REKLAMA

Nieskończona ilość miejsca na konsoli. To koniec żonglowania grami

Koniec z brakiem miejsca na gry. Microsoft wprowadza aktualizację, która pozwala podłączyć do Xbox Series X/S dyski o pojemności ponad 16 TB (!). Teraz możesz zainstalować wszystkie swoje ulubione gry.

Nieskończona ilość miejsca na konsoli. To koniec żonglowania grami
REKLAMA

Dzieci, usiądźcie. Pora na lekcję historii: era PlayStation 3 i Xboxa 360 przyniosła znaczącą zmianę w podejściu do przechowywania danych w konsolach. O ile wcześniej dominowały karty pamięci i niewielkie, opcjonalne dyski twarde, to obie te konsole oferowały w standardzie wbudowane dyski twarde o pojemnościach od 20 do 500 GB.

REKLAMA

Wraz z nadejściem PlayStation 4 i Xbox One, dyski twarde stały się standardem, a ich pojemności znacznie wzrosły, osiągając 500 GB i 1 TB. Producenci zaczęli również eksperymentować z hybrydowymi dyskami SSHD, łączącymi w sobie cechy dysków HDD i SSD, aby skrócić czasy ładowania gier. Konsole PlayStation 4 Pro i Xbox One X wprowadziły dyski twarde o jeszcze większych pojemnościach i szybszych interfejsach, a także wsparcie dla zewnętrznych dysków SSD.

Aż dobiliśmy do PS5 i Xboxów Series. SSD w standardzie, chociaż zaczynają się od marnych 512 GB w XSS, kończąc na 2 TB w PlayStation 5 Pro. Problem w tym, że wraz z kolejnymi generacjami konsol, gry też zaczęły rosnąć jak na drożdżach. Kiedyś gra była na płycie, potrzebowałeś doinstalować jakieś pliki i tyle, mogłeś grać. A teraz? Płyta wydaje się jedynie dodatkiem, bo i tak czeka cię ściąganie setek gigabajtów. Więc ile potrzebujesz miejsca w tym momencie? Najwięcej, jak się tylko da. I Xbox ma rozwiązanie.

Ponad 16 TB dysku w Xbox Series X/S

Dokładniej "z" a nie "w", ale kto by się przejmował takimi drobnostkami. Microsoft spojrzał na PlayStation 5 Pro, które przyjmie aż 8 TB zewnętrznego dysku, pomyślał chwilę i odblokował potencjał nowych Xboxów.

Microsoft wprowadza aktualizację dla konsol Xbox Series X i S, która pozwala na korzystanie z zewnętrznych dysków twardych o pojemności przekraczającej 16 TB. Dotychczasowe ograniczenie do 16 TB zostało zniesione, umożliwiając graczom archiwizowanie jeszcze większej liczby gier, aplikacji i multimediów. Aktualizacja jest obecnie testowana w programie Xbox Insider i zostanie udostępniona publicznie "w późniejszym terminie".

Aby skorzystać z nowej funkcji, dyski o pojemności powyżej 16 TB będą dzielone na partycje, z których każda będzie miała maksymalnie 16 TB. W ten sposób jeden dysk o pojemności np. 24 TB będzie widoczny w systemie jako dwa oddzielne urządzenia. Użytkownicy, którzy już korzystają z dysków większych niż 16 TB, będą musieli je sformatować, aby móc w pełni wykorzystać nową funkcjonalność.

Chociaż nadal nie będzie można uruchamiać gier nowej generacji bezpośrednio z zewnętrznego dysku, to możliwość tworzenia kopii zapasowych gier i przechowywania starszych tytułów może być bardzo przydatna. Dzięki temu gracze unikną konieczności ponownego pobierania dużych gier, takich jak Call of Duty: Black Ops 6/Warzone (ponad 300 GB), gdy zechcą do nich wrócić po przerwie.

Oprócz zwiększenia limitu pojemności dla zewnętrznych dysków aktualizacja wprowadza również nowe wskaźniki jakości sieci dla gier w chmurze. Wskaźniki te, wyświetlane w postaci czerwonych dymków w prawym górnym rogu ekranu, informują o problemach z połączeniem, takich jak utrata pakietów, czy wysoki ping, ułatwiając diagnostykę i rozwiązywanie problemów.

Przeczytaj więcej konsolowych newsów:

Długo na to czekaliśmy

Po latach żonglowania grami, usuwania jednych tytułów, by zrobić miejsce na inne, i ciągłego przeliczania gigabajtów, Microsoft w końcu wysłuchał graczy i uwolnił nas od limitu na zewnętrznych dyskach. To fantastyczna wiadomość dla wszystkich posiadaczy Xbox Series X/S, którzy cenią sobie wygodę i nieograniczony dostęp do swojej biblioteki gier. Możliwość podpięcia monstrualnych dysków i archiwizowania setek tytułów to spełnienie marzeń każdego konsolowego entuzjasty. Minus? I tak pewnie będziesz potrzebował dostępu do internetu, aby zagrać w "swoje" tytuły.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA