REKLAMA

Apple naprawił największy problem słuchawek bezprzewodowych. Będziesz zachwycony

Apple pokazał, że się da i rozwiązał największy problem słuchawek bezprzewodowych. Koniec ze słabą jakością odtwarzanego dźwięku podczas rozmów.

02.07.2024 19.45
airpods 2 generacji usb-c apple 2023 1
REKLAMA

Jeśli korzystacie ze słuchawek Bluetooth do rozmów – niezależnie od tego, czy są podłączone do komputera, czy do telefonu, wiecie zapewne, że w momencie korzystania z mikrofonów wbudowanych w słuchawki jakość odtwarzanych treści nie jest najlepsza. Jest to spowodowane ograniczeniami przepustowości łączności Bluetooth. Apple najwyraźniej znalazł rozwiązanie tego problemu w najnowszym oprogramowaniu.

REKLAMA

Apple naprawia największy mankament słuchawek Bluetooth – jakość dźwięku podczas rozmów

W momencie korzystania z mikrofonów w słuchawkach TWS przepustowość Bluetooth jest dzielona między odtwarzany dźwięk, co może prowadzić do pogorszenia jakości zarówno rozmowy, jak i odtwarzanej muzyki lub filmów. Jednak z nowych doniesień użytkownika serwisu X, znanego pod pseudonimem roland, wynika, że Apple znalazł sposób na obejście tych ograniczeń.

W najnowszych wersjach macOS oraz oprogramowania beta dla AirPods, użytkownicy mogą uzyskać próbkowanie dźwięku 48000 Hz na słuchawkach bezprzewodowych, nawet podczas korzystania z wbudowanych mikrofonów. Oznacza to, że podczas rozmowy na drogich słuchawkach, jakimi są AirPodsy, wreszcie nie będziemy otrzymywać dźwięku jak na słuchawkach kosztujących kilkadziesiąt złotych.

AirPodsy Pro 2. generacji bazują na Bluetooth 5.3 i wspierają kodek LC3, który dotychczas nie był obsługiwany przez macOS 14 Sonoma, ale został dodany w nowym macOS 15 Sequoia. Dotychczasowa obsługa koncentrowała się głównie na kodeku AAC. W trakcie rozmów telefonicznych używa się kodeka SCO, który oferuje jeszcze niższą przepustowość – więc brzmi dużo gorzej, ale przynajmniej obsługuje wiele kanałów, czyli pozwala na korzystanie ze słuchawek oraz mikrofonów.

Jak na razie nie ma przesłanek sugerujących, że zmiana zostanie zastosowana również w iPhone'ach. Co jest bardzo istotne, nie wszystkie urządzenia są w stanie obsłużyć wysoką jakość odtwarzanego dźwięku podczas rozmów. Do obsługi jest wymagany Bluetooth 5.3, czyli starsze komputery Apple (i iPhone'y, jeśli Apple wdroży rozwiązanie do iOS), które mają Bluetooth 5.0 - np. iPhone 13, MacBook Air M1, pozostaną bez tej funkcji.

Teoretycznie każde urządzenie wspierające Bluetooth 5.3 powinno obsługiwać kodek LC3, ale jest to podobna sytuacja jak z USB-C. Wtyczka jest jedna, ale mimo to USB może obsługiwać różne wersje – 2.0, 3.1, 3.2, 3.2 gen 2x2 i inne warianty. Z Bluetooth jest podobnie – mimo że słuchawki jednej marki mają ten sam standard Bluetooth (np. 5.3), mogą nie wspierać wszystkich kodeków ze względów ekonomicznych. Przynajmniej kupując MacBooka i AirPodsy, będziemy wiedzieć, że podczas rozmów uzyskamy dobrą jakość dźwięku na słuchawkach BT.

REKLAMA

Więcej o sprzęcie Apple przeczytasz na Spider's Web:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA