REKLAMA

Koniec z płonącymi kartami graficznymi. Tak zabezpieczysz nową kartę GeForce

Karty NVIDIA GeForce serii RTX 4000 zostały wyposażone w gniazdka zasilania 12VHPWR. Stare zasilacze nie posiadają takich wtyczek i konieczna okazała się dołączana do kart przejściówka. Efektem była i jest spora ilość spalonych kart graficznych - jak się przed tym uchronić?

Przejściówka zasilania 12V
REKLAMA

Pierwsze doniesienia o płonących kartach GeForce RTX 4000 były alarmujące. NVIDIA szybko przyjrzała się sprawie, bo była dosłownie paląca i orzekła - pewna partia przejściówek zasilania była wadliwa. Dodatkowo użytkownicy nieprawidłowo podłączali przejściówkę, nie sprawdzając, czy została wetknięta do końca. Jakby tego było mało, przejściówki były wyginane - o co było nietrudno - bo potężne rozmiary nowych kart GeForce czasami po prostu utrudniały domknięcie obudowy. A gniazdo zasilania umieszczono oczywiście tak "przemyślnie", że próba domknięcia co mniejszej obudowy kończy się właśnie w ten sposób.

Okazało się jednak, że problem nie jest do końca rozwiązany. Może już nie tak często, ale wciąż pojawiają się doniesienia o spalonych GeForce RTX 4000 i jako głównego sprawcę wciąż podaje się wadliwe przejściówki do gniazdka 12VHPWR. Problem dotyczy wyłącznie kart GeForce, bowiem jak na razie ani firma AMD w swoich kartach Radeon, ani Intel w kartach Arc nie zdecydował się na implementację nowych gniazdek PCIe 5.0 - w tych kartach wciąż używane są klasyczne gniazdka 8-pin (czy raczej 6+2-pin).

REKLAMA

Jaki zasilacz do kart GeForce RTX 4000?

Nie po to wydajemy gruby hajs na nową kartę graficzną, żeby zaraz nam spłonęła, bo ktoś chciał zaoszczędzić 10 centów na produkcji przejściówki. Wniosek jest jeden - w miarę możliwości przejściówek zasilania do kart GeForce RTX 4000 należy po prostu unikać. Jak to zrobić?

Sposób 1 - kup nowy zasilacz zgodny z ATX 3.0 i PCIe 5.0

Najbardziej oczywisty, ale równocześnie najbardziej kosztowny sposób. Wymieniamy stary zasilacz na nowy, zgodny ze standardem ATX 3.0 i przejściówka po prostu przestaje być potrzebna.

 class="wp-image-3165546"
Nowoczesny zasilacz ATX 3.0 z 16-pinowym gniazdkiem PCIe 5.0

16-pinowe gniazdko zasilania GPU PCIe 5.0 potrafi dostarczyć do karty graficznej do 600 watów i wygodnie doprowadzi zasilanie za pomocą jednego kabelka.

Sposób 2 - wymień kabel w starym zasilaczu na taki z 16-pinowym gniazdkiem PCIe 5.0

Stary zasilacz wcale nie jest jeszcze taki stary i wciąż dysponuje odpowiednim zapasem mocy? Okazuje się, że i w tym przypadku możemy pozbyć się felernej przejściówki. Najlepiej skontaktuj się z producentem zasilacza - wielu z nich oferuje kable zgodne ze standardem 12VHPWR do starszych modeli zasilaczy.

Co więcej - może się zdarzyć, że otrzymasz taki kabel za darmo (to już zależy od producenta). Nawet jeśli będziesz musiał wysupłać parę złotych za kabel i przesyłkę, to i tak wyjdzie ci to taniej, niż zakup nowego zasilacza.

Czytaj też:

REKLAMA

Co jednak jeśli żaden z powyższych sposobów nie wchodzi w rachubę? Zadbaj o to, by przejściówka była podłączona prawidłowo - dopchnij ją do końca i zadbaj o to, by się nie wyginała. No i miej wiarę, że twój egzemplarz nie jest wadliwy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA