REKLAMA

Jakiego robota sprzątającego wybrać: Viomi Alpha 2 Pro kontra Viomi V5 Pro

Rynek robotów sprzątających oferuje bardzo wiele urządzeń. Łatwo zagubić się w tym gąszczu. Dziś porównamy dwa bardzo podobne urządzenia: Viomi V5 Pro oraz Viomi Alpha 2 Pro. Różni je w zasadzie jeden, ale bardzo istotny szczegół.

Viomi Alpha 2 Pro kontra Viomi V5 Pro. Jakiego robota sprzątającego wybrać
REKLAMA

O tym, że robot sprzątający odmienia nasze codzienne porządki, nie trzeba przekonywać nikogo, kto choć raz miał okazję obserwować sprzątanie w wykonaniu tego typu sprzętu. W momencie, gdy piszę ten tekst z sąsiedniego pokoju dobiega mnie cichy szum odkurzacza samobieżnego. W zasadzie cała moja aktywność związana z odkurzaniem sprowadza się do czynności serwisowych - oczyszczenia szczotki czy opróżnienia pojemnika z zebranym kurzem. Jeżeli przy zakupie zdecydujemy się na robota ze stacją dokującą odsysającą odpady, możemy na kilka tygodni zapomnieć również o tym ostatnim obowiązku.

REKLAMA

Viomi Alpha 2 Pro i Viomi V5 Pro - czym różnią się roboty sprzątające?

Po moim mieszkaniu jeździły w ostatnim czasie 2 roboty, które na pierwszy rzut oka różnią się w niewielkim stopniu. Mają takie same wymiary, wygląd i specyfikację. Oba cechują się dużą siłą ssącą na poziomie 4000 Pa, mają akumulator o pojemności 5200 mAh, oferują funkcję mopowania i wreszcie mapują mieszkanie za pomocą czujników laserowych, jednocześnie skutecznie omijają przeszkody. 

 class="wp-image-2192979"
Viomi Alpha 2 Pro i Viomi V5 Pro

Na czym polega w takim razie różnica? Model Viomi Alpha 2 Pro nie tylko posprząta mieszkanie, ale również po sobie, posiada bowiem stację dokującą z automatycznym opróżnianiem zbiornika na kurz i odpady. 

 class="wp-image-2192988"
Stacja dokująca Viomi Alpha 2 Pro

Skoro to główna różnica, skupmy się na początku właśnie na niej. Po zakończonym odkurzaniu Viomi Alpha 2 Pro przyjeżdża do stacji i po zadokowaniu przez 15 sekund poddawany jest procesowi oczyszczania pojemnika. Początkowo byłem sceptyczny wobec skuteczności tego zabiegu. Uwierzyłem dopiero, gdy otworzyłem pojemnik i zobaczyłem, jak bardzo dokładnie został wyczyszczony. Na jego dnie widać tylko pojedyncze pyłki. 

 class="wp-image-2192991"
Pojemnik na kurz Viomi Alpha 2 Pro

Wyssany brud gromadzi się w worku zamontowanym w stacji dokującej – podobnym do tego, który znajdziemy w tradycyjnych odkurzaczach workowych i montowanym na identycznej zasadzie. Mamy tu do czynienia z potrójnym systemem filtracji - filtr HEPA zastosowano zarówno w odkurzaczu, jak i stacji.

Dla porównania odkurzacz Viomi V5 Pro również wraca do stacji dokującej, ale pojemnik na brud i kurz musimy opróżnić już samodzielnie. Powinniśmy robić to każdorazowo. 

 class="wp-image-2192994"
Viomi V5 Pro

Przy okazji trzeba nadmienić, że odkurzacz ze stacją samoczyszczącą nie zajmie dużo więcej miejsca na podłodze niż ten bez stacji. 

Viomi Alpha 2 Pro i Viomi V5 Pro – jak odkurzają roboty sprzątające?

Na początku wspomniałem, że oba sprzęty są bardzo podobne pod względem nie tylko wyglądu, ale i specyfikacji. Widać to również w sposobie, w jaki odkurzają mieszkanie. Zarówno mapowanie pomieszczeń, jak i późniejsze odkurzania odbywa się według identycznego schematu. Robot najpierw objeżdża pokoje po obwodzie, następnie regularnymi ruchami porusza się zygzakiem. 

 class="wp-image-2193009"
Aplikacja Mi Home

Oba roboty mogą pracować w 3 trybach: odkurzanie, odkurzanie i mopowanie oraz tylko mopowanie. Odkurzanie ma 4 warianty - od cichego po silny, najskuteczniejszy. Dzięki stopniowaniu siły ssania możemy uruchamiać robota także wówczas, gdy jesteśmy w domu – nie będzie on uciążliwy dla domowników. W najniższym trybie hałas będzie niemal niesłyszalny, gdy robot znajduje się w innym pomieszczeniu. Najmocniejszy generuje dźwięk rzędu ok 68 dB.

