Bystrzaki z Doliny Krzemowej wymyśliły nowe kryterium człowieczeństwa: być jak przedsiębiorca
Według współzałożyciela jednostki badawczej Google, test Turinga średnio odzwierciedla obecny stan rozwoju sztucznej inteligencji. Rzeczywistym testem ma być sprawdzenie, czy AI poradzi sobie jako przedsiębiorca. W wizji Suleymana celem istnienia sztucznej inteligencji ma być pełnienie roli inteligentnych asystentów.
![AI](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2024%2F01%2Fsztuczna-inteligencja-przedsiebiorca.jpg&w=1200&q=75)
Podczas czwartkowego forum dyskusyjnego na temat AI, które odbyło się podczas trwającego Światowego Forum Ekonomicznego Mustafa Suleyman, współzałożyciel DeepMind i obecny szef Inflection AI został zapytany "jak długo zajmie, aby AI przeszła test podobny do testu Turinga".
Współzałożyciel Google DeepMind: AI ma myśleć jak przedsiębiorca
Test Turinga, zaproponowany w 1950 r., miał na celu określenie zdolności maszyny do posługiwania się językiem naturalnym oraz jej możliwości myślenia jak człowiek.
W odpowiedzi Suleyman powiedział, że współczesna wersja testu Turinga powinna oceniać, czy AI jest w stanie działać jak przedsiębiorca - jednocześnie wypełniać zadania mini-menedżera projektu oraz myśleć jak wynalazca, który zajmowałby się produkcją, marketingiem i sprzedażą produktu.
Co więcej, Suleyman jest pewien, że tego typu test sztuczna inteligencja byłaby w stanie pomyślnie ukończyć jeszcze przed 2030 r.
- Jestem prawie pewien, że w ciągu najbliższych pięciu lat, a na pewno przed końcem dekady, będziemy mieli nie tylko te możliwości, ale te możliwości będą szeroko dostępne za bardzo niską cenę, potencjalnie nawet w otwartym oprogramowaniu […] Myślę, że to ma szansę całkowicie zmienić gospodarkę
- powiedział Mustafa Suleyman cytowany przez Business Insider.
Nie jest to pierwszy raz, gdy Suleyman wróży przyszłość AI i ludzkości wykorzystującą jej możliwości. Zaledwie wczoraj w wypowiedzi udzielonej stacji CNBC, podczas Światowego Forum Ekonomicznego, nazwał on sztuczną inteligencję "narzędziem zastępującym siłę roboczą". Z kolei w innej wypowiedzi (również udzielonej CNBC) Suleyman stwierdził, że w ciągu najbliższych pięciu lat każdy z nas będzie miał własnego inteligentnego asystenta, który dzięki AI będzie "cię znał", będzie "superinteligentny" i będzie "rozumiał twoją osobistą historię".
Jednocześnie podczas tego samego panelu dyskusyjnego, Suleyman stwierdził, że termin "inteligencja" w odniesieniu do sztucznej inteligencji jest nadal "dość niejasną, mglistą koncepcją". Według niego naukowcy obecnie powinni się skupić na rozwoju AI w kierunku usprawnienia czynności przydatnych w życiu, takich jak rozmowa z ludźmi, planowanie i organizacja.
Więcej na temat sztucznej inteligencji: