REKLAMA

Nowy Android z dużą aktualizacją. Oto dlaczego jest ważna

Android 15 wkroczył właśnie w ostatni etap rozwoju poprzedzający oficjalnie wydanie systemu. Choć etap stability nie przynosi zbyt wielu nowych funkcji, to jest on całkiem ważny dla każdego, kto chce pobawić się najnowszym mobilnym systemem operacyjnym Google'a.

Nowy Android z dużą aktualizacją. Oto dlaczego jest ważna
REKLAMA

Zanim najnowsza wersja systemu Android zostanie oficjalnie zaprezentowana światu i oddana użytkownikom smartfonów z całego globu, przechodzi ona wielomiesięczny cykl rozwoju - dodawania nowych funkcji, naprawy błędów, poprawek bezpieczeństwa i testów.

Choć ogólnie testową wersję systemu Android 15 nazywa się Android 15 beta, to w jej ramach można wyróżnić aż sześć różnych aktualizacji o różnych nazwach. Minionego wieczoru otrzymaliśmy piątą z nich, która jest znacząca zarówno dla samego systemu, jak i osób testujących Android 15 beta oraz oczekujących na gotową, stabilną wersję.

REKLAMA

Android 15 wkracza w fazę stability. To ważna informacja dla każdego oczekującego na nową wersję systemu

W lutym i marcu otrzymaliśmy pierwsze dwie aktualizacje i zarazem pierwszą wersję Androida 15 - developer preview, skierowaną do twórców aplikacji. W kwietniu i maju Google udostępniło dwie aktualizacje wersji beta, znacznie stabilniejsze niż developer preview oraz stale dopieszczane nowymi funkcjami.

Z kolei od kilku godzin na urządzenia Google Pixel oraz smartfony innych, wybranych marek można pobrać Android 15 beta 3. Numer 3 w nazwie oznacza, że system wszedł w fazę rozwoju stability. Oznacza to, że Android 15 beta jest obecnie na tyle stabilny, że można relatywnie spokojnie używać go do codziennych zadań na głównym urządzeniu. System nie jest jednak wolny od błędów, i to właśnie na poprawianiu ich i dopieszczaniu oprogramowania skupią się programiści Google przez najbliższe dwa miesiące.

Co ważne, wejście w fazę stability oznacza, że prawdopodobnie nie zobaczymy już więcej nowych funkcji i obecny zbiór będzie tym, który trafi na nasze smartfony za kilka miesięcy. Mimo to do systemu trafiła jedna nowa funkcja, którą Google zapowiedziało podczas konferencji Google I/O 2024.

Mowa tu konkretnie o szybszym logowaniu za pomocą passkeys i biometrii, które zostało zredukowane z dwóch ekranów (wyboru konta i autoryzacji biometrią) do jednego, wspólnego ekranu, który w przypadku braku zmiany konta sprowadza proces do jednego dotknięcia.

Ponadto hasła zapisane w Credential Manager będą sugerowane z poziomu klawiatury.

Zanim Android 15 trafi do użytkowników na całym świecie, czeka go jeszcze jedna duża aktualizacja - lipcowa Android 15 beta 4, która jest zarazem drugą aktualizacją w fazie rozwoju stability. Po niej Android 15 osiągnie swoją ostateczną formę, która zadebiutuje prawdopodobnie w sierpniu tego roku. Jednocześnie nie byłoby dużym zaskoczeniem, gdyby Google powtórzyło sytuację z zeszłego roku i przesunęło premierę systemu o kilka tygodni.

Więcej na temat Android 15 beta:

REKLAMA

Zdjęcie główne: Mojahid Mottakin / Shutterstock

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA