Google i Apple mogą się pakować. OpenAI pokaże usługę, na którą czekamy
OpenAI zapowiada premierę przełomowego produktu, który może zrewolucjonizować rynek i zaniepokoić takich gigantów jak Apple czy Google.
Produkty OpenAI, takie jak ChatGPT, Sora wzbudzają ogromne zainteresowanie i zapowiadają rewolucję w sposobie tworzenia treści. Do tej pory OpenAI zaprezentował modele językowe i narzędzia do tworzenia obrazów czy wideo. Czyżby teraz nadeszła kolej na coś, co całkowicie zastąpi stare, nudne i mało skuteczne rozwiązania?
Nowy produkt OpenAI. Zobaczymy go już dzisiaj
OpenAI już dzisiaj (13 maja) o godzinie 19:00 czasu polskiego ujawni światu najnowsze aktualizacje swoich sztandarowych produktów: ChatGPT i modelu GPT-4.
Sam Altman stojący na czele OpenAI poinformował na Twitterze, że podczas dzisiejszej prezentacji nie doczekamy się:
- Premiery modelu GPT-5
- Całkowicie nowej wyszukiwarki opartej na sztucznej inteligencji (wbrew doniesieniom Reutersa).
Co zatem zobaczymy? Pierwszy raport od serwisu The Information zdradził, że Google i Apple mają się czego bać.
Na Spider's Web poznasz więcej technologicznych nowości:
Nadchodzi asystent głosowy nowej generacji?
Według doniesień, OpenAI szykuje się do prezentacji asystenta głosowego, który łączy rozpoznawanie dźwięku, tekstu i obrazu. Taki produkt mógłby m.in. pomagać dzieciom w nauce, tłumaczyć języki obce, a nawet udzielać instrukcji naprawy samochodu. To zdecydowanie wyższy poziom funkcjonalności niż oferuje Siri od Apple'a czy Asystent Google.
Asystent mógłby potencjalnie wykonywać wiele czynności, które obecnie są niewykonalne, takich jak wspieranie ucznia w nauce poprzez pomoc w pisaniu wypracowań lub rozwiązywaniu zadań matematycznych, a także udostępnianie ludziom informacji o otoczeniu na ich żądanie, np. tłumaczenie znaków lub podpowiadanie jak naprawić samochód
- czytamy w raporcie.
Asystent trafi do słuchawek i telefonów?
Firma Nothing, znana z wydania smartfonów Phone (1, 2 i a) czy słuchawek Ear, ogłosiła niedawno współpracę z OpenAI, implementując ChatGPT w swoich urządzeniach. Ten ruch może zwiastować nadejście nowego gracza na rynku asystentów głosowych, oferującego lepsze możliwości niż obecne rozwiązania.
Weźmy na przykład iPhone'a i AirPodsy. Połączenie tych urządzeń pozwala na wywołanie Siri komendą głosową. Co z tego, skoro ta zatrzymała się w 2015 r. i działa, jakby korzystała z przeglądarki Internet Explorer.
Jeśli plotki się potwierdzą, OpenAI może zaprezentować produkt, który zdeklasuje Asystenta Google i Siri. Stawia to pod znakiem zapytania przyszłość rozwiązania od Apple'a. Tym bardziej, że według doniesień firma ma wkrótce podpisać rekordową umowę z OpenAI. Co, gdyby następna generacja asystenta firmy z Cupertino była napędzana przez nowego giganta sztucznej inteligencji?