Możliwe jest także ustawienie harmonogramu sprzątania. Oczywiście oba roboty możemy wysłać do konkretnego pomieszczenia. Podczas mapowania stworzą one mapę naszego mieszkania, która pozwoli na późniejsze wyznaczanie zadań. Dzięki temu jesteśmy w stanie przypisać pokoje i wybrać konkretny obszar mieszkania, który zostanie posprzątany. Istnieje też możliwość ustawienia wirtualnych ścian, których odkurzacze nie przekroczą. Co istotne oba modele radzą sobie świetnie z przeszkodami. Producent chwali się, że potrafią ominąć 150 różnych przeszkód, takich jak choćby kapcie.

 class="wp-image-2193012"
Viomi Alpha 2 Pro i Viomi V5 Pro

Jak skutecznie odkurzają Viomi V5 Pro i Viomi Alpha 2 Pro? Jako opiekun kota nie mogę nachwalić się skuteczności, z jaką z powierzchni płaskich znika żwirek rozprowadzony tu i ówdzie przez mojego zwierzaka. Roboty nie mają najmniejszego problemu z usunięciem tego typu zanieczyszczenia. Ważne jest dla mnie też to, że świetnie radzą sobie z kocią sierścią. Sprzątanie jest bardzo efektywne, a z podłogi znikają wszelkiego rodzaju zanieczyszczenia stałe. Robotom ustawiam harmonogram sprzątania co 2 dzień. Niezmiennie podczas testów  samobieżnych odkurzaczy zaskakuje mnie fakt, że radzą sobie znacznie lepiej niż odkurzacze ręczne.

 class="wp-image-2193018"
Viomi Alpha 2 Pro i Viomi V5 Pro wyglądają identycznie

Oba sprzęty potrafią również myć podłogę. Moduł ze zbiornikiem na kurz ma osobną komorę na wodę o pojemności 320 ml, z której nawilżany jest pad mopujący. Do wyboru mamy 3 poziomy nawilżenia. Tyle teorii, a jak Viomi V5 Pro i Alpha 2 Pro radzą sobie z myciem? Jeżeli będziemy robić to regularnie, kilka razy w tygodniu, powinniśmy być zadowoleni z efektu. W przypadku, gdy oczekujemy, że robot poradzi sobie z zaschniętymi plamami na posadzce czy innymi trudnymi do usunięcia lub obfitymi zabrudzeniami, powinniśmy zainteresować się odkurzaczem Dreame Bot W10, którego 2 pody myjące nie tylko się obracają, ale i zapewniają docisk do podłoża rzędu 1 kg. Dreame Bot W10 jest niemal bezkonkurencyjny w kategorii mycia podłóg, ale również znacznie droższy.

Viomi Alpha 2 Pro i Viomi V5 Pro – który odkurzacz wybrać?

Czy stacja samoczyszcząca robi różnicę? A jakże! Skoro zdecydowaliśmy się już na robota sprzątającego, czyli chcemy pozbyć się obowiązku odkurzania, zdecydowanie powinniśmy skorzystać również z możliwości automatycznego usuwania brudu z pojemnika. Dzięki tej funkcji nie musimy pamiętać o każdorazowym jego opróżnianiu. Wymiana worka w stacji jest niezwykle prosta i zajmuje kilka sekund. W zestawie z odkurzaczem dostajemy 3 takie worki. Wygoda przemawia za tym rozwiązaniem.

Jeżeli już musimy szukać argumentów przeciwko stacji, możemy – nieco na siłę - wymienić względy estetyczne - robot ze zwykłą stacją mniej przyciąga uwagę.

REKLAMA

Cena oby modeli jest zbliżona. Viomi Alpha 2 Pro i Viomi V5 Pro kosztują w jednej ze znanych sieci elektromarketów ok 2500 zł.

Na szersze pytanie, czy w ogóle warto kupić robota sprzątającego mogę odpowiedzieć: zdecydowanie tak. Górnolotnie można stwierdzić, że takie urządzenie odmienia życie, jakkolwiek by to nie brzmiało, dzięki niemu oszczędzimy dobre kilkadziesiąt minut tygodniowo. Poza tym odkurzy lepiej, niż my sami.

*Odkurzacze do testów dostarczył dystrybutor INNPRO.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA