REKLAMA

Kim jest Kekius Maximius? Tłumaczymy znaczenie nowego alter ego Elona Muska

Najzamożniejszy człowiek na świecie, prawa ręka prezydenta Stanów Zjednoczonych, właściciel X-a, prezes Tesli i SpaceX. Elon Musk? Nie. To Kekius Maximus, czyli żaba Pepe w gladiatorskiej zbroi. Jeżeli nic nie rozumieją państwo z tego nonsensu, to już spieszymy z pomocą.

Kekius Maximus Elon Musk
REKLAMA

W sylwestrową noc nastąpiła pewna zmiana. Elon Musk, mający ponad 210 mln obserwujących na platformie X, zmienił swoją tożsamość. Multimiliarder podmienił zdjęcie profilowe na przedstawiające znaną z internetowych memów żabę Pepe, ubraną w zbroję antycznych gladiatorów.

REKLAMA

Sam Musk nie wytłumaczył się z tej zmiany. Tym niemniej w momencie, gdy tak potężna osobistość chętnie i często z tej potęgi korzystająca zaczyna się wygłupiać w ten sposób, sztaby analityków siadają do pracy i szukają ukrytych przekazów i znaczeń. Od kaprysów Muska zależy wiele - w tym, jak się niedawno okazało, wyniki wyborów w Stanach Zjednoczonych. Wszystkie publiczne wystąpienia Muska mają duże znaczenie dla światowej polityki i dla świata biznesu. Jak więc rozumieć… żabę Pepe?

To też jest ciekawe:

Pepe Musk - samotny, niezrozumiany chłopiec?

Pepe the Frog to postać stworzona przez amerykańskiego rysownika Matta Furie w komiksie "Boy's Club" z 2005 r. Pierwotnie przedstawiony jako beztroska i zrelaksowana żaba, Pepe symbolizował swobodny styl życia młodych ludzi. Komiks z jego udziałem zyskał umiarkowaną popularność, ale prawdziwy rozgłos postać zdobyła dzięki internetowym społecznościom.

Wraz z rozwojem mediów społecznościowych, Pepe the Frog stał się jednym z najpopularniejszych memów w sieci. Użytkownicy Internetu zaczęli tworzyć niezliczone wariacje jego wizerunku, wykorzystując go do wyrażania różnorodnych emocji i komentarzy na bieżące wydarzenia. Jego uniwersalność i prostota graficzna sprawiły, że łatwo adaptował się do różnych kontekstów kulturowych i językowych.

Jednak w miarę upływu czasu Pepe został przejęty przez niektóre grupy o skrajnych poglądach. Postać zaczęła być wykorzystywana w kontekście treści o charakterze nienawistnym i rasistowskim. W 2016 r. Liga Przeciwko Zniesławieniom (Anti-Defamation League) dodała Pepe the Frog do swojej listy symboli nienawiści, co wywołało szeroką dyskusję na temat odpowiedzialności za treści publikowane w Internecie oraz wpływu kultury memów na społeczeństwo.

W odpowiedzi na negatywne skojarzenia z jego dziełem, Matt Furie podjął działania mające na celu odzyskanie pozytywnego wizerunku Pepe. Artysta rozpoczął kampanie mające na celu edukację społeczeństwa i przywrócenie pierwotnego znaczenia postaci jako symbolu przyjaźni i beztroski. Przypadek Pepe the Frog stał się istotnym przykładem na to, jak twórczość może zostać przekształcona i zreinterpretowana w przestrzeni cyfrowej, podkreślając jednocześnie wyzwania związane z prawami autorskimi i kontrolą nad własnym dziełem w erze Internetu.

Elon Maximus, samotnie prowadzący ludzkość ku gwiazdom? Tu raczej chodzi o gierki

Niektórzy specjaliści zdążyli się już wypowiedzieć w śniadaniowych mediach sugerując, że przebranie Pepego w zbroję nawiązującą nie tylko do gladiatorów, a konkretnie do Maximusa Decimusa Meridiusa z kultowego filmu Gladiator może świadczyć o nieco naiwnym i infantylnym podejściu Muska do swojej roli w geopolityce i rozwoju ludzkości. Miliarder sam chętnie narzuca narrację, jakoby był kimś w rodzaju Tony’ego Starka z komiksów o Iron Manie - ekscentrycznym i niezrozumianym bogaczem o wysokim ilorazie inteligencji, który ma misję uratowania niewdzięcznej ludzkości.

Przeciwnicy tej teorii uważają jednak, że Musk raczej by nie eksponował w sylwestrową noc tak wrażliwej części swojej osobowości i że powyższe to stanowcza nadinterpretacja. Zwracają uwagę, że po raz pierwszy przedstawił się jako Kekius Maximus informując, że niedługo wbije 80. poziom w grze wideo Path of Exile 2.

Elon Musk, inwestor

REKLAMA
 class="wp-image-5142329"
Wartość KEKIUS (CoinGecko, 01.01.2025)

Niektórzy zwracają uwagę, że Kekius Maximus to również nazwa jednej z do tej pory mniej znanych kryptowalut. Od czasu zmiany tożsamości Elona Muska na X jej wartość wzrosła kilkusetkrotnie. Nie ma jednak żadnych dowodów świadczących o tym, jakoby Musk był z nią w jakikolwiek sposób kapitałowo powiązany. Miliarder raczej się do tego nie przyzna - wywieranie tego rodzaju presji na rynek walut może skutkować kłopotliwym dochodzeniem prawnym. Na dodatek trudno uwierzyć by najbogatszy człowiek na świecie chciał sobie w ten sposób dorobić na boku. Faktem jednak jest, że wartość Kekiusa Maximusa (KEKIUS) od Sylwestra wyłącznie rośnie.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: wczoraj
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA