Chcą schronu w centrum Krakowa. Będzie nie tylko chronił mieszkańców
W czasie zagrożenia zapewni bezpieczeństwo, w czasie pokoju będzie można się w nim uczyć… strzelać. Schron i strzelnica – to pomysł na miejsce w centrum Krakowa.

Sytuacja ze schronami w Polsce nie jest najlepsza. Pojawiają się więc różne pomysły na to, by znaleźć miejsca zapewniające doraźne schronienie w razie zagrożenia. Taką funkcję mogłyby pełnić np. podziemne garaże, a za ich budowę odpowiedzialni byliby deweloperzy stawiające nowe bloki.
Inną propozycję ma Krakowskie Bractwo Kurkowe. Na terenie należącego do nich zabytkowego parku Strzeleckiego chcą postawić schron, który jednocześnie mógłby być strzelnicą.
- Misja bractwa, która pielęgnowana jest od lat, polega nie tylko na nauce strzelania, ale i również na dbaniu o bezpieczeństwo, dlatego właśnie teraz jest szczególna szansa na to, by dać możliwości zrealizowania tych dwóch zadań – mówił „Gazecie Krakowskiej” dr hab. inż. arch. Marcin Furtak, prof. Politechniki Krakowskiej.
Bractwo chce upiec dwie pieczenie na jednym ogniu
Przedstawiciele zwracają uwagę, że bezpieczeństwo mieszkańców Krakowa jest ważne, a w obecnej sytuacji budowa schronu to konieczność. Rzecz jasna mamy nadzieję, że to tylko dmuchanie na zimno, ale liczne analizy pokazały, że Polacy mają mało miejsc, by w razie zagrożenia móc się schronić. Krakowskie Bractwo Kurkowe może takie zapewnić, a przy okazji wybudować dla siebie strzelnicę, której potrzebuje.
„Gazeta Krakowska” zaznacza, że część przeznaczona na strzelnicę miałaby betonowe ściany i byłaby przykryta żelbetonowym stropem. Dzięki temu ewentualne odgłosy wystrzałów nie dobiegałyby do okolicznych mieszkańców.
Schron to plan awaryjny, miejsce, które trzeba mieć, ale które można też na co dzień wykorzystywać. Do takich wniosków już dawno doszli projektanci luksusowych bunkrów. Jedni swój projekt dosłownie porównywali do sportowego samochodu czy rodzinnego jachtu.
Ich nowa definicja schronu zakłada, że nie jest to miejsce, do którego schodzi się jedynie w momencie zagrożenia. Modułowość konstrukcji sprawia, że można stworzyć dowolny metraż oraz funkcję: od winiarni, po kino domowe, na luksusowym spa czy miejscu spotkań kończąc. A to wszystko przy zachowaniu odporności NBC (nuklearnej, biologicznej i chemicznej) gwarantującej bezpieczeństwo na wypadek „pandemii, kataklizmów i wojny”.
Na konieczność bycia elastycznymi zwrócili też uwagę projektanci modułowych schronów do obrony cywilnej, które będą powstawać w gminie Kleszczów. Jak mówili, ich bunkry mają dać schronienie ludności, ale też umożliwić przechowywanie cennych dóbr narodowych, takich jak eksponaty muzealne.
Więcej o schronach przeczytasz na Spider's Web: