Kometa C/2022 E3 zbliża się do Ziemi. Szykujcie oczy, bo kolejna okazja, by ją zobaczyć za 50000 lat
Komety to wyjątkowo fascynujące obiekty nocnego nieba. Nigdy nie wiadomo kiedy jakaś się pojawi, jak bardzo się do nas zbliży i czy kiedykolwiek jeszcze nas odwiedzi. Tak się jednak składa, że pierwsza kometa 2023 roku już do nas zmierza i za kilka tygodni znajdzie się całkiem blisko nas.
Kometa C/2022 E3 (ZTF) to obiekt, który został odkryty przez astronomów w marcu 2022 roku, kiedy przecinał orbitę Jowisza, największej planety Układu Słonecznego. Wstępne obserwacje i obliczenia trajektorii jej lotu pozwoliły astronomom ustalić, że obiekt ten zmierza w kierunku wewnętrznej części Układu Słonecznego i pochodzi najprawdopodobniej z Obłoku Oorta, czyli najbardziej zewnętrznej otoczki Układu Słonecznego, która zaczyna się gdzieś 750 mld km od Ziemi i rozciąga się na odległość roku świetlnego od nas. Obszar ten wypełniony jest licznymi mniejszymi i większymi obiektami lodowymi. Od czasu do czasu wskutek zaburzeń grawitacyjnych spowodowanych przez inne komety, czy też przez przelatującą w pobliżu gwiazdę, część komet wybijana jest z dotychczasowych orbit i rozpoczyna trwające całe milenia podróż do wnętrza Układu Słonecznego. Tak też najprawdopodobniej było w przypadku komety, która wkrótce nas odwiedzi.
Oto kometa C/2022 E3 (ZTF)
C/2022 E3 (ZTF) to kometa długookresowa. Jeżeli nawet kiedykolwiek powróci w nasze okolice, to będzie to najszybciej za jakieś 50 000 lat. Możliwe jednak, że obiekt ten po zbliżającej się wizycie wyrwie się spod grawitacji Słońca i rozpocznie podróż po przestrzeni międzygwiezdnej. W tym wypadku już nigdy do nas nie wróci. Jeżeli kometa już kiedyś nas odwiedziła, to było to podczas ostatniej epoki lodowcowej.
Dobrym przykładem takiej komety jest chociażby C/2013 Siding Spring, która przeleciała w pobliżu Marsa w 2014 roku. Obiekt ten powróci w nasze okolice za jakieś 740 000 lat. Możliwe zatem, że wtedy na Ziemi ludzi już nie będzie.
Wracając jednak do komety E3, ze względu na malejącą odległość do Słońca, a tym samym na padającą na jądro komety coraz większą ilość promieniowania słonecznego, astronomowie i amatorzy astronomii mogą już obserwować zieloną komę wokół jej jądra i krótki ogon pyłowy.
Gdzie i kiedy szukać komety E3?
Już 12 stycznia kometa przejdzie przez peryhelium swojej orbity, tj. punkt położony najbliżej Słońca, a 2 lutego przeleci niecałe 42 mln km od Ziemi.
Obserwatorzy wskazują, że do zobaczenia komety, która będzie widoczna w styczniu w okolicy gwiazdozbioru Małej Niedźwiedzicy wystarczy lornetka, choć istnieje możliwość, że pod bardzo ciemnym, podmiejskim niebem uda się kometę dostrzec także gołym okiem.