Samsung Galaxy M35 5G ma potężną baterię. Zapomnisz o istnieniu ładowarki

Samsung wie, jak zrobić tańszy telefon - a potem sprawić, aby ten trafił do najszerszej publiki. Najpierw w produkcji jest model A, który trafia w potrzeby klientów wymagających jak najtańszego smartfona (A05s czy A15) lub takiego, który mógłby być rok czy dwa lata temu flagowcem (A55 5G). Pomiędzy nim jest m.in. model A35 5G.

W sieci pojawiły się przecieki dotyczące nowego średniaka od Samsunga, czyli Galaxy M35 5G - możesz się domyślić, jest to zmieniona wersja A35 5G. Ale jak zmieniona!

Jak podaje Evan Blass - osoba której przecieki są przeważnie w 100 proc. prawdziwe - urządzenie ma wyróżniać się nowoczesnym designem z płaską ramką i unikalnym wzorem na tylnej obudowie. Mi on przypomina nieco odwrócony motyw ze "skóry" z Galaxy S5. Co do kolorów, dorwiesz go w trzech opcjach: jasnoniebieskim, ciemnoniebieskim oraz szarym.

Przeczytaj więcej o najnowszych smartfonach:

Oprócz wyglądu, przecieki sugerują, że Galaxy M35 5G będzie wyposażony w 5-nanometrowy procesor, prawdopodobnie Exynos 1380 (czyli ten sam, który jest w modelu A35 5G) w połączeniu z co najmniej 6 GB RAM-u. Istotną przewagą nad większością konkurentów jest potężna bateria 6000 mAh, która obiecuje dłuższą pracę na jednym ładowaniu.

Plotki wskazują również na 6,6-calowy wyświetlacz AMOLED o rozdzielczości 1080p+ i płynnej częstotliwości odświeżania 120 Hz. System aparatów ma składać się z głównego czujnika 50 MP z optyczną stabilizacją obrazu, a towarzyszyć mu będzie sensor ultraszerokokątny 5 MP, sensor makro 2 MP i aparat do selfie 13 MP.

Chociaż ceny i dostępność pozostają nieznane, Samsung Galaxy M35 5G nie będzie drogim urządzeniem. Jego poprzednik, M34 5G startował z pułapu 1449 zł. Jeśli Samsung nie podwyższy ceny, to klienci z awersją do ładowarek dostaną świetną opcję.