REKLAMA

Te okulary mają supermoce. I najśmieszniejszy sposób ładowania w historii

Nadciągają kolejne inteligentne okulary, tym razem wyposażone w tak zaawansowane funkcje, że twórcy, firma Brilliant Labs, mówią o "supermocach SI". Co więcej, ich unikalny sposób ładowania przyciągnie wszystkich śmieszków, którzy twierdzili, że Magic Mouse ma najdziwniejszy sposób ładowania w historii.

Okulary Frame od Brilliant Labs
REKLAMA

Inteligentne okulary przeżywają obecnie renesans. Pamiętasz, gdy wszyscy mówili o goglach AR od Google, Google Glass? To było w roku 2013, kiedy Apple przygotowywał się do wydania iPhone’a 5S i 5C, a świat tańczył Harlem Shake. Tak, 11 lat temu wszystko wyglądało nieco inaczej.

REKLAMA

Model 5C zawiódł, Harlem Shake pozostał w sercach niektórych, a Google Glass okazały się poniekąd klapą, ale nie do końca. Teraz koncept inteligentnych okularów powraca niczym bumerang. Nawet Meta ma swoje inteligentne okulary. Jednak nowy startup nie tylko rozwiązał problem ładowania smart-okularów, ale także wyposażył je w "supermoce SI".

Te okulary wyglądają hipstersko. I mają supermoce

Nowa para inteligentnych okularów o nazwie Frame, w cenie 349 dol., czyli około 1400 zł, obiecuje użytkownikom "supermoce" dzięki funkcjom takim jak tłumaczenia z SI, wyszukiwanie w sieci i analiza wizualna bezpośrednio przed ich oczami. Ciekawostką jest to, że Brilliant Labs oferuje darmową wysyłkę okularów Frame do Polski, więc jeśli jesteście zainteresowani, to możecie je zakupić od razu. Tylko uważajcie na cło i inne daniny.

Okulary Frame oferują komendy aktywowane głosem do zadań takich jak identyfikacja charakterystycznych miejsc i wyszukiwanie w sieci. Te okulary, dostępne w kolorach czarnym, szarym i przezroczystym (niczym stare komputery Mac), mogą również zostać wyposażone w soczewki korekcyjne za dodatkową opłatą.

Frame ma ambicję wyróżnienia się na rynku, gdzie dotychczasowe próby wprowadzania inteligentnych okularów napotykały ogromne trudności. Dodatkowo, poprzez współpracę z aplikacją Noa od Brilliant Labs, Frame wykorzystuje sztuczną inteligencję do różnych zadań i oferuje darmową wersję, przygotowując również płatny poziom usług. Noa zawiera w sobie asystenta opartego na sztucznej inteligencji, który wykorzystuje OpenAI do analizy wizualnej, Whisper do tłumaczenia oraz Perplexity do wyszukiwania w sieci.

Jeśli chodzi o specyfikację Frame, okulary posiadają kolorowy ekran mikro-OLED, kamerę, mikrofon i własny system operacyjny, wszystko zasilane przez procesor nRF52840 Cortex-M4F. Pomimo mniejszego pola widzenia, w porównaniu z innymi inteligentnymi okularami, Frame chwali się lekkim designem i obiecuje całodniową żywotność baterii.

Okulary Frame od środka (źródło: Brilliant Labs)

Przeczytaj więcej o nowych gadżetach, które podbiją świat:

Ładowanie każdemu poprawi humor

Najistotniejszą kwestią związaną z okularami Frame jest aspekt, o którym wielkie firmy czasem zapominają. Nikt nie powie mi, że Apple specjalnie umieścił port Lightning do ładowania myszki Magic Mouse pod jej spodem, uniemożliwiając jednoczesne korzystanie z niej i ładowanie, prawda?

Wracając do okularów z supermocami, startup Brilliant Labs stworzył prawdopodobnie jedno z najlepszych złączy do ładowania okularów AR. A w zasadzie, jedno z najlepszych złączy dla dowolnego zakładanego sprzętu elektronicznego. Bo oto tak ładujemy Frame:

REKLAMA
Tak ładujemy okulary Frame (źródło: Brilliant Labs)

Oto najbardziej memiczny sposób na ładowanie baterii w sprzęcie elektronicznym. Ale jednocześnie, nieironicznie mówiąc, jeden z najlepszych. Ile razy zapomnieliście, gdzie leży ładowarka od Apple Watcha? Mała, biała i magnetyczna. Jest 50-procentowe prawdopodobieństwo, że ta utonie w gąszczu innych kabli od sprzętów Apple’a. A ładowarka do Frame wyróżnia się spośród tłumu, stanowi unikalny element urządzenia - i czy nie wygląda po prostu ciekawie?

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA