad poligonami Bundeswehry, gdzie szkoleni są ukraińscy żołnierze m.in. z obsługi czołgów Abrams. Drony prowadziły tam ewidentne działania rozpoznawcze. Podobny scenariusz powtarza się w Skandynawii. Władze Norwegii alarmowały o lotach bezzałogowców nad platformami wiertniczymi na Morzu Północnym, a Dania zgłaszała wtargnięcia w przestrzeń powietrzną baz wojskowych.

Przeczytaj także:

Wzorzec jest zatem jasny: celem są państwa NATO, które najaktywniej wspierają Ukrainę. Paraliżując główne lotnisko cywilne, wróg testuje czas reakcji, procedury bezpieczeństwa, ale przede wszystkim odporność społeczną.

Sytuacja unaocznia bezradność wobec wroga

Incydent na BER obnaża przerażającą asymetrię współczesnych zagrożeń. Do sparaliżowania wartej miliardów euro infrastruktury krytycznej obsługującej stolicę europejskiego mocarstwa wystarczy kilka dronów. Nie chodzi tu o zrzucanie bomb. Celem jest chaos, zbieranie danych wywiadowczych o systemach obrony (jak szybko reagują, jakie środki wysyłają) oraz wywołanie paniki i presji politycznej. To definicja wojny hybrydowej, w której Moskwa, choć oficjalnie wszystkiemu zaprzecza, jest mistrzem.

Niemieccy politycy, którzy przez długi czas mówili o incydentach, teraz coraz częściej używają stwierdzenia wrogie operacje. Berlin, jako jeden z czołowych sojuszników Kijowa, doskonale zdaje sobie sprawę, że piątkowy paraliż lotniska był wiadomością.

To także upokorzenie i strach

To, co wydarzyło się w Berlinie, nie jest zatem jedynie alarmem. Tak naprawdę jest upokorzeniem. Sytuacja ujawnia absurdalną asymetrię, która jest istotą wojny hybrydowej. Można wydawać miliardy euro na czołgi i myśliwce, a potem okazać się bezradnym, gdy wróg za pomocą drona zamyka stolicę państwa na dwie godziny. Ta frustrująca bezradność pokazuje, że nasze doktryny obronne są po prostu przestarzałe.

REKLAMA

A ta bezradność rodzi strach, bo pokazuje celową eskalację. Najpierw było sondowanie poligonów, gdzie szkolą się Ukraińcy, teraz uderzono w kluczową infrastrukturę cywilną. Skoro wróg może nas tak łatwo i tanio sparaliżować, to jakie będzie następne, bardziej bolesne uderzenie? Co, jeśli następnym razem celem nie będzie paraliż, a sabotaż?

*Źródło zdjęcia wprowadzającego: Patryk Kosmider / Shutterstock.com

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-11-01T15:30:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T15:15:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T15:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T07:50:00+01:00
Aktualizacja: 2025-11-01T07:40:00+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T21:32:31+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T21:05:37+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T20:43:14+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T20:17:29+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T19:43:42+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T18:31:32+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T18:01:18+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T17:31:42+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T17:08:12+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T16:04:33+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T15:32:01+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T15:08:42+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T12:47:42+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T12:43:37+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T12:10:48+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T10:50:34+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T10:10:55+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T08:28:52+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T07:46:08+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T07:02:38+01:00
Aktualizacja: 2025-10-31T06:28:24+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA