Połykasz pigułkę, a ta słucha, jak śpisz. Czy to przełom w medycynie?
Opracowana przez naukowców z MIT inteligentna kapsułka może być wykorzystana do monitorowania ważnych parametrów życiowych pacjenta, zapewniając mu przy tym wysoki komfort badania. Może też być zbawieniem dla narkomanów w ogarniętych kryzysem opioidowym Stanach Zjednoczonych.
Potencjalnie rewolucyjna kapsułka daje się łatwo połknąć. Ta, będąc w przewodzie pokarmowym, jest w stanie mierzyć liczne parametry życiowe pacjenta, w tym tętno czy wzorce oddychania. Urządzenie jest też zdolne do wykrywania niewydolności oddechowej, typowej przy przedawkowaniu opioidów. Twórcy urządzenia uważają jednak, że będzie ono szczególnie użyteczne do prowadzenia badań nad snem.
Jak twierdzą, typowo tego rodzaju badania wymagają podłączenia pacjenta do licznych zewnętrznych czujników i urządzeń, które są mocowane na głowie, klatce piersiowej pacjenta, czasem nawet na nosie. Jak nietrudno się domyślić, zasypianie z taką aparaturą nie należy do najłatwiejszych, a sen do najbardziej naturalnych. Tymczasem zażycie smart pigułki niczym się nie różni z punktu widzenia pacjenta od wzięcia dowolnego innego leku na noc.
Najciekawsze treści o zdrowiu i medycynie na Spider’s Web:
Elektroniczna pigułka. To nie witaminka, to zestaw czujników.
W samej kapsułce znajdują się dwa malutkie akumulatory i służąca do transmisji danych antena. Na dziś rejestruje oddech, tętno, temperaturę i motorykę żołądka. Zupełnym przypadkiem stała się już użyteczna: podczas testów wykryła u jednego z pacjentów niezdiagnozowany wcześniej bezdech senny. Kapsułka jest po około dobie bezpiecznie wydalana wraz z kałem.
Wynalazcy nie spoczywają na laurach i już pracują nad jeszcze lepszą wersją tego urządzenia, które w przyszłości mogłoby pełnić więcej funkcji, niż tylko pomiary. Chcą, by urządzenie mogło przenosić środki farmaceutyczne, które mogłyby być uwalnianie w systemie trawiennym w razie zaistnienia nietypowej sytuacji. Na przykład u osób uzależnionych od opiatów mógłby być to nalmefen, jak tylko kapsułka wykryje powiązane z przedawkowaniem problemy z oddychaniem.
Wynalazek nie jest jednak na dziś zatwierdzony przez żaden amerykański organ administracyjny z uwagi na konieczność dalszych badań. Te mają potrwać najbliższe kilka miesięcy. Oficjalna certyfikacja, jeżeli nastąpi, otworzy drogę do komercjalizacji produktu i wprowadzenia go do szpitali i klinik.