Nowość na OLX. Wreszcie nie wcisną ci podróbki z bazaru
OLX ułatwi kupowanie używanych produktów znanych marek. Będzie pewność, że mamy do czynienia z oryginałem, a nie podróbką.

Wiele osób woli kupować rzeczy z drugiej ręki nie tylko dlatego, że są tańsze niż zupełnie produkty. Cena na pewno odgrywa swoją rolę, ale liczą się też przekonania i niechęć, by nakręcać konsumpcjonizm. Jednocześnie kupujący nie chcą rezygnować z jakości czy tego, co im się po prostu podoba. Alternatywą jest więc kupno używanego przedmiotu.
Nikt jednak nie chce być nabijany w butelkę. Opis aukcji głosi, że mamy do czynienia z oryginalnym produktem, płacimy wciąż niemałą cenę, a po odebraniu przesyłki okazuje się, że wełniany płaszcz czy buty dalekie są od oczekiwań i obietnic.
OLX chce temu przeciwdziałać
Serwis z ogłoszeniami rozpoczął współpracę z LegitApp. Dzięki temu użytkownicy mogą potwierdzać autentyczność towarów w krótkim czasie – rzecz weryfikowana jest nawet do 10 minut.
Polacy dojrzewają jako konsumenci na wielu polach. Coraz więcej z nas wybiera zakupy z drugiej ręki – nie tylko ze względów finansowych, ale też ekologicznych. Jednocześnie nie chcemy rezygnować z produktów z wyższej półki. Dzięki takim rozwiązaniom jak współpraca OLX z LegitApp luksus staje się bardziej dostępny – i to bez kompromisów w zakresie bezpieczeństwa czy jakości. Dziś można kupić markowe sneakersy w przystępnej cenie, a ich autentyczność sprawdzić zdalnie w kilkanaście minut, już od kilkunastu złotych. To proste narzędzie, które daje pewność i realnie wspiera użytkowników w przemyślanych decyzjach zakupowych – mówi Marcin Kowalczyk, Head of Goods, OLX.
Weryfikacja w LegitApp odbywa się zdalnie na podstawie zdjęć produktu. Fotografie analizowane są przy użyciu technologii rozpoznawania obrazu wspieranej przez sztuczną inteligencję, a także weryfikowane przez ekspertów. LegitApp oferuje własną procedurę odwoławczą, obejmującą możliwość ponownej ekspertyzy.
KK Chen, założyciel i CEO LegitApp, skuteczność ocen przekracza dziś 99,99 proc. "System analizuje przesłane zdjęcia, wychwytując subtelne różnice i detale charakterystyczne dla oryginałów i podróbek" – wyjaśniał.
Wcześniej sprzedawcom handlującym podróbkami wojnę wypowiedzieli Allegro oraz Vinted. Stanowcze "nie" nieoryginalnym produktom mówi też Ikea. Meblowy gigant wystartował z własnymi serwisem, na którym sprzedawać można meble z drugiej ręki. Platforma wymaga, aby każdy sprzedawany przedmiot był oryginalnym produktem.
Lipny, trefny towar nie przejdzie – kupujący mają swoje wymagania. A platformy coraz bardziej wspierają bardziej wymagających.
Zdjęcie główne: melissamn / Shutterstock







































