Nothing Phone 2a Plus wlatuje na rynek. Oto co zostało ulepszone
Nothing nie zatrzymuje się i pokazał ulepszoną wersję swojego kapitalnego smartfona. Taki jest nowy Phone (2a) Plus.
Do niedawna Nothing Phone (2a) był najtańszym smartfonem marki. Nie musieliśmy jednak długo czekać na jeszcze bardziej przystępnego cenowo Nothing CMF Phone 1. Piąty smartfon marki wydaje się lekkim odświeżeniem najtańszej propozycji ze światełkami. Cena jest teraz trochę wyższa, natomiast wiąże się to ulepszeniami w zakresie specyfikacji. Jest przede wszystkim wydajniej, szybciej i ogólnie rzecz biorąc, lepiej.
Taki jest Nothing Phone (2a) Plus. Udało im się ulepszyć świetny model
Nothing Phone (2a) Plus ma wiele cech wspólnych z podstawowym (2a). Taki scenariusz nie powinien nikogo dziwić - urządzenia z dopiskiem Plus zawsze oferują więcej. W nowym modelu producent zastosował wydajniejszy procesor - Dimensity 7350 Pro 5G wykonanym w technologii 4 nm TSMC, który ma być ok. 10 proc. szybszy od modułu Dimensity 7200 Pro z Phone (2a) w obliczeniach CPU. W grach układ ma być nawet 30 proc. wydajniejszy w porównaniu do Phone (2a).
Warto zaznaczyć, że podstawowy Nothing Phone (2a) pływa w codziennym użytkowaniu. W modelu Plus będzie to ewolucja wydajnego urządzenia. Smartfon ma do dyspozycji 12 GB pamięci operacyjnej (z możliwością rozszerzenia o dodatkowe 8 GB wirtualnej pamięci) i 256 GB wbudowanej przestrzeni na dane. Nie ma wersji niżej (8/128 GB) tak jak w przypadku podstawowego modelu.
Jeśli chodzi o ekran, w dalszym ciągu mamy do dyspozycji ten sam, naprawdę dobry panel AMOLED 6,7" pracujący w rozdzielczości FullHD+ przy 120-hercowej częstotliwości odświeżania. Wyświetlacz oferuje jasność szczytową na poziomie 1300 nitów, a obramowanie jest małe - mówimy tu o symetrycznych ramkach na wszystkich czterech stronach o grubości 2,1 mm. Na górnej stronie ekranu w otworze zastosowano nowy moduł do selfie z matrycą o rozdzielczości 50 Mpix, zamiast 32-megapikselowej jednostki.
W kwestii zestawu fotograficznego na tylnej części jest tak, jak było. Mamy bowiem dwa moduły 50 Mpix - główny z OIS (optyczna stabilizacja ekranu) i światłem f/1.88, szeroki z kolei ma przysłonę f/2.2. Wszystkie trzy aparaty w Nothing Phone (2a) Plus wspierają nagrywanie w rozdzielczości 4K.
Nothing Phone (2a) Plus w dalszym ciągu oferuje baterię o pojemności 5000 mAh, natomiast producent chwali się długowiecznością akumulatora. Twierdzi, że nawet po 1000 cyklach ładowania pełna pojemność baterii ma wynieść ponad 90 proc. Dodatkowo producent w nowym modelu ulepszył aspekt ładowania, zwiększając prędkość uzupełniania energii z 45 W do 50 W.
W aspekcie wyglądu nie ma większych zmian. Nie brakuje interfejsu Glyph, czyli światełek na tylnym panelu oraz charakterystycznego przezroczystego wyglądu. Całość działa na Androidzie 14 z autorską nakładką Nothing OS 2.6 od wyciągnięcia z pudełka. Smartfon otrzyma trzy aktualizacje systemu - aż do Androida 14 i cztery lata poprawek bezpieczeństwa.
Cena i dostępność
Nothing Phone (2a) Plus jest dostępny tylko w jednej wersji pamięciowej - 12/256 GB. Urządzenie jak na razie dostępne jest w Wielkiej Brytanii w cenie 399 funtów. Dla przypomnienia Phone (2a) w wersji 12/256 GB startował z ceny 349 funtów, a w Polsce został wyceniony na 1679 zł. Możemy oczekiwać zatem ceny na poziomie 1900 zł, gdy trafi do Polski w sierpniu 2024 r.
Więcej o sprzęcie Nothing przeczytasz na Spider's Web:
