REKLAMA

Ten robot jest przerażająco ludzki. Pokazali wideo, na którym widać, co potrafi

Elonowi Muskowi rośnie konkurencja, która na dodatek współpracuje z jego obecną konkurencją. Startup Figure współpracujący z OpenAI pokazał właśnie nagranie możliwości swojego humanoidalnego robota, który całkiem zręcznie posługuje się nie tylko dłońmi, ale i językiem.

Ten robot jest przerażająco ludzki. Pokazali wideo, na którym widać, co potrafi
REKLAMA

Oczkiem w głowie Tesli, jednego z koncernów należących do Elona Muska, jest nie tylko Cybertruck, ale także humanoidalny robot Optimus. Maszyna zaprezentowana dwa lata temu, według zapowiedzi miliardera ma trafić do masowej produkcji w ciągu kilku lat i być oferowana komercyjnie każdemu zainteresowanemu automatyzacją prostych procesów.

Jednak na zapowiedziach i prezentacjach się skończyło, gdyż po dziś dzień o Optimusie wiemy niewiele, projekt krytykowany jest przez ekspertów, którzy podważają realne możliwości maszyny, a na dodatek ostatnie nagranie, na którym Elon Musk chwalił się maszyną, zostało zalane falą krytyki ze względu na rzekomą manipulację. Teraz robot Tesli ma kolejny problem - konkurencję, która tworzy lepszą maszynę.

REKLAMA

Ten robot pokazuje, jak zacofany jest Optimus. Maszyna autorstwa Figure i OpenAI zaskakuje

Figure to założony w 2022 roku przez przedsiębiorcę Bretta Adcocka startup, którego misją jest "rozszerzenie ludzkich możliwości dzięki zaawansowanej sztucznej inteligencji", a obecnym celem opracowanie "humanoidalnego robota ogólnego przeznaczenia". By osiągnąć to, Figure nawiązało współpracę z m.in. OpenAI.

13 marca Figure na swoim kanale w serwisie YouTube opublikowało wideo pokazujące możliwości rozumowania robota startupu. Na filmie maszyna nazwana "Figure 01" stoi za kuchennym blatem, na którym stoją różne naczynia i jabłko, a samej maszynie towarzyszy człowiek - w domyśle jeden z pracowników startupu. Mężczyzna zapytał robota co przed sobą widzi, na co ten odpowiedział "Widzę czerwone jabłko na talerzu na środku stołu, suszarkę z kubkami i talerzem, a ty stoisz obok z ręką na stole".

Następnie mężczyzna zapytał Figure 01, czy mógłby dać mu coś do jedzenia, na co robot odpowiedział poprzez podanie mu jabłka. Następnie robotowi zostało przedstawione zadanie: "wyjaśnij dlaczego podałeś mi akurat jabłko, jednocześnie zbierając śmieci".

Robot naturalnym głosem i z użyciem charakterystycznego dla ludzi "uh" podtrzymującego rozmowę, odpowiedział "więc dałem ci jabłko, bo to jedyny... uh... jadalny przedmiot, jaki mogłem ci dać ze stołu". Słychać to np. mniej więcej w 52 sekundzie nagrania, gdy można usłyszeć moment zawahania w głosie robota, a nawet zająknięcia się, co dodaje urządzeniu ludzkiego charakteru.

W ostatniej sztuczce człowiek pyta Figure 01, co powinno się stać w następnej kolejności, na podstawie rozmieszczenia naczyń na stole. Robot odpowiada, że naczynia prawdopodobnie trafią do suszarki. Człowiek potwierdził jego odpowiedź i poprosił Figure 01, aby to zrobił. Robot wykazał się precyzją, umieszczając kubek do góry nogami i talerz obok innych talerzy.

Choć z opisu dokonania robota mogą nie być imponujące, obejrzenie Figure 01 na wideo daje do myślenia.

Robot nie tylko rozumie co powinien zrobić na podstawie niebezpośrednich instrukcji (człowiek nie mówi "podaj mi jabłko", lecz "czy mógłby podać mu coś do jedzenia") oraz mówi w sposób, jakiego można oczekiwać od człowieka. Choć czynności wykonywane przez robota nie są skomplikowane, wykonywane są one autonomicznie.

A to stanowi przeciwieństwo Optimusa Tesli, który nie tylko na każdym nagraniu milczy, ale także nie potrafi złożyć prania bez pomocy człowieka.

REKLAMA

Może zainteresować cię także:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA