Smartfony jak energetyki. Nie kupisz ich bez potwierdzenia wieku
Dzieci tylko z telefonami z ograniczonymi funkcjami, a 16-latkowie z telefonami "dla dorosłych". Jeżeli pomysł brytyjskiego rządu przejdzie, tak teoretycznie może wyglądać rzeczywistość na Wyspach. Pomysł aprobują przede wszystkim rodzice, w tym matka ofiary głośnego morderstwa.
Wielka Brytania w ostatnich latach znacznie zwiększyła wysiłki w celu zredukowania problemu społecznego, jakim jest uzależnienie od smartfonów. Wystarczy tu nadmienić choćby zakaz dotykania telefonu, za którego złamanie - nawet podczas stania w korku - można dostać mandat w wysokości 200 funtów czy rekomendację dla szkół by zakazały używania telefonów w szkołach.
Teraz brytyjski rząd chce sięgnąć do korzeni problemu i ograniczyć sprzedaż smartfonów. Bo choć trudno zakazać jej dorosłym, to nadal dostępne są instrumenty pozwalające na ograniczenia dla najmłodszych Brytyjczyków.
Brytyjczycy chcą traktować smartfony niczym alkohol czy nikotynę. Bez dowodu nie idź do sklepu
Jak przekazuje brytyjski dziennik The Guardian, tamtejszy rząd rozważa wprowadzenie zakazu sprzedaży smartfonów osobom poniżej 16 roku życia. Nie sprecyzowano jak ten zakaz miałby być egzekwowany ani jakie groziłyby kary za jego złamanie, lecz sama propozycja spotkała się ze społeczną aprobatą.
Jak wynika z marcowej ankiety przeprowadzonej przez brytyjską organizację Parentkind, 58 proc. badanych rodziców uważa, że rząd powinien zakazać smartfonów dla dzieci poniżej 16 roku życia. Ponadto czterech na pięciu ankietowanych stwierdziło, że uważają smartfony za "szkodliwe" dla dzieci i młodzieży. Podobne wnioski można wyciągnąć z wyników ankiety organizacji More in Common według której 64 proc. badanych uważa, że owy zakaz sprzedaży byłby dobrym pomysłem.
Jednocześnie sami rządzący nie są zgodni co do słuszności ograniczeń sprzedaży. Jak podaje The Guardian, jeden z przedstawicieli upgrupowania torysów określił pomysł jako "oderwany od rzeczywistości", argumentując, że "nie jest rolą rządu wkraczanie i mikrorodzicielstwo" i rolą rządu jest uświadamianie rodziców na temat ich możliwości i uprawnień co do nawigacji dziecka w strefie cyfrowej.
Innego zdania jest Esther Ghey, matka zamordowanej w 2023 roku 16-letniej Brianny Ghey, która aktywnie działa na rzecz ograniczenia dostępu młodzieży do smartfonów.
Chcielibyśmy, aby wprowadzono prawo, zgodnie z którym telefony komórkowe będą odpowiednie tylko dla osób poniżej 16 roku życia [...] Jeśli więc masz ponad 16 lat, możesz mieć telefon dla dorosłych, ale poniżej 16 roku życia możesz mieć telefon dla dzieci, który nie będzie miał wszystkich aplikacji społecznościowych, które są obecnie dostępne.
Powiedziałą Esther Ghey w wywiadzie dla BBC
Rzecznik brytyjskiego rządu odmówił komentarza w sprawie.
Może zainteresować cię także:
