REKLAMA

Czy można zostać zabranym z ziemi przez przelatujący samolot? Proszę bardzo, nie ma sprawy

System Fulton to jeden z najbardziej szalonych wynalazków Zimnej Wojny, a konkurencja jest, przyznać musicie, spora. Trzymajcie się mocno, bo ten pomysł to skrzyżowanie Jamesa Bonda i Mission Impossible.

Czy można zostać zabranym z ziemi przez przelatujący samolot? Proszę bardzo, nie ma sprawy
REKLAMA

Jak zostać zabranym z ziemi przez lecący samolot, bez potrzeby lądowania? Amerykanie rozwiązali ten problem w prosty sposób. Był to System Fulton.

REKLAMA

System Fulton został on opracowany w latach 50. XX wieku przez wynalazcę, filmowca i podróżnika Roberta Edisona Fultona Jr., który chciał stworzyć sposób na szybkie i bezpieczne ewakuowanie ludzi z niebezpiecznych terenów. System ten był wykorzystywany przez CIA, USAF oraz US Navy do ratowania agentów, pilotów i żołnierzy z miejsc takich jak dżungla, pustynia czy arktyczny lód. Jak działał ten niesamowity wynalazek?

System Fulton, czyli balon, linka i samolot

System składał się z kilku elementów: balonu wypełnionego helem, liny nylonowej o wytrzymałości 1800 kg i długości 150 m, specjalnego kombinezonu izolacyjnego i sygnałów świetlnych lub flag. Osoba, która miała być zabrana z ziemi, zakładała kombinezon i mocowała się do liny za pomocą uprzęży. Następnie napełniała balon helem i puszczała go w górę.

Balon w kształcie sterowca unosił linę na wysokość około 150 metrów nad ziemią. W tym czasie nadlatywał samolot wyposażony w specjalny hak w kształcie litery V, który łapał linę tuż pod balonem i wciągał ją na pokład. Osoba była wyciągana z ziemi z prędkością - uwaga! - około 200 km/h i podnoszona na wysokość nawet 3 km. Wyobrażacie sobie to szarpnięcie? Cały proces trwał zaledwie sześć minut. System ten był bardzo skuteczny i niezawodny, a wojsko nazywało go Skyhook. Fulton najczęściej był używany z wykorzystaniem samolotu MC -130E Combat Talon, czyli zaawansowanej wersji transportowca C-130 Hercules.

Testy na żywych świniach

System Fulton był ewolucją podobnego systemu, który był używany podczas II wojny światowej przez siły amerykańskie i brytyjskie do ratowania pilotów zestrzelonych na terenie wroga. Wówczas jednak nie używano balonu, ale wykorzystywano linę rozciągniętą pomiędzy parą drążków osadzonych w ziemi. Samolot, zwykle C-47 Skytrain, ciągnął za sobą hak, który zaczepiał o linę przyczepioną do pilota, którego wciągano na pokład maszyny.

Więcej o niezwykłych wynalazkach z czasów Zimnej Wojny przeczytasz na Spider`s Web:

Podczas opracowywania własnego systemu, Fulton wykorzystywał do eksperymentów żywe świnie. Podczas podejmowania z ziemi, zwierze zaczęło się obracać, lecąc w powietrzu z prędkością 200 km/h. Udało się je wciągnąć na pokład bez obrażeń, ale było ono mocno zdezorientowane. Kiedy świnia odzyskała siły, zaatakowała załogę, na szczęście obyło się bez ofiar. 

System Fulton w akcji

System Fulton był wielokrotnie używany w prawdziwych akcjach. Jak się domyślacie, każda z nich mogłaby być scenariuszem dobrego filmu. Najbardziej spektakularnym przykładem była operacja o kryptonimie Coldfeet. System został wówczas użyty do odzyskania dwóch radzieckich naukowców, którzy zbiegli wraz ze sprzętem z tajnej bazy na Morzu Arktycznym w 1962 r.

Misja dostarczyła bezcennych informacji na temat działań Związku Radzieckiego w Arktyce, w tym dowodów zaawansowanych badań nad systemami akustycznymi do wykrywania pod lodem okrętów podwodnych.

 class="wp-image-4126307"
System Fulton podczas ćwiczeń. Podejmowany z ziemi człowiek jest już w powietrzu.

Pomimo pozornie wysokiego ryzyka, w ciągu 17 lat jego użytkowania zdarzył się tylko jeden wypadek śmiertelny. Doszło do niego w Niemczech podczas ćwiczeń Flintlock 82.

System Fulton był rewolucyjnym wynalazkiem, który zapewniał szybką i bezpieczną ewakuację ludzi z trudno dostępnych miejsc. System ten został jednak wycofany z użycia w 1996 r., gdy pojawiły się nowocześniejsze środki transportu, takie jak śmigłowce czy samoloty pionowego startu i lądowania (OV-22 Osprey), a także rozwinięto możliwoci tankowania śmigłowców w locie. Jednak historia systemu Fulton pozostaje fascynująca i godna poznania.

System Fulton w popkulturze

System Fulton, znany także jako Skyhook, czyli niebiański hak, był często wykorzystywany w filmach i grach wideo jako efektowny sposób na ucieczkę lub ratunek z niebezpiecznych sytuacji. W filmie z 1965 roku o przygodach Jamesa Bonda "Operacja Piorun" (Thunderball), agent 007 i jego towarzyszka Domino Derval są zabierani z morza przez zmodyfikowany bombowiec Boeing B-17 wyposażony w system Fulton. System jest też pokazany w filmach "Zielone berety" i "Mroczny rycerz".

REKLAMA

W grze wideo z 2015 r. “Metal Gear Solid V: The Phantom Pain”, gracz może używać systemu Fulton do przenoszenia ludzi, zwierząt i przedmiotów z pola walki do swojej bazy. System ten jest także kluczowym elementem fabuły gry, ponieważ pozwala na odbudowę prywatnej armii i pozyskanie sojuszników.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA