Polak stworzył replikę Atari wielkości znaczka. Działa!
Projekt nazwany Atarino to nie tylko miniaturyzacja legendarnego komputera z lat 80., ale także jego znaczące ulepszenie. Zachowuje pełną kompatybilność z oryginalnym oprogramowaniem i peryferiami.

Kiedy w 1979 r. Atari wypuściło modele 400 i 800 były to przełomowe maszyny kosztujące odpowiednio 549 i 999 dol. Teraz, 46 lat później, polski inżynier Piotr Osa Ostapowicz zmieścił całą ich funkcjonalność na module o wymiarach zaledwie 2×1,5 centymetra. To rozmiar zbliżony do standardowego znaczka pocztowego, co czyni Atarino prawdopodobnie najmniejszą 8-bitową repliką Atari na świecie.
Cały system - procesor, chipy graficzne, dźwięk i kontrolery pamięci - mieści się na pojedynczym module opartym na układzie FPGA Lattice UP5K. W przeciwieństwie do nowoczesnych emulatorów programowych czy miniaturowych konsol retro, Atarino odtwarza oryginalne komponenty Atari na poziomie logicznym. To oznacza, że zachowuje się jak prawdziwe Atari, ale bez fizycznych ograniczeń sprzętu z lat 80.
Czytaj też:
Dekada pracy nad perfekcją
Projekt Ostapowicza rozpoczął się ponad dziesięć lat temu, a jego publiczna prezentacja miała miejsce w grudniu 2023 r. podczas spotkania online zorganizowanego przez portal AtariOnline. Jak wyjaśnił twórca w styczniowym wywiadzie dla AtariOnline PL: Obecny projekt to nie jest po prostu klon Atari; raczej buduję maszynę kompatybilną z 8-bitowym komputerem Atari, zbudowaną na frameworku, który rozwijałem już jakiś czas temu.
Ostapowicz zaprojektował rdzeń procesora 6502 od podstaw, bazując na wersji CMOS, ale pomijając nielegalne instrukcje i dodając własne, niestandardowe komendy. System nie używa oryginalnej metody cycle stealing (gdzie chip graficzny tymczasowo przerywa CPU, aby uzyskać dostęp do pamięci), zamiast tego wykorzystuje niezależne kanały pamięci, co znacznie poprawia wydajność.
Moc XXI wieku w retro opakowaniu

Najbardziej imponującą cechą Atarino jest jego prędkość. Podczas gdy oryginalne Atari pracowało z częstotliwością 1,79 MHz, nowa wersja może osiągnąć do 31 MHz. To oznacza, że klasyczne gry jak Joust mogłyby działać z zawrotną prędkością - choć na szczęście system pozwala na regulację częstotliwości taktowania.
Pod względem możliwości graficznych Ostapowicz zaimplementował funkcjonalne klony chipów ANTIC i GTIA z rozszerzonymi trybami rozdzielczości. System oferuje nowoczesne wyjścia VGA (60 Hz) i HDMI dzięki specjalnie opracowanemu koderowi TMDS. W styczniu ubiegłego roku demonstrował możliwości systemu, uruchamiając adaptację słynnej demoparty Bad Apple z krzywymi Béziera przetwarzanymi w czasie rzeczywistym przez dedykowany koprocesor graficzny.
Modularność i plany na przyszłość
Atarino został zaprojektowany jako system modularny, który można integrować w niestandardowe klawiatury, miniaturowe obudowy czy płyty deweloperskie. Ostapowicz stworzył już kilka wariantów klawiatury, w tym jeden oparty na układzie 65XE i drugi z interfejsem UART wykorzystującym mikrokontroler i rejestry przesuwne.

Twórca pracuje obecnie nad dokończeniem precyzyjnej emulacji chipa dźwiękowego POKEY, w tym asynchronicznego zachowania generatorów zniekształceń. Planuje również uproszczenie narzędzi deweloperskich dla użytkowników końcowych. Środowisko jest już kompatybilne z kompilatorami CC65 i Visual Studio Code.
W erze, gdy smartfony są potężniejsze niż superkomputery sprzed dekad, Atarino przypomina nam, że czasami najlepszym sposobem na zrozumienie przyszłości jest dokładne odtworzenie przeszłości. I kto wie - może niedługo każdy z nas będzie mógł nosić w kieszeni kawałek historii komputerów, który jednocześnie będzie oknem na przyszłość technologii FPGA.