Mamy już siedem F-35. Najlepsze dopiero przed nami
Polskie F-35A rosną w siłę. Nasze Siły Powietrzne mają już siedem takich maszyn. Wkrótce jednak dołączą do nich kolejne. Można śmiało pękać z dumy.

Polskie F-35A to już fakt. Kolejne dwa polskie F-35A, z oznaczeniami AZ-06 i AZ-07, wzbiły się w powietrze. W sumie z taśm produkcyjnych w fabryce koncernu Lockheed Martin zjechało już siedem polskich Husarzy. Cztery są już w rękach polskich pilotów, którzy szkolą się w bazie lotniczej Gwardii Narodowej USA – Ebbing ANGB w stanie Arkansas. Trzy kolejne AZ-05, oraz wspomniane wcześniej AZ-06 i AZ-07 trafią do uczących się w USA polskich lotników na przełomie listopada i grudnia. W lutym 2026 r. Dołączy do nich maszyna AZ-08.
Jednak to wszystko jest dopiero przedsmakiem tego co czeka nas w 2026 r. kiedy to zaplanowano dostawę aż 14 sztuk F-35. Kolejna dobra wiadomość to fakt, że samoloty trafią bezpośrednio do kraju, a pierwsze Husarze przylecą do Polski na przełomie maja i czerwca przyszłego roku. Pozostałe 10 maszyn zostanie dostarczonych w kolejnych latach (2027–2029).
Dodatkowo, po zakończeniu szkolenia lotniczego w USA, planowanego na 3. kwartał 2027 r., osiem sztuk F-35A także powróci do kraju.

Ludzie to najważniejsza technologia
Pierwszy lot polskiego pilota za sterami F-35A odbył się 31 stycznia 2025 r. Opanowanie maszyny takiej jak F-35A to wielka sztuka i wymaga ponadprzeciętnych zdolności oraz szerokiej wiedzy i znajomości nauk ścisłych. Od stycznia dwóch pilotów ukończyło już kurs instruktora, a kolejni dwaj, po zakończeniu kursu konwersji na F-35, kontynuują szkolenie na kursie instruktora.
F-35A to jednak nie tylko piloci, ale także cała armia ludzi obsługi. Szkolenie w USA ukończyli już administratorzy systemów wsparcia eksploatacji oraz personel zabezpieczenia logistyczno-technicznego. W jego trakcie są także technicy i inżynierowie służby inżynieryjno-lotniczej różnych specjalności oraz personel wspierający. Część personelu SIL właśnie rozpoczęła praktyczną część szkoleniową w bazie Ebbing ANGB.
Więcej na Spider's Web:
F-35A w Polsce. Gdzie będą stacjonować?
Maszyny będą stacjonować w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku oraz w 21. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Świdwinie, które obecnie przechodzą gruntowną modernizację.
Umowa na zakup F-35 została podpisana na początku 2020 r. Polska podpisała kontrakt o wartości 4,6 mld dolarów na zakup 32 samolotów bojowych F-35A. Była to druga co do wielkości transakcja zbrojeniowa w historii kraju. Produkcja pierwszej maszyny zakończyła się w sierpniu 2024 r., a całość dostaw zaplanowano do 2029 r.
Samolot, który zmienia zasady gry
F-35A Lightning II to jeden z najnowocześniejszych samolotów bojowych na świecie. Jego największą zaletą jest technologia stealth, dzięki której jest praktycznie niewidoczny dla radarów przeciwnika.
Ale to dopiero początek. F-35A to tzw. samolot 5. generacji, który łączy w sobie funkcje myśliwca, bombowca, zwiadowcy i centrum dowodzenia. Dzięki zaawansowanym sensorom, fuzji danych i skupieniu na sieciocentryczności potrafi przekazywać informacje w czasie rzeczywistym do innych maszyn – zarówno w powietrzu, jak i na ziemi. Może też współpracować z systemami obrony powietrznej, jak Patriot, tworząc z nimi spójny, zintegrowany system walki. Pilot F-35 to prawdziwy król przestrzeni nad polem bitwy.
To właśnie dlatego F-35A określa się często mianem „mnożnika siły”. Nie chodzi tylko o to, że sam jest potężny, chodzi o to, że wzmacnia skuteczność wszystkich innych elementów systemu obrony.







































