REKLAMA

Jak działa Orange Flex Travel? Tani internet na wakacje dla każdego

Orange Flex Travel to nowa oferta na tani internet w roamingu, która sprawdzi się na wakacjach i w delegacji. Aby z niej skorzystać, nie musisz zmieniać swojego głównego operatora i aktualnie używanej taryfy. Jak to dokładnie działa i ile kosztuje? Sprawdzamy.

orange flex travel
REKLAMA

Orange już sześć lat temu udostępnił usługę Orange Flex, czyli takiego operatora zamkniętego w apce mobilnej. Dziś korzysta z niej 440 tys. osób, które mają dostęp nie tylko do pakietów no-limits na rozmowy i wiadomości w kraju oraz roamingu na zasadach roam like at home, ale również do takich rozwiązań jak eSIM i multi-SIM. Do tego dochodzą paczki roamingowe w atrakcyjnych cenach.

REKLAMA

Orange Flex Travel to tani internet w roamingu dla osób, które nie są w Orange Flex.

Osoby, które nie mogą lub z jakiegoś powodu nie chcą zmieniać operatora i taryfy ma, bo np. wykorzystują ten sam numer służbowo i prywatnie, często zazdrosnym okiem patrzą na ofertę roamingową Orange Flex, z której korzystają ich znajomi. Dzięki wprowadzeniu Orange Flex Travel już nie muszą - od teraz naprawdę nieźle wycenione paczki roamingowe od Orange może kupić każdy.

Aby aktywować w swoim urządzeniu tani internet mobilny od Orange dostępny za granicą, wystarczy zainstalować apkę Orange Flex na telefonie z obsługą technologii ESIM. Podczas konfiguracji należy wybrać opcję Orange Flex Travel, założyć konto, potwierdzić tożsamość (bankiem lub skanem dokumentu), dodać metodę płatności (Apple Pay, Google Pay lub Blik) i to tyle.

Jak dokładnie działa Orange Flex Travel?

Dzięki wykorzystaniu technologii eSIM możemy w telefonie zainstalować wirtualną kartę SIM obsługiwaną przez Orange. Należy jedynie w ustawieniach telefonów aktywować dla niej usługę roamingu, a potem, np. po dotarciu do kraju docelowego, możemy zdecydować, aby do transferu danych używał właśnie transferu danych z karty Orange Flex Travel, a nie tego głównego SIM-a.

Po dotarciu na miejsce albo jeszcze nawet na miesiąc przed podróżą możemy w aplikacji wybrać i opłacić jeden z dostępnych pakietów w Orange Flex Travel. Potem wystarczy go aktywować, a po połączeniu się z siecią za granicą będziemy mieli dostęp do tej paczki danych na określony czas. Łącznie można wykupić na zapas pięć pakietów (a jeszcze nieaktywowany pakiet można nawet zwrócić).

Ile kosztuje internet w roamingu w Orange Flex Travel?

Dostępne są dwa podstawowe pakiety. Pierwszy z nich, czyli internet na terenie Unii Europejskiej, obejmuje 33 kraje, w tym Polskę. Do tego dochodzi pakiet Tu i Tam, z którego można skorzystać w każdym z 51 najpopularniejszych turystycznie krajów z całego świata (Turcja, Egipt, Stany Zjednoczone, Tajlandia, Czarnogóra, Szwajcaria itd.; pełną listę można znaleźć na stronie Orange).

W ramach pakietu UE mamy dostępne cztery opcje. W przypadku trzech pakiet aktywny jest 15 dni, a płacimy 6 zł za 1 GB, 16 zł za 3 GB lub 26 zł za 5 GB transferu. Do tego dochodzi pakiet na 30 dni kosztujący 60 zł za 10 GB. W przypadku pakietu Tu i Tam są dostępne trzy opcje: 20 zł za 1 GB na 7 dni, 55 zł za 5 GB na 7 dni oraz 90 zł za 10 GB na 15 dni.

Inne pakiety w Orange Flex Travel

Oprócz pakietów EU oraz Tu i Tam dostępny jest pakiet Brytyjski pozwalający skorzystać z internetu na Wyspach. W jego przypadku dostępne są te same cztery opcje, co w pakiecie europejskim, ale w nieco wyższych cenach. W przypadku tych na 15 dni płacimy 9 zł za 1 GB, 20 zł za 3 GB lub 30 zł za 5 GB. Możemy też wykupić za 50 zł paczkę 10 GB transferu w Wielkiej Brytanii na 30 dni.

Ceny są naprawdę niezłe zarówno na tle innych usług tego typu, jak i ofert na roaming w taryfach oferowanych przez polskie telekomy w abonamencie i na kartę. Orange zapowiedział przy tym, że z czasem pojawią się kolejne pakiety promocyjne obejmujące wybrane kraje w niższej cenie niż ta z bazowego pakietu, w tym do Turcji i Tajlandii, na wzór pakietu Brytyjskiego.

Orange Flex Travel - co jeszcze warto wiedzieć?

Orange Flex Travel chce uszczknąć nieco tortu, który zagospodarowały dla siebie takie usługi jak Airalo pozwalające na używanie eSIM-a z pakietem danych w roamingu. W przypadku pomarańczowego operatora zaleta jest taka, że karta obsługuje wszystkie pakiety i jest dezaktywowana dopiero po 60 dniach braku aktywności. Jest to wygodniejsze niż generowanie takowej przed każdą podróżą.

Czytaj inne nasze teksty poświęcone ofercie Orange:

Orange chce przekonać do siebie tych konsumentów, którzy nie ufają usługom pokroju Airalo. Liczy na to, że silna marka własna będzie tu pomocna. Co przy tym istotne, eSIM-a w ramach Orange Flex Travel można wgrać bezpośrednio na telefon lub udostępnić na inne urządzenie poprzez kod QR. Warto jednak pamiętać, że nowa usługa nie obsługuje połączeń i wiadomości oraz fizycznych kart SIM.

A co z użytkownikami tego podstawowego Orange Flex? Operator podkreśla, że stali klienci mogą liczyć na nieco lepsze ceny niż w ramach Orange Flex Travel, a do tego niedługo powinny pojawić się specjalne promocje właśnie z myślą o nich.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-06-16T10:51:51+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T10:10:11+02:00
Aktualizacja: 2025-06-16T09:43:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-15T16:20:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-15T16:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-15T07:00:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-14T16:50:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-14T07:41:00+02:00
Aktualizacja: 2025-06-14T07:21:00+02:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA