Chcą wprowadzić ostre ograniczenia. Maksymalnie 40 minut smartfona dla dziecka dziennie
A co gdyby tak nastolatki spędzały ze smartfonem nie więcej niż dwie godziny dziennie, a po 10 wieczorem gasło światło ekranu? Chiny przygotowują projekt ustawy, która ma do zmniejszyć częstotliwość korzystania ze smartfonów do absolutnego minimum. Z kolei giganci technologiczni będą zobligowani do stworzenia narzędzi pozwalających egzekwować nowe prawo.
Pomimo że Chińska Republika Ludowa należy do ścisłej czołówki krajów rozwijających i oferujących technologie, już teraz ma ona całkiem rygorystyczne zasady co do tego, jak jej najmłodsi obywatele korzystają z elektronicznych gadżetów. Od 2021 r. w Chinach obowiązuje całkowity zakaz korzystania z telefonów przez dzieci w szkołach, a w 2018 r. rząd w Pekinie zatwierdził bolesne dla branży gier prawo: młodzież poniżej 18 roku życia może grać w gry wideo jedynie 90 minut w dni robocze, 3 godziny w weekendy, i jedynie pomiędzy 8 rano a 10 wieczorem.
Teraz, na kanwie efektywnego wprowadzenia ograniczeń w grach, Chiny planują kolejny krok: znaczne ograniczenie możliwości korzystania przez dzieci ze smartfonów.
Chiny chcą ukrócić korzystanie przez młodzież ze smartfonów na niespotykaną dotąd skalę
2 sierpnia Chińska administracja ds. cyberprzestrzeni zaproponowała projekt przepisów, w myśl których prawo będzie ograniczać czas, jaki użytkownicy poniżej 18 roku życia mogą spędzać przy smartfonach. W przypadku 16 i 17 latków ograniczenie będzie wynosić 2 godziny na dzień, w przypadku grupy od 8 do 15 lat - godzinę. Z kolei w przypadku dzieci poniżej 8 roku życia - 40 minut.
Niezależnie od wieku, młodzież poniżej 18 roku życia miałaby także ograniczony dostęp do smartfona: od godziny 6 rano do godziny 10 wieczorem. Po trzydziestu minutach spędzonych bez przerwy przy telefonie, urządzenie będzie wysyłać powiadomienie informujące o tym. Dzieci poniżej 12 roku życia nie będą mogły samodzielnie instalować aplikacji na smartfonach
Jak zaznacza Bloomberg, projekt przepisów obejmuje nie tylko restrykcje nakładane na najmłodszych obywateli. W myśl nowego prawa, chińscy giganci technologiczni będą zobowiązani do promowania wśród nieletnich treści "odpowiednie do ich rozwoju fizycznego i umysłowego", np. kołysanki dla dzieci poniżej 3 lat, treści uczące czytania i pisania dla dzieci w wieku od 3 do 8 lat. czy "wiedza i popularyzacja nauki, treści rozrywkowe z pozytywnymi wskazówkami" dla nastolatków wieku od 12 do 16 lat.
W jaki sposób Chińska administracja ds. cyberprzestrzeni chce mieć pewność, że nowe prawo będzie egzekwowane przez młodzież i po cichu o północy nastolatki nie będą przeglądać Douyina - chińskiego odpowiednika TikToka? Projekt zakłada, że producenci sprzętu i oprogramowania oferowanego na rynku chińskim dodadzą do nich specjalny tryb dla małoletnich, który za pomocą weryfikacji tożsamości i kontroli rodzicielskiej będzie blokował dostęp do smartfona po osiągnięciu limitu i w danych godzinach.
Jak podaje Chińska administracja ds. cyberprzestrzeni, jest to dopiero projekt ustawy, która nie ma definitywnego czasu wejścia w życie. Obecnie organ "prosi opinię publiczną" o opinie na temat projektu, które można składać do 2 września bieżącego roku.
Czytaj też: