Lumia powraca. Wykopali z grobu najciekawszy wygląd w historii

System Windows Phone, stworzony przez Microsoft został wprowadzony w 2011 r., bazował na platformie Windows NT i oferował interfejs użytkownika oparty na kafelkach. Niestety, system nie zyskał wsparcia porównywalnego do iOS czy Androida wśród twórców aplikacji, co stanowiło jego największą wadę.

Smartfony Lumia, sygnowane marką Nokia (a później przez Microsoft Mobile), działały pod kontrolą systemu Windows Phone. Znane były z szerokiej gamy modeli, od tanich (dla osób potrzebujących podstawowych funkcji), przez średniaki, aż po flagowce, takie jak Lumia 1020, która do dziś imponuje świetnym, 41-megapikselowym aparatem.

Lumia kojarzy się również z projektem Lumia Fabula, znanym z charakterystycznego wyglądu przypominającego mydelniczkę. Niezależnie od opinii, ten design zawsze przyciągał wzrok, zwłaszcza w żywych kolorach, takich jak żółty czy różowy. I właśnie to ma powracić: kolory, kształt mydelniczki, ale… już bez systemu Windows Phone, który Microsoft dawno porzucił.

HMD Global, firma produkująca telefony Nokia, ma zaraz wypuścić nowy smartfon, który ma być ukłonem w stronę fanów Lumii. Przecieki sugerują, że urządzenie będzie wyposażone w ekran o wysokiej częstotliwości odświeżania, procesor od Qualcomma ze średniej półki, pojemną baterię z szybkim ładowaniem oraz aparaty o niezłej jakości.

Oto specyfikacja techniczna (według przecieków):

Największą atrakcją ma być jednak wygląd nawiązujący do klasycznych modeli Lumii:

Na Spider's Web poznasz najświeższe urządzenia z całego świata:

To pytanie pozostaje otwarte dla HMD Global. Czy firma zdecyduje się na dostosowanie Androida do potrzeb fanów systemu Windows Phone, modyfikując ekran startowy autorską nakładką? Połączenie nostalgii, dobrych podzespołów i, miejmy nadzieję, rozsądnej ceny może przyciągnąć wielu fanów. Z drugiej strony, nostalgia ma swoją cenę, więc nie zdziwię się, jeśli powrót charakterystycznego wyglądu Lumii znacząco podniesie cenę telefonu.

Według serwisu 91mobiles, HMD Global ma w najbliższym czasie wydać w Indiach nowy smartfon, prawdopodobnie pozycjonowany w segmencie średniaków premium. Szczegóły są na razie skąpe, ale może to być ten sam model, o nazwie kodowej Tomcat, który wcześniej pojawił się na Geekbenchu - ten również miał procesor Snapdragon 7s Gen 2. Co z kolei sugeruje, że jest on omawianym w tekście duchowym spadkobiercą Lumii.

Premiera nowego telefonu Nokia może odbyć się lada dzień, dlatego warto śledzić doniesienia HMD Global. Trzymajmy kciuki, aby firma zdecydowała się na premierę również w Europie. Tutaj Nokia i Microsoft z systemem Windows Phone niegdyś walczyła (i to z sukcesami) z iOS-em i Androidem.

A ty, czy kupiłbyś smartfon przypominający starą, dobrą Lumię?