REKLAMA

Ciepła woda w domu za darmo. Jest haczyk. Pochodzi z chłodzenia serwerów

A co gdyby tak zredukować rachunki i dogrzewać wodę... serwerem? Na taki plan wpadło pewne brytyjskie przedsiębiorstwo, które ma dla swych klientów prostą ofertę: ty otrzymujesz darmową ciepłą wodę przez rok, w zamian udostępniasz swój internet i instalujesz w domu serwer.

19.02.2023 12.07
Ciepła woda w domu za darmo. Jest haczyk. Pochodzi z chłodzenia serwerów
REKLAMA

Gorąca woda to jedna z tych rzeczy, na których właściwie od zawsze staramy się oszczędzać. Nawet bez podwyżek cen, ciepła woda ze względu na zużycie generuje dość spore koszty. Jak przekonuje brytyjska firma, sposobem na zmniejszenie rachunków nie są zimne prysznice, a domowa serwerownia chłodzona wodą.

Brytyjskie przedsiębiorstwo Heata to firma z branży informatycznej, która oprócz oferowania klientom rozproszonej sieci serwerów, ma dla klientów jeszcze jedną usługę.

REKLAMA

Darmowa ciepła woda w zamian za postawienie serwera w domu. Zgodziłbyś się?

Niedawno Heata uruchomiła testową usługę, w ramach której przez rok jej partnerzy - gospodarstwa domowe - mogą cieszyć się darmową ciepłą wodą w domu. Jest tylko mały haczyk: woda będzie pochodzić z chłodzenia serwera, który Heata postawi w domu partnerów. No i jeszcze jeden, bardziej oczywisty haczyk: na razie przedsiębiorstwo działa jedynie na terenie Wielkiej Brytanii.

Serwer Heaty do chłodzenia będzie wykorzystywać wodę pochodzącą z domowej instalacji wodociągowej. W czasie chłodzenia komputera woda samoistnie ogrzewa się, w związku z czym niezbędna jest jej cyrkulacja - system będzie przekazywał ogrzaną, ciepłą wodę z powrotem do rur i pobierał zimną.

REKLAMA

Jak nietrudno się domyślić, choć dane gospodarstwo domowe będzie za darmo otrzymywać ciepłą wodę, cała współpraca będzie generować dodatkowe koszty ze względu na prąd pobierany przez serwer. Według zapewień Heata, owe koszty będą pokrywane przez firmę. Aczkolwiek serwer będzie stale podłączony do routera, korzystając z domowego internetu partnera, by umożliwić Heata kontrolę nad serwerem.

Zgodnie z informacjami podanymi na stronie, woda z chłodzenia serwera jest w stanie pokryć do 80 procent zapotrzebowania przeciętnego gospodarstwa domowego na ciepłą wodę.

Dla chętnych chcących upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i wykorzystać moc obliczeniową serwerów do własnych celów, przedsiębiorstwo ma złą wiadomość. Urządzenia posiadają odpowiednie zabezpieczenia uniemożliwiające podłączenie się do nich, a ich rolą - poza ogrzewaniem wody - jest dostarczanie mocy obliczeniowej klientom biznesowym Heata.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA