REKLAMA

Oto Huawei Nova Flip. Nadchodzi tani składak prosto z Chin

Huawei przygotowuje składany smartfon z bardziej przystępnej cenowo linii Nova. Urządzenie zapowiada się naprawdę obiecująco.

Oto Huawei Nova Flip. Nadchodzi tani składak prosto z Chin
REKLAMA

Nova Flip, bo tak będzie się nazywał, został oficjalnie zapowiedziany przez producenta kilka dni temu. Wówczas firma pokazała kilka szczegółów na jego temat – m.in. wygląd, zewnętrzny ekran oraz liczbę aparatów na tyle. Teraz nowe przecieki ujawniają dużo więcej – w głównej mierze specyfikację techniczną w zakresie baterii, zestawu fotograficznego i ekranów.

REKLAMA

Huawei Nova Flip nadchodzi

Huawei Nova Flip według zaufanego informatora z serwisu Weibo ukrywającego się pod pseudonimem Digital Chat Station ma mieć składany ekran główny o przekątnej 6,94 cala. To ogromny panel, który już został wykorzystany w innym składanym modelu – Huawei Pocket 2.

Jeśli chodzi o jego możliwości techniczne, to będą najlepsze. Mowa tu o wyświetlaczu LTPO OLED oferującym zmienną częstotliwość odświeżania na poziomie 1-120 Hz i pracującym w standardowej rozdzielczości FullHD+.

Zewnętrzny ekran ma być mały, kwadratowy i ulokowany na wyspie aparatów. Przecieki mówią, że jego przekątna to 2,14" a częstotliwość odświeżania 60 Hz. Możemy oczekiwać, że będzie to raczej dodatek do wyświetlania godziny, aniżeli ekran, na którym można faktycznie robić wszystko, jak to jest w przypadku Motoroli Razr 50 Ultra, czy Xiaomi Mix Flip.

Tuż obok ekraniku zewnętrznego znajdują się dwa oczka aparatów – pierwsze bazuje na 50-megapikselowej matrycy o wielkości 1/1.56" i ma przysłonę f/1.9, natomiast drugie to 8-megapikselowy moduł szeroki, który również może służyć do wykonywania zdjęć makro. Z kolei z przodu znajdzie się aparat selfie 32 Mpix.

Co z baterią Huawei Nova Flip? Mówi się o pojemności 4400 mAh połączonej z szybkim ładowaniem o mocy 66 W po kablu. Zważywszy na to, że będzie to tani model, osobiście nie oczekiwałbym obecności ładowania indukcyjnego i bezprzewodowego zwrotnego. W tańszych klasycznych smartfonach to standard w 2024 roku, ale mówimy o składanej propozycji. Szczególnie że smartfon ma być cienki – ok. 6,9 mm po rozłożeniu i 15,1 mm po złożeniu.

Procesor jest jedną z głównych niewiadomych. Przecieki sugerują, że będzie to czip serii Kirin 9000 – może być to 9000S, a dobrze również dużo wydajniejszy Kirin 9010 wyciągnięty z Huaweia Pura 70. Możliwości jest sporo. Wiemy, że pamięci operacyjnej ma być sporo: aż 12 GB, a wewnętrznej 256 GB – 1 TB.

Premiera odbędzie się 6 sierpnia 2024 w Chinach. Natomiast nie mamy informacji, kiedy i czy w ogóle urządzenie zostanie udostępnione na rynek globalny. Miejmy nadzieję, że tak, ponieważ rynek przystępnych składanych smartfonów kolokwialnie mówiąc, nie istnieje.

REKLAMA

Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA