Rząd sprawdzi twoje strony. Tak chce chronić Polaków w sieci
Ministerstwo Cyfryzacji uruchomiło nowe bezpłatne narzędzie, dzięki któremu każdy może sprawdzić, czy jego strona internetowa jest bezpieczna. Usługa wykorzystuje rządowe systemy.
![tworzenie stron](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2024%2F01%2Fstrony-internetowe.jpg&w=1200&q=75)
Minister Cyfryzacji Krzysztof Gawkowski na ostatniej konferencji zaprezentował narzędzie, które jest dostępne na stronie internetowej moje.cert.pl. Za rozwiązanie odpowiada zespół CERT Polska zajmujący się cyberbezpieczeństwem. To pierwsze w Polsce oprogramowanie, które pozwala dowolnej osobie posiadającej stronę internetową dogłębne przeskanowanie jej pod kątem bezpieczeństwa. Niezależnie czy mowa o właścicielu małej witryny, czy strony dużej instytucji publicznej.
Ministerstwo Cyfryzacji udostępnia narzędzie do sprawdzania bezpieczeństwa stron
Nowy serwis moje.cert.pl jest przeznaczony dla wszystkich administratorów infrastruktury teleinformatycznej. Główną zaletą rządowego narzędzia jest opcja zamówienia bezpłatnego skanowania bezpieczeństwa.
Właściciel strony lub stron może zlecić wykonanie skanowania wszystkich domen, po czym otrzyma wynik w postaci informacji o lukach w systemie. Albo nie, jeśli takowych luk system zespołu CERT Polska nie wykryje. Gdy okaże się, że strona ma pewne nieprawidłowości w zakresie cyberbezpieczeństwa, właściciel strony internetowej będzie mógł wprowadzić odpowiednie zabezpieczenia.
Serwis może też sprawdzić, czy dana strona jest chroniona listą ostrzeżeń prowadzoną przez CERT Polska. Narzędzie pozwoli również uzyskiwać informacje dotyczące wycieków haseł i innych danych użytkowników. Jeśli dojdzie do takiego naruszenia bezpieczeństwa i dane zarejestrowanych osób będą zagrożone, twórcy serwisu wyślą właścicielowi strony odpowiednie powiadomienie. Ta opcja wydaje się szczególnie przydatna, ponieważ każdego miesiąca dochodzi do ogromnej liczby najróżniejszych wycieków.
Ale to nie wszystkie możliwości moje.cert.pl. Dzięki narzędziu administratorzy sieci mogą otrzymywać powiadomienia o infekcjach szkodliwym oprogramowaniem i innych zagrożeniach w sieci. Tym sposobem właściciele stron mogą czuć się bezpieczniejsi.
Za działanie nowego rządowego serwisu odpowiada projekt Artemis, który od początku działalności przeanalizował już ponad 1,15 mln domen i subdomen. Skaner wykrył ponad pół miliona podatności oraz 35 tys. poważnych zagrożeń. System n6 natomiast identyfikuje infekcje złośliwym oprogramowaniem, hostowanie szkodliwych treści i podatności aplikacji z internetu. Przeciętny użytkownik nie posiada własnej strony internetowej, natomiast ta sama osoba korzysta z masy różnych witryn. Rejestrując swoje dane na czyjejś stronie internetowej, zawierzamy mu nasze cenne dane i musimy uwierzyć, że ma na tyle zabezpieczone systemy, że nie dojdzie do ich wycieku.
Miejmy nadzieję, że dzięki nowemu narzędziu Ministerstwa Cyfryzacji zmniejszy się liczba sytuacji, w których dochodzi do wycieków.
Więcej o cyberbezpieczeństwie przeczytasz na Spider's Web: