Niechlubny rekord. W aplikacjach tracimy już 4 - 5 godzin dziennie. Więcej niż w czasach pandemii
Uznana agencja analityczna data.ai opublikowała najnowszy raport dotyczący użytkowania smartfonów. Z danych za pierwszą połowę 2022 roku wynika, że korzystamy z aplikacji jeszcze częściej i jeszcze dłużej niż w czasach pandemii koronawirusa.
Nowy raport i ponownie nowy rekord. Renomowana firma analityczna data.ai - dawniej App Annie - przedstawiła najnowsze statystyki użytkowania smartfonów, oparte na globalnych danych z 13 różnych państw za pierwszą połowę 2022 roku. Z raportu jasno wynika: luzowanie pandemicznego reżimu nie sprawiło, że oderwaliśmy się od telefonów i tabletów. Wręcz przeciwnie.
"Powrót do normalności"? Dobre sobie. Spędzamy jeszcze więcej czasu z nosem w smartfonie niż w trakcie pandemii.
Pandemia COVID 19 oraz powiązane z nią lockdowny doprowadziły do gwałtownego wzrostu aktywności w aplikacjach mobilnych, a także znaczącego wydłużenia czasu spędzanego w tych programach. Z początkiem 2022 roku następuje pewnego rodzaju "powrót do normalności": życie towarzyskie znowu kwitnie, imprezy masowe trwają w najlepsze, ludzie organizują się na świeżym powietrzu i w zamkniętych przestrzeniach. Mimo tego nie zrezygnowaliśmy z nowych zwyczajów częstszego sięgania po smartfon, nabytych w trakcie lockdownu.
Dobra wiadomość jest taka, że zmniejszyło się tempo, w jakim rośnie średni dzienny czas spędzany w aplikacjach na telefonie, względem okresu pandemicznego. Zła wiadomość jest jednak taka, że ten czas stale rośnie. "Koniec pandemii" nie wpłynął korzystnie na nasze nawyki. Przeciwnie. Zdaje się, że czas lockdownu jedynie umocnił nasze uzależnienie od aplikacji, a także zapoznał nas z większą liczbą użytkowanych programów.
Globalna średnia czasu spędzonego w mobilnych aplikacjach to już 4 - 5 godzin. DZIENNIE.
Osiem godzin snu. Osiem godzin pracy. Osiem godzin aplikacji. Jesteśmy coraz bliżej takiego rozparcelowania zegara dobowego. Przeciętny użytkownik smartfonu spędza już 4 - 5 godzin dziennie z programami mobilnymi. Nie są to jednak narzędzia pracy, z którymi oswoiliśmy się w czasach pandemii. Licznik nakręcają przede wszystkim aplikacje społecznościowe, aplikacje zakupowe oraz platformy VoD.
Pośród badanych najwięcej czasu z aplikacjami - bo prawie 6 godzin - spędzają obywatele Indonezji oraz Singapuru. W przypadku innych państw azjatyckiego regionu, jak Japonia czy Południowa Korea, ten czas to okolice 5 godzin dziennie. Zdrowsze wyniki notuje się na Starym Kontynencie. Obywatele Niemiec, Wielkiej Brytanii czy Francji mieszczą się w widełkach 3,5 - 4 godzin. Średni wzrost czasu spędzanego z telefonem w pierwszej połowie 2022 roku to około 10 proc.
Muszę przyznać, że te 10 proc. odczuwam również w swoim codziennym życiu. Podczas pandemii zacząłem korzystać z Instagrama, mimo mojej niechęci do aplikacji społecznościowych. Teraz gdy maseczki nie są obowiązkowe, za oknem mamy piękne słońce, a dni są długie i ciepłe, nie zrezygnowałem z rutynowego przeglądania zdjęć niemal obcych mi osób. Z pełną świadomością przyznaję więc: mam swój udział w tym postpandemicznym wzroście.
Najwięksi złodzieje czasu na świecie to chińsko-amerykańskie trio: TikTok, Facebook, Instagram.
W pierwszej połowie 2022 roku najczęściej pobieraną aplikacją okazał się amerykański Instagram. TikTok pozostaje za to liderem, jeśli chodzi o liczbę pieniędzy wydawanych w aplikacji. Pod względem bazy aktywnych użytkowników niezmiennie rządzi Facebook. Pozostałe popularne aplikacje 2022 roku to m.in. WhatsApp, Snapchat, Telegram, Messenger, Tinder, YouTube, Netflix, Disney+ oraz Spotify.
Jeśli chodzi o gry, tutaj globalnym liderem pozostaje Garena Free Fire - klon PUBG Mobile początkowo adresowany do graczy w państwach rozwijających się. Drugie miejsce podium zajmuje klasyk Subway Surfers, szczególnie uwielbiany przez Europejczyków. TOP3 zamyka gra logiczna Ludo King.